Specjalnie dla Ciebie Piotrze zalozylem ten temat.Bo chcial bym zebys mi cos wyjasnil,bo jak wiesz czytac nie potrafie a o zrozumieniu tego co czytam juz nawet nie wspominam
Wiec...

graveworm napisał/a:
A powiesz mi Piotr,iluBrytyjczykow zna pisownie,lub chociaz mowe Angielska?Skoro znasz tak dokladne dane o Polakach.A moze pochwal sie,skad bierzesz takie dane?


W tym regionie zaiste niewielu Brytyjczyków zna, aczkolwiek robi to mylne wrażenie bo jak wiesz Geordie zapytani czy są Anglikami, odpowiadają, że nie, że oni są Geordie.... więc dlaczego Geordie miałby znać perfekcyjnie język Anglików? Komunikatywnie zna każdy. Pojedź do Londynu kiedyś to się przekonasz, całe południe zna świetnie angielski i pisownie. Słyszałem ich wypowiedzi, że Birmmingham to 7 mln ludzi z wadą wymowy.... tak więc często Brytyjczycy krytycznie wypowiadają się o lokalnych akcentach i dialektach, są one zresztą charakterystyczne dla working class, nawet w NCL żaden lekarz nie posługuje się Geordie a i już na średnich stanowiskach to rzadkość.

Już kiedyś wklejałem na tym forum ale wiem, że masz problemy z czytaniem więc Ci wkleję jeszcze raz. Polska ma 10-te miejsce pod względem angielskiego, moim zdaniem to jest nieźle:
http://www.ef-uk.co.uk/si...EF-EPI-2011.pdf

Oczywiście nie przyczyniłeś się do tego wyniku

Tak po przeanalizowaniu,mam wrazenie ze w pewnym sensie usprawiedliwiasz np.Geordie w ich powiedzmy''przejawach analfabetyzmu''.Bo przeciez oni sa Gordie.Czy wyciagnelem poprawny wniosek?

Znam Geordie którzy świetnie władają angielskim tak, że są nie do rozróżnienia. Najbliższe potencjalne skojarzenie to Ślązacy którzy mają swoją gwarę ale zwykle też świetnie władają polskim, choć to skojarzenie nie jest do końca adekwatne.

Geordie sami płacą cenę za swój akcent utożsamiany z working class, i słabą znajomość angielskiego, zwykle zwyczajnie mają przez to problem ze znalezieniem lepszych prac lub pracy w ogóle. Czasami mam wrażenie, że łatwiej znaleźć dobrą pracę z polskim akcentem niż z akcentem Geordie.

Ale jak wspomniałem nie wszyscy są tacy. Są jacy są i nie wiem co tu usprawiedliwiać albo nie, sami siebie też reprezentują i jak widać też jednostki potrafią zbłaźnić wszystkich Geordie (patrz Geordie Shore). Tak jak tacy jak ty potrafią nas regularnie błaźnić za granicą.

W ogóle nie wiem po co aż do tego założyłeś nowy temat, nie wiem czemu zatytułowałeś go swoim nickiem, nie ma to nic wspólnego z tematem. Nie wiem też czemu 99,9% twoich postów jest skierowane do mnie mimo iż setki razy zarzekałeś się, że już nic do mnie nie napiszesz. Masz jakąś obsesję albo manię prześladowczą? Weź się opanuj.

Postaram Ci sie wytlumaczyc czemu.Po pierwsze nie chcem zasmiecac forum,po drugie w temacie 6 lat angielskiego .....tak bardzo szykanowales Polakow ktorzy nie znaja Angielskiego,ze nawet doszlo do tego ze stwierdziles ze ludzi z dyslekcja mozna nauczyc Angielskiego(oczywiscie jesli chodzi o Polakow)A tu prosze bronisz Anglikow (Geordie)za ich analfabetyzm.Widzisz teraz nawet zauwazyles ze w Polsce tez sa dialekty(zapytaj czlowieka z gornego slaska ,odpowie ci ze on jest Hanys,nie Polak).Ale w niczym ci nie przeszkadzalo stwierdzic ze jesli ktos pisze z bledami,to jest oznaka braku szacunku do czytajacych,a nie przyszlo ci do glowy ze moze wlasnie masz do czynienia z Hanysem,Goralem czy jeszcze kto wie.A co do przesladowania,rowniez sie mylisz,bo to ze czytam sobie forum(jak i Ty i wszyscy inni uzytkownicy,nie znaczy o przesladowaniach) a to ze mam dobra pamiec,to pamietam co pisales.Wiec mnie zaintrygowala ta wypowiedz

Co ty za bzdury piszesz, znowu nic nie zrozumiałeś. Nic nowego.

Szykanowałem - dobre sobie, szykanowałem tych co się nie uczą a nie tych co nie umieją a to ogromna różnica.

Podaj mi jeden cytat z literatury fachowej który udowadnia, że ludzie z dysleksją nie mogą się nauczyć angielskiego? Zaznaczam, że literatura fachowa oznacza rzeczy napisane przez specjalistów w tej dziedzinie a nie to co se na mące nabazgrzesz. Oczywiście strugasz eksperta bo w piekarni mieliście szkolenia z Health & Safety które ledwo zdałeś i to daje Ci wiedzę o dysleksji.

Gdzie ty widzisz usprawiedliwianie ich? Poza tym oni są u siebie i znają angielski, kaleczą ale znają, a nie u kogoś i nie znają w ogóle jak tacy jak ty przynosząc wstyd. Trzeci raz Ci powtarzam że przez nawet głupi akcent mają problem z pracą i to słyszałem z ich własnych ust żebym pilnował żeby dzieci nie mówiły w Geordie, więc nie wiem gdzie ty tu widzisz usprawiedliwianie.

I w ogóle nie wiem jak możesz porównywać kogoś kto jest u siebie, zna lokalny dialekt, zna co najmniej komunikatywnie język urzędowy z kimś (sobą) kto ledwo pisze po Polsku, a angielskiego ani w ząb który jest językiem urzędowym kraju w którym przebywa. Jak dla mnie to nietrafione maksymalnie.

A za sugestię że Ślązacy czy Górale nie umieją pisać po Polsku (albo użyć edytora tekstu bo aż tyle trzeba na forum) to sądzę, że dostałbyś w mordę od każdego napotkanego przedstawiciela powyższych grup, bo wszystkich których poznałem piszą znacznie lepiej niż ty.

A forum to zaśmiecasz w ogóle swoją obecnością tutaj.

Piotr, człowiek wykształcony nie popełnia błędów. Ty natomiast w każdym poście strzelasz byka !! Proponujesz innym aby korzystali ze słownika a sam nie dajesz sobie z nim rady. Oto przykłady :
"Szykanowałem-dobre sobie, szykanowałem tych co się nie uczą a nie tych co nie umieją a to ogromna różnica" Czyli w Twoim rozumieniu Tych co się uczą a nic nie rozumieją nie wolno szykanować,natomiast tych co rozumieją wiele, ale się nie uczą można szykanować.
To zabawne !! To pisze psycholog ??? Krew w żyłach się mrozi co Taki może jeszcze wymyślić ? Po drugie, uwierz mi, nie znam psychologa ani innej osoby z wyższym wykształceniem, która by używała określenia "se"
Piotr, "se to Ty idź powyrywać buraki w PGR a nie na tym forum.
Kolejna sprawa, nie ubliżaj piekarzowi.

WAGABUNDA napisał(a):Po drugie, uwierz mi, nie znam psychologa ani innej osoby z wyższym wykształceniem, która by używała określenia "se"
Piotr, "se to Ty idź powyrywać buraki w PGR a nie na tym forum.

5 kont se jeszcze załóż, tak, se, bo tak mi się podoba se nie jest błędem, choć to zaiste bardziej język mówiony niż pisany, ale tak właśnie to jest forum a nie konkurs literacki. PGRów to już dawno nie ma.

WAGABUNDA napisał(a):Piotr, człowiek wykształcony nie popełnia błędów. Ty natomiast w każdym poście strzelasz byka !! Proponujesz innym aby korzystali ze słownika a sam nie dajesz sobie z nim rady. Oto przykłady :
"Szykanowałem-dobre sobie, szykanowałem tych co się nie uczą a nie tych co nie umieją a to ogromna różnica" Czyli w Twoim rozumieniu Tych co się uczą a nic nie rozumieją nie wolno szykanować,natomiast tych co rozumieją wiele, ale się nie uczą można szykanować.

Tak dokładnie to mam na myśli. Umiesz w ogóle czytać? Wiesz co to jest błąd ortograficzny? Gdzie ty taki widzisz? Myślisz, że definicją błędu ortograficznego czy stylistycznego jest to czy się zgadzasz z opinią zawartą w zdaniu? Chyba, że się Miodek nazywasz to może Co do mojej opinii to jest jasna lenistwo to lenistwo i nie ma na to usprawiedliwienia, tych co się nie uczą Anglia powinna wykopywać na zbity pysk i tyle, są paskudną wizytówką Polaków. Jeżeli ktoś nie umie a się stara (chodzi na kursy itd.) ale mu nie idzie i ledwo co się dogaduje nie widzę powodu, żeby go obrażać, jeżeli uczy się codziennie a idzie mu jak krew z nosa, to mam dla niego szacunek większy niż dla kogoś kto podłapał trochę i spoczął na laurach. Proste jak drut, wałkowałem to przez 16 stron czy więcej w innym temacie ale niektórym można opisać 100 razy i nie zrozumieją bo musieli by się najpierw nauczyć czytać.

A teraz idź załóż sobie kolejne konto żeby mieć więcej głosów w dyskusji, bo jak ktoś widzi twój paskudny nick to nawet nie zagląda.

Kolejna sprawa, nie ubliżaj piekarzowi.

Bo co?

Szykanowałem - dobre sobie, szykanowałem tych co się nie uczą a nie tych co nie umieją a to ogromna różnica.

Widzisz Piotr,tak sie sklada ze Polak zyjac tu i pracujac,mimowolnie uczy sie jezyka.Czy wedlug ciebie zeby sie uczyc to trzeba isc do szkoly?A skoro sie uczy to popatrz co wyzej napisales Tak sie sklada ze sam zaczynasz si gubic w tym co piszesz.

Są jacy są i nie wiem co tu usprawiedliwiać albo nie,

Czyli jesli chodzi o Polakow,ktorzy sa w uk od 6,3 czy 10 lat,nie ma usprawiedliwienia.Ale jesli chodzi o Geordie,to ze sa tu od urodzenia to mozna im wybaczyc.Poniewaz to wlasnie wynika z twoich wypowiedzi

Tak sie sklada ze mam jedno kato.Nie pisalem wczesniej poniewaz (pomimo plotka) ze niby zywie sie trupami itd... :lol to zeby miec co jesc,musze pracowac.

Sam sobie odpowiadasz na swoje idiotyczne pytania. Napisałem abyś nie ubliżał piekarzowi. Twoja odpowiedź to: Bo co ? Tu również wychodzi wyższe wykształcenie. Ile ojciec świń sprzedał aby Tobie je kupić ?
Jeżeli Wagabunda jest dla Ciebie nickiem brzydkim to nadal twierdzę, że jesteś zacofanym wieśniakiem, który próbuje zdobyć sympatię obrażając innych. Jeżeli twierdzisz, że umiesz czytać ze zrozumieniem to powinieneś zakopać się pod ziemię. Twoje wypociny pozytywnie oceniło 6% forumowiczów. Czy do Ciebie w końcu to dotrze ? Chyba nie !!!!
Idź nadal otwierać drzwi bo to chyba Twoje życiowe osiągnięcie.
Piszesz o tym, że masz ambicje aby dalej studiować. To ciekawe. 3,5 roku jesteś w Anglii i jeszcze nie zacząłeś ? Innym mówisz co mają robić jak postępować, jak się uczyć a sam przez ten czas otwierasz drzwi. To bardzo interesujące. Jesteś żałosnym elementem w łańcuchu ewolucji. Piszesz bzdury o Holendrach, którzy będą deportować obywateli nie znających Holenderskiego. Gdybyś cokolwiek wiedział o Unii Europejskiej to nie napisał byś takich idiotyzmów. Żaden obywatel Unii nie może być szykanowany między innymi za nie znajomość języka. Jesteś tak głupi w swoich opiniach, że aż wstyd odpowiadać na nie. Znajdź sobie jakiegoś przyjaciela(co ja piszę) znajomego, który będzie chciał Ciebie słuchać a nie zabieraj głosu na forum i nie wypowiadaj się za większość Polaków do której oczywiście Ty nie należysz.

WAGABUNDA napisał(a):Sam sobie odpowiadasz na swoje idiotyczne pytania. Napisałem abyś nie ubliżał piekarzowi. Twoja odpowiedź to: Bo co ? Tu również wychodzi wyższe wykształcenie. Ile ojciec świń sprzedał aby Tobie je kupić ?

Hahahhaa kolejny inteligentny co myśli, że dyplom na poważnej uczelni można kupić bo u niego w Koziej Wólce sprzedawali dyplomy, magister wypasania bydła rogatego. Wnioskujesz więc, że ma się taki za świnie ale twój ojciec miał ich za mało więc nawet takiego nie masz. Czym mój ojciec się zajmował i jakie wykształcenie miał pisałem już więc powtarzał się nie będę, wyszukaj sobie, pochwal się co twój robił, chociaż idzie się domyślić po tym jak przeliczasz wszystko w ilości świń

WAGABUNDA napisał(a): jesteś zacofanym wieśniakiem, który próbuje zdobyć sympatię obrażając innych.

O tak moje posty celują szczególnie w waszą sympatię, szczególnie takich jak ty buehehehheehe spadłem z krzesła. Bardzo zależy mi na sympatii kogoś komu nie starczyło świń na licencjat z rozrzucania gnojówki.

WAGABUNDA napisał(a): Twoje wypociny pozytywnie oceniło 6% forumowiczów. Czy do

Źródło tak dokładnych statystyk?

WAGABUNDA napisał(a):Idź nadal otwierać drzwi bo to chyba Twoje życiowe osiągnięcie.

I to pisze ktoś, kto post temu pisał żeby nie obrażać piekarza? Piekarze tak, ochroniarze nie Buehehehehehe Sam się błaźnisz. Zakład, że nawet jakby to było moje jedyne życiowe osiągnięcie to i tak jest to więcej niż ty osiągnąłeś?

WAGABUNDA napisał(a):Piszesz o tym, że masz ambicje aby dalej studiować. To ciekawe. 3,5 roku jesteś w Anglii i jeszcze nie zacząłeś ?

Nie chce mi się Ci opisywać co i jak bo to po pierwsze strata czasu bo i tak nie zrozumiesz, po drugie nie ma co rzucać pereł przed wieprze

WAGABUNDA napisał(a): Jesteś żałosnym elementem w łańcuchu ewolucji.

Ty na pewno osiągnąłeś niesamowite wykształcenie i zawód z wiedzą, że były "żałosne elementy" w łańcuchu ewolucji. Bueeheehehee Szkoda, że sam jesteś BRAKUJĄCYM ELEMENTEM tego łańcucha

WAGABUNDA napisał(a):Innym mówisz co mają robić jak postępować, jak się uczyć a sam przez ten czas otwierasz drzwi.

Naucz się czytać w poście o nauce angielskiego wyraźnie napisałem, że kto chce może korzystać kto nie to może sobie znaleźć własne sposoby na naukę oczywiście tacy jak ty tego nie zrozumieją, że nie ma jednego słusznego sposobu nauki można komuś co najwyżej podsunąć kilka nowych pomysłów, wiele osób z posta skorzystało ale nie ty, tego jestem pewien.

WAGABUNDA napisał(a):Piszesz bzdury o Holendrach, którzy będą deportować obywateli nie znających Holenderskiego. Gdybyś cokolwiek wiedział o Unii Europejskiej to nie napisał byś takich idiotyzmów. Żaden obywatel Unii nie może być szykanowany między innymi za nie znajomość języka.

Więc myślisz, że to ja napisałem te artykuły z Holandii? A może myślisz, że to ja jestem tym politykiem cytowanym w nich? Nie ja tylko drzwi otwieram. Unia w momencie globalnego kryzysu, problemów z euro itd. ma tyle do gadania ile Holendrzy, Niemcy, Francja i UK im pozwolą. Ale jak byś miał to zrozumieć jak ty myślisz, że ja sam piszę artykuły a potem se je tu wrzucam Wykopią twoich ziomków z Holandii jak nacisną odpowiednio i mam nadzieję, że z UK też bo jak nie to będę musiał tu więcej takich jak ty znosić.

WAGABUNDA napisał(a): nie wypowiadaj się za większość Polaków do której oczywiście Ty nie należysz.

A to jest najbardziej idiotyczne zdanie jakie w życiu widziałem. Nie należę do Polaków czy nie należę do tej części co nie zna języka i polskiej pisowni? Bo jak masz na myśli to drugie to się zgodzę tylko, że wbrew twojej opinii to nie jest część większa, może w NCL na pewno nie w Londynie itp. itd.

Sam przeczytaj co napisałeś. Nic, ale to nic nie zrozumiałeś. Nic o mnie nie wiesz. Nie wiesz nawet czy kiedykolwiek byłem w UK a co dopiero mówić o tym, że mieszkam w Anglii. Nie wiesz czy znam jakikolwiek język, ale już mnie oceniłeś. Wielki jesteś. Nie wiem czy nie powinienem pisać PIOTR WIELKI ? Dziwię się, że nie potrafisz wstawić na tym forum swojego dyplomu z psychologii. Przecież zamknął byś wszystkim usta i zaskoczył.(Mnie szczególnie) To takie proste. Przypuszczam, że nostryfikację dyplomu już dawno zrobiłeś(o ile wiesz co to słowo oznacza). Czego Ty się wstydzisz ? Pokaż wszystkim kim na prawdę jesteś !!! Każdy będzie mógł przeczytać Twoja pracę magisterską. Przecież to nie wstyd !!! Dlaczego tak nie postąpiłeś ? Piszesz o jakichś niszowych politykach, o których nikt nie słyszał. Ostatnio Jego Eminencja Przekręt Ojciec Dyrektor też odwiedził Parlament Europejski. Tak samo bełkotał jak Ty. Człowieczku, piszesz, że praca którą wykonujesz pozwala Tobie na to aby studiować następny kierunek. Widzisz, tak się składa, że wiem ilu psychologów ze znajomością języka angielskie potrzeba w UK. Czas pracy nie normowany. Godziny pracy od 8.15 do 22.15 sam je ustalasz. Uposażenie od 32.000 rocznie. I Ty piszesz, że jesteś inteligentnym osobnikiem ??? Płakać albo śmiać się z Twoich wypocin. Co do języka polskiego to jednoznacznie stwierdzam, że nie znasz go ponieważ popełniasz błąd za błędem. Jaką dyskusję można z Tobą prowadzić ? Jesteś żałosnym osobnikiem, który chce zabłysnąć anonimowo i nikim innym.

Sprawdź teraz sam siebie;
Zdanie, które napisałem; Znajdź sobie jakiegoś przyjaciela(co ja piszę)znajomego, który będzie chciał Ciebie słuchać a nie zabieraj głosu na forum i nie wypowiadaj się za większość Polaków do której Ty nie należysz.
Twoja riposta na to zdanie:
A to jest najbardziej idiotyczne zdanie jakie w życiu widziałem. Nie należę do Polaków czy nie należę do tej części co nie zna języka i polskiej pisowni ? Bo jak masz na myśli to drugie to się zgodzę tylko, że wbrew twojej opinii to nie jest część większa, może w NCL na pewno nie w Londynie itp.itd.
Sam zobacz jaką dyskusję można z Tobą prowadzić. Tak prostego zdania nie potrafisz zrozumieć. Piszesz o czytaniu ze zrozumieniem. Jak to zrozumienie wygląda u Ciebie każdy może zobaczyć. Poza tym w swojej odpowiedzi popełniłeś kilka błędów. Więc jak to z Tobą jest ?

