Cena położenia paneli podłogowych
Posty: 38
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Cz 15 sty, 2015 18:23
sandra25,proponuje od jutra zweryfikowac z twoim szefem stawke godzinowa za twoja prace...bo jestes przeciez POLSKIM pracownikiem,z gory zakladajac duzo tanszym i mniej wartym niz angielski.
twoj komentarz rozbawil chyba tylko ciebie sama
twoj komentarz rozbawil chyba tylko ciebie sama
Swistak
Bywalec
- Posty: 182
- Dołączył(a): Cz 12 sty, 2012 18:20
Cz 15 sty, 2015 23:38
No i male rozczarowanie. Nie mam szefa a wlasciwie sama sobie jestem szefem. I moj komentarz nie byl smieszny nawet dla mnie ale za to twoje sa bardziej zalosne. A tak na marginesie nie ugryz sie bo masz w sobie tyle jadu ze padniesz sekunde po ugryzieniu. 😀
sandra 25
Bywalec
- Posty: 246
- Dołączył(a): Cz 24 lis, 2011 11:02
- Lokalizacja: Giżycko
Cz 15 sty, 2015 23:49
Jeżeli byłaby pracownikiem (employee) to nie może tego zrobić, tzn. może zaproponować ale pracodawca nie może się na to zgodzić, bo złamie prawo (equal pay).
Inaczej wygląda sprawa w przypadku Polaków prowadzących działalność i wydaje mi się, że wszyscy imigranci (nie tylko Polacy) konkurują z tubylcami przede wszystkim ceną za usługi (no i oczywiście jakością, wiadomo...). "Tanio i dobrze" - dlatego nas tu cenią, czyż nie?
Wydaje mi się, że oczekiwanie, że Polak zrobi taniej (i lepiej) niż Anglik (czy inny) nie jest bezzasadne. Między "taniej" a "pół darmo" jest jednak pewna różnica.
Poza tym, pytanie koleżanki być może opiera się również na oczekiwaniu (być może naiwnym), że rodacy dla rodaków mają nieco (!) bardziej preferencyjne stawki niż dla pozostałych, ze względu na kwestie pozaekonomiczne, że tak to ujmę.
Z drugiej strony z kolei, jeżeli ma być dobrze, to nie zawsze może być taniej, ale czasem się udaje, zawsze warto spróbować
Swistak napisał(a):sandra25,proponuje od jutra zweryfikowac z twoim szefem stawke godzinowa za twoja prace..
Jeżeli byłaby pracownikiem (employee) to nie może tego zrobić, tzn. może zaproponować ale pracodawca nie może się na to zgodzić, bo złamie prawo (equal pay).
Inaczej wygląda sprawa w przypadku Polaków prowadzących działalność i wydaje mi się, że wszyscy imigranci (nie tylko Polacy) konkurują z tubylcami przede wszystkim ceną za usługi (no i oczywiście jakością, wiadomo...). "Tanio i dobrze" - dlatego nas tu cenią, czyż nie?
Wydaje mi się, że oczekiwanie, że Polak zrobi taniej (i lepiej) niż Anglik (czy inny) nie jest bezzasadne. Między "taniej" a "pół darmo" jest jednak pewna różnica.
Poza tym, pytanie koleżanki być może opiera się również na oczekiwaniu (być może naiwnym), że rodacy dla rodaków mają nieco (!) bardziej preferencyjne stawki niż dla pozostałych, ze względu na kwestie pozaekonomiczne, że tak to ujmę.
Z drugiej strony z kolei, jeżeli ma być dobrze, to nie zawsze może być taniej, ale czasem się udaje, zawsze warto spróbować
Owly Owl
Bywalec
- Posty: 210
- Dołączył(a): N 20 maja, 2012 23:27
- Lokalizacja: Northumberland
Posty: 38
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości