Kącik poezji

Zwiazek dwojga ludzi budowany z cegielek psychicznych jest o wiele, wiele wiecej wart niz ten, budowany na porzadaniu.

Zanim powiesz "Kocham" posluchaj glosu rozsadku, nie serca...
wiem, ze trudno sie z tym pogodzic, ale tak jest...

elf... dzisiaj mnie kochasz jutro nienawidzisz...

:wink: czyzby :shock:

bo nie zauwazylem.
Jednakze sa to nieodrodne siostry :wink:
:cheer:

stoje na biegunie, przytulam sie do bieli.
slonce bierzemnie w ramiona, gwiazdy kolysza do snu.
wiatr zaprzezony w me sanie zawozi mnie do snieznych bram spokoju,
gdzie ksiezyc mowi dobranoc..

[ Dodano: Pon 05 Mar, 2007 18:31 ]
lodowatym wzrokiem ogladasz fotografie,ktora parzy Twoje dlonie.

niesmiertelnych wspomnien westchnienie oplata Cie oblokiem zwietrzalego uczucia.

nienawisci sznur zaciska na szyi swa petle.

Smierc? czy Przebaczenie?
wybor nalezy dobezimiennych..

bylo inaczej
smialismy sie
dotykalismy.......
teraz tylko czarne,szare
krzykliwe,glosne
gdzie jestes?
gdzie byles?
a ja?
tesknie...ale z sil opadlam
co teraz zrobimy?
"pozno juz,chodzmy spac..."

:lol:

...nic nie boli bardziej niz Twoje klamstwa,
najwiekszy bol sprawiasz wlasnie TY,
ufalam Ci-zrobilam blad,
czy zaluje?! ...
to juz moja sprawa..
dales mi tyle szczescia,ale ile bolu?!
sami o tym wiemy..
przepraszasz,ale ilez mozna..?!
nie ufam Ci,nie wieze..
sprawiasz bol swoim istnieniem..
odejdz zostaw mnie z mym bolem,cierpieniem
i maja samotnoscia..

KSIĘŻYĆ

najpierw udusiłem
gołymi rękoma
wszystkie drzewa
w okolicy

latarnie uliczne
niepodlewane
prądem same
zwiędły

najdłużej zajęła mi
rozbiórka domu
moi rodzice
stawiali silny
opór

potem zbudowałem
wiatrak zdmuchujący
z nieba chmury
napędzany siłą
marzeń

wreszcie nic
nie zasłania mi
księżyca

To wierszyk sprzed roku mniej wiecej ... wczesniej publikowalem regularnie na www.nieszuflada.pl, ostatnio malo pisze. Pozdrawiam

Jak w wir
cisnac slowo
nieokielnane i zagubione
ono bladzi
niczym kamien
nienazwanej wzgardy
obrasta
bezslowiem
gdzies w duszy
szarpanych galezi
w radosci
z podmuchem nadzieji
naprzeciw
zgubionemu juz slowu.
Ps.
Wierszyk pisalem tu i teraz w 5 minut,sorry,ze nudze :-(

[ Dodano: Wto 20 Mar, 2007 15:05 ]
Spojrz na sarne
plochliwa i racza
ona plynie
w czasie
scigajac mysl
nie znana jej jeszcze
Zapamietaj jek mchu
on
tez chcial cos powiedziec
lecz nie dano mu szansy
wyjrzec ponad chwile
wciaz zbyt pozno
na powrot

..Poczuć w skrzydłach wiart
Chcę być wolna ..
Nie mieć żadnych problemów..
Marzę,aby moje życie Było piękne...
Aby nikt nie stawał mi na drodze
do mojego przeznaczenia...
Pragnę żyć i być wolną
Choć to naprawdę takie trudne...
Chce ZYC a nie ISTNIEC...

[ Dodano: Wto 20 Mar, 2007 17:39 ]
...Optymistką chciałabym być na co dzień,
Szczęśliwą, pozbawioną złudzeń,
Optymistką chciałabym być i wierzyć,
Wierzyć i świat centymetrem mierzyć,
Optymistką chciałabym być i czuć,
W osamotnieniu cudne marzenia snuć,
Optymistką chciałabym być i dawać siebie,
By uszczęśliwić wszystkich i być w niebie,
Optymistką chciałabym być i lubić,
Lubić wszystkich, swoje smutki gubić,
Optymistką chciałabym być i kochać,
Żyć pełnią szczęścia, a nie szlochać,
Optymistką chciałabym być i będę,
Optymistką i swoje szczęście zdobędę!!!!!...
A Ty go NIE zabierzesz nigdy wiecej..

wolnymi, wrecz frywolnymi wersowanymi tekstami, takie przemyslenia, bez szacunku dla poetyki, choc mozna w druga strone przesadzic, skladanki mysli - wiersze rymowanki:D

z harcerskim pozdrowieniem

TOmek

Tomkk'u;rytm nie istnieje tylko w muzyce :wink:

Piwonie.
miec lat ..nascie
mazac wzlotujac
ptakiem ponad
wzrost wieku kiedy
skolowane mysli
przelatuja
ponad
codziennosc
zadufanych
piowonii.

tym bardziej pod szyldem poezji, na szczescie hobbystycznej

a wiec NIESZUFLADA!! li odrobina samokrytyki;)

Tomcio Paluszek

dlaczego nie moge kochac
dlaczego nie moge byc kochana
czy moja milosc jest zakazana?
dlaczego nie moge tego jednego
kto zabroni mi tego?
na te pytania nie znam odpowiedzi
moze ktos, kiedys mi je udzieli...

*****************************
mow do mnie slodko, przyjemnie
mow do mnie czule, namietnie
chce uslyszec slowa twe piekne..lecz tylko szeptem...

*******************************

twoj oddech z mym oddechem
dzis niosa sie wspolnym echem
razem tworzymy te harmonie
dzis w twych ramionach to ja sie schronie...

:wink: sie pisalo za mlodu co? hehhe

zapomnianych klamst jadem
zatrules rzeke lez
huraganem mysli niespokojnych
rozwiales marzen pocaluek

odchodzac zabierz zapach snow
tetniacych namietnym zyciem
a ja odbiore Ci zyletke
ktora podcieles skrzydla aniolom.

pożądanie materii

kupiłam dziś nowe ubranie
i wydawało się
że z radości aż zaczęło śpiewać
tak lubiło dotyk skóry
i wszystkie przegięcia
które pasowały jak ulał

zaczęło chodzić ze mną
od lustra do lustra
chciało się oglądać
z każdej możliwej strony
podziwiało dobór guzików
prostotę kroju
wytrzymałość ściegów
gustowne kolory

całe szczęście
że ubranie bez człowieka
tylko zwisa

Kącik poezji

Kto przegląda forum