hej, kopalam kopalam podobnego nie znalazlam ale jesli jest to bardzo przepraszam.
Mam pytanie chyba dosc ogolne. Jestem kierowca (powyzej 25 lat mam ) i poki co w UK auta nie posiadam. Jednakze znajomy zaoferowal mi swoje auto do normalnej ekploatacji. Czyli on jest wlascicielem ale ja jezdze i teraz jak to wyglada prawnie? Czy ja jako ja musze miec jakies ubezpieczenie? (skoro tylko jezdze?) czy w chwili gdy wybieralabym sie na dalsza wycieczke potrzebuje info na papierze ze autko jest mi oddane w uzywanie?
I co jeszcze o czym nie wiem a wiedziec musze nim odbiore kluczyki?
Ogromnie dziekuje za wszelkie odpowiedzi
Kierowca z pozyczonym autem :)
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Wt 26 cze, 2012 13:40
Z tym ze wzrosnie to nie jest wcale takie pewne. Wprawdzie zniesli juz (albo maja) znizki za to ze jest sie kobieta, ale wczesniej dopisanie kobiety do ubezpieczenia dawalo Ci znizke w kwocie ubezpieczenia. Jedyne co jest pewnie, to ze policza jakies oplaty manipulacyjne za zmiany w polisie. Dobrze by bylo, jakby autorka postu miala juz jakies znizki z polski.
Jak juