jakie mleko dla dziecka ze skaza bialkowa 8miesiecznego pros

Zgadzam sie z Toba zupelnie, trzeba zaobserwowac na co dziecko reaguje najbardziej, no i oczywiscie i bezsprzecznie zasiegnac opini lekarza.

moj maly niema zewnetrznej wysypki tylko wewnetrzna wywala mu ale gardlo jak zjem cos z mlekiem krowim typu ser smietana i wtedy tydz sie mecze z karmieniem na tzw raty bo niemoze przelykac

niestety nie wiem jak to wszystko wyglada, gdy karmi sie piersia, poza tym u mojego synka nie ma problemow skornych, tylko jest nietolerancja ze strony ukladu pokarmowego.
A z tym mlekiem to dowiem sie co i jak dopiero we srode na szczepieniu :/

Mam nadzieje, ze wszystko ci sie pouklada. Najwazniejsze abys byla w kontakcie z opiekunka dziecieca no i oczywiscie tlumaczem w twoim przypadku. One maja bardzo duze wiadomosci na ten temat, o wiele wieksze niz GP. Z nimi mozna o wiele wiecej zdzialac niz z GP, gdyz oni sa bardziej nie dostepni i ciezko miec jednego takiego samego lekarza. Jesli twoja opiekunka pozna cie i dziecko bedzie sie wami opiekowac pod wzgledem medycznym przez dlugi okres czasu. Poswieci ci takze o wiele wiecej czasu niz GP a nawet w wielu wypadkach przyjdzie do domu. Polecam.

ja wlasnie informacje o mleku i voucherach na mleko bede miec w srode na szczepieniu od health visitor, ktora pomaga zalatwiac polskim rodzinom benefity i mase roznych spraw czesto nie zwiazanych z jej zawodem.

Ja tez mialam super healt visitor i tez wiele mi pomogla na samym poczatku. A GP nie widzialam na oczy...(odpukac w niemalowane!)

dzieki dziewczyny matki polki

)))

Przykro mi Lucy ale dziecko ze skaza bialkowa nie moze spozywac rowniez produktow mlecznych jezeli chcesz zeby z tego wyroslo. A zazwyczaj dzieci do trzeciego roku zycia wyrastaja ze skazy bialkowej jezeli oczywiscie nie podaje im sie mleka i produktow mlecznych.Wiem to z wlasnego i kolezanek doswiadczenia.A jeszcze jedno to,ze lekarz jest pediatra z Polski to wcale nie znaczy,ze jest dobrym lekarzem,poniewaz w Polsce podobnie jak tutaj trzeba trafic na dobrego lekarza a to nie jest proste.W kazdym badz razie powodzenia!

Ps. Niektore z dzieci ze skaza bialkowa nie toleruja rowniez mleka koziego,poniewaz jedno z bialek(nie pamietam w tej chwili nazwy) zawartych mleku krowim znajduje sie rowniez w mleku kozim.Dlatego tez jezeli dziecko jest malutkie nie warto ryzykowac.Pozatem nalezy sie ustawic na ciagla obserwacje dziecka niestety.No i oczywiscie zero glutenu,poniewaz czesto przy skazie bialkowej ale nie tylko wystepuje tzw."wtorna nietolerancja glutenu"(gluten jest tez bialkiem tyle,ze roslinnym)

Jesli 3 roznych lekarzy z wieloletnim doswiadczeniem przekazalo mi takie same informacje, to widocznie cos w tym jest i nie wyklucza sie mleka koziego z diety dziecka ze skaza bialkowa. Ale przyznam Tobie racje, ze kazde dziecko i kazdy przypadek jest inny i poprostu trzeba dziecko bardzo uwaznie obserwowac. Jezeli dziecko ma silna alergie na bialka mleka krowiego, to faktycznie lepiej mu nie dawac produktow mlecznych. Mam kolezanke, ktorej 1,5roczne dziecko ze skaza bialkowa i alergia na soje, pije mleko kozie i wszystko jest ok, dlatego ja zaczelam drazyc temat zeby zebrac informacje co i jak. Moj synek jest jeszcze malutki i trudno mi stwierdzic co bedzie mogl, a czego nie bedzie mogl jesc.

Moj synek urodzil sie juz ze skaza i od samego poczatku odstawilam mu wszelkie produkty mleczne i glutenowe, zaczelam dawac mleko Isomil i bardzo przestrzegalam zasad tego co mu mozna bylo zjesc lub nie. Teraz ma prawie 3 latka nadal jest na Isomil mleku i nie ma zadnych objawow skazy. Przyzwyczjam go jednak stopniowo do produktow nabialowych w malych ilosciach. Wydaje mi sie jednak ze powoli wyrasta z tej skazy i juz nie reaguje tak jak byl niemowlakiem.

Dziecku ze skaza bialkowa nie mozna podawac przetworow mlecznych,zadnych serkow,jogurtow itp.W kazdym z nich jest bialko mleka krowiego(bo o takich mowimy).Nie nalezy wprowadzac w/w do diety w celu "odczulenia",jesli jest to skaza wrodzona,nieco inaczej mozna postepowac z nabyta(u tak malych dzieci oczywista jest ta piewsza-niestety).Utrzymanie takiej diety jest klopotem w pozniejszym zyciu-mama jest zmuszona np.odlewac porcje zupki dla swojej pociechy(jesli zabiela smietana:)).Da sie z tym zyc:)Pisze tu z punktu widzenia dziecka:)Sama urodzilam sie z nietolerancja bialka mleka krowiego i wiem jak to jest w okresie wakacji jesc tylko "Lulki"(lody wodne).Zreszta dieta bezmleczna jest tysiac razy lepsza od bezglutenowej,ktora tez mialam okazje probowac...powodzenia!!

[ Dodano: Sob 14 Cze, 2008 22:27 ]
Jeszcze tylko wspomne ,ze brak zewnetrznych objawow nie swiadczy o tym,ze wszystko jest juz ok...niestety.Z wiekiem dziecko samo nauczy sie odczytywac sygnaly od swojego organizmu.Mnie na sam widok platkow z mlekiem mdli i nawet mimo wielkiej checi nie jestem w stanie zjesc malego serka(np.Danonka).

Lucy ja powiedzialam,ze odradzam mleko kozie w przypadku bardzo malego dziecka a nie,ze trzeba wykluczyc to juz Twoj wybor.Jezeli chodzi o lekarzy to wiem co mowie poniewaz z alergia zetknelam sie pierwszy raz 15 lat temu i od tego czasu zdazylam poznac roznych lekarzy zarowno zlych jak i dobrych i tak sie sklada,ze moje dzieciaki w tej chwili moga juz jesc prawie wszystko.Slyszalam rowniez opinie lekarzy z doswiadczeniem takie jak Ty mialas okazje uslyszec tylko na szczescie ich nie posluchalam bo wydawalo mi sie to troche dziwne.I prawdopodobnie dzieki temu moje dzieciaki nie lezaly ciagle po szpitalach.Jeszcze jedna uwaga dotyczaca alergii na mleko krowie otoz nieprzestrzeganie diety bezmlecznej moze bardzo szybko doprowadzic do astmy.Jezeli chodzi o preparaty mlekozastepcze to napewno zalatwia sie je przez GP.Zycze powodzenia i wytrwalosci(wierzcie mi ta ostatnia jest bardzo potrzebna)wszystkim Mamom borykajacym sie z wszelkimi dietami u dzieci.

Dominik99 napisales cos co powinno dac do myslenia wilu mama,ktorych dzieci maja roznego rodzaju reakcje widoczne i niewidoczne.Reakcje czasami pojawiaja sie z opoznieniem i trudno wowczas stwierdzic,coz to jest i dlaczego.Mysle,ze warto czasami przemeczyc sie,aby pozniej moc stwierdzic,ze dziecko rosnie prawidlowo i rozwija sie takze prawidlowo.
Nie jest to proste,ale ciesza efekty. :cheer:

moja córka też miała skazę białkową robiła się jej straszna skorupa na czole i policzkach dermatolog i pediatra kazał odstawić dziecko od piersi gdyż brak białka, którego nie mogłam jeść ze względu na dobro dziecka sprawiło że moje mleko było bezwartościowe i mała nie przybierała na wadze karmiłam ją mlekiem modyfikowanym sojowym, gdy skończyła rok zaczęłam podawać jej w małych ilościach nabiał i wszystko co miało jakiekolwiek białko teraz córa skończyła 4 lata i może pić mleko, jeść jogurty, lody, oczywiście wszystko pod kontrolą.

To,ze pije mleko i je jego produkty wcale nie oznacza,ze to jej nie szkodzi.Reakcje moga byc najmniej przewidywalne i z opoznieniem.
To nie mija tak szybko i o tym przekonalem sie sam przedwczesnie cieszac sie,ze corka wyzdrowiala...

jakie mleko dla dziecka ze skaza bialkowa 8miesiecznego pros

Kto przegląda forum