Mam propozycje żeby P.I.O.T.R zmienił swój nik....
może na L.E.P.E.R.????

albo O.J.C.I.E.C. D.Y.R.E.K.T.O.R.

kTO ZA?
pozdrawiam

WAGABUNDA napisał(a):Sam przeczytaj co napisałeś. Nic, ale to nic nie zrozumiałeś. Nic o mnie nie wiesz. Nie wiesz nawet czy kiedykolwiek byłem w UK a co dopiero mówić o tym, że mieszkam w Anglii. Nie wiesz czy znam jakikolwiek język, ale już mnie oceniłeś. Wielki jesteś. Nie wiem czy nie powinienem pisać PIOTR WIELKI ? Dziwię się, że nie potrafisz wstawić na tym forum swojego dyplomu z psychologii. Przecież zamknął byś wszystkim usta i zaskoczył.(Mnie szczególnie) To takie proste. Przypuszczam, że nostryfikację dyplomu już dawno zrobiłeś(o ile wiesz co to słowo oznacza). Czego Ty się wstydzisz ? Pokaż wszystkim kim na prawdę jesteś !!! Każdy będzie mógł przeczytać Twoja pracę magisterską. Przecież to nie wstyd !!! Dlaczego tak nie postąpiłeś ? Piszesz o jakichś niszowych politykach, o których nikt nie słyszał. Ostatnio Jego Eminencja Przekręt Ojciec Dyrektor też odwiedził Parlament Europejski. Tak samo bełkotał jak Ty. Człowieczku, piszesz, że praca którą wykonujesz pozwala Tobie na to aby studiować następny kierunek. Widzisz, tak się składa, że wiem ilu psychologów ze znajomością języka angielskie potrzeba w UK. Czas pracy nie normowany. Godziny pracy od 8.15 do 22.15 sam je ustalasz. Uposażenie od 32.000 rocznie. I Ty piszesz, że jesteś inteligentnym osobnikiem ??? Płakać albo śmiać się z Twoich wypocin. Co do języka polskiego to jednoznacznie stwierdzam, że nie znasz go ponieważ popełniasz błąd za błędem. Jaką dyskusję można z Tobą prowadzić ? Jesteś żałosnym osobnikiem, który chce zabłysnąć anonimowo i nikim innym.

Hahaha To mnie rozbawiłeś. Kim ty jesteś, że ktoś ma Ci pokazywać swoje dyplomy czy cokolwiek innego?? Mówisz o jego błędach, a jakoś żadnego nie przedstawiłeś. Piszesz, że Piotr chce zabłysnąć anonimowością na forum, ale jak do tej pory to on jest najmniej anonimowy, twoje trzecie zdanie brzmi " Nic o mnie nie wiesz " więc kto tu błyszczy anonimowością?? Żal mi Ciebie. Nie wiem czy zazdrościsz Piotrowi, że coś osiągnął, czy chcesz się sprawdzić, ale w twoich wywodach nie ma nic konkretnego, żadnych faktów tylko próby oszczerstw i obrażanie kogoś kogo nawet nie znasz.

Denerwuje mnie ta cała nagonka na tym forum na Piotra. Co on napisze to ponad połowa z was z czystej złośliwości krytykuje. Gdzie tylko Piotr się odezwie to ktoś próbuje go wyzywać i obrażać. Każdy ma inne zdanie i każdy ma prawo się wypowiedzieć, a wy jak tylko zobaczyliście jakąś odmienność to zaraz zaczęliście się czepiać. Nie potraficie prowadzić rozmowy używając argumentów tylko zastępujecie je wyzwiskami. Chyba żal komuś ściska pewną część ciała, że ktoś chce się rozwijać i ma ambicje. Możecie robić tak dalej i dawać Piotrowi, mnie i pewnie jeszcze paru osobą na tym forum codzienny powód do śmiechu, albo pomyśleć i zacząć prowadzić rozmowę na poziomie.

...proszę mi tu synka nie prześladować! On cała mamusia wypisz wymaluj No może trochę bardziej pyskaty ale ... ta młodzież taka rozpasana teraz co zrobić To: "se" to po mamie ma niegrzeczny a to wszystko dlatego że na "Hasioku" się wychował...