Ogladajac tv dzis i Pudsey`a przypomnialem sobie poczatki WOSP. Ale POCZATKI. Skad sie to wzielo, od czego sie zaczelo... I mam pytanie: ktos to jeszcze pamieta? Czy ktos pamieta dokladnie, od czego sie zaczelo? Postawie piwo tej osobie


[ukryj] ja pamietam dokladnie, jakby to bylo wczoraj...[/ukryj]

edyta

http://www.wosp.org.pl/jurek/o_jurku
to nie jest poczatek

ja słyszałem że pierwsze 5000 zł zaoferował słuchacz trojki a potem pooleciało..

To bylo chyba w kwietniu, badz maju. Jurek mial o 15.10 Brum w 3ce. I dostal list od zrozpaczonej matki, ze nie stac jej na operacje serca dla dziecka i czy nie pomoglby jej zebrac choc czesci pieniedzy. Wtedy koszt 1 operacji to bylo chyba 40 mln?
I tak sie zaczelo...final zbiorki mial byc w Jarocinie [i byl], z tym, ze nazbierali wczesniej. Ale z racji odzewu, pojechali dalej
Pamietam, ze Sedes i Defekt muzgo grali trase za darmo
To byly czasy... Tak to sie zaczelo...
WATEVA

nawet słuchałem wtedy bruma namietnie

martinek77 napisał(a):nawet słuchałem wtedy bruma namietnie

W srody byl najlepszy, bo punkowy.
Swietna audycja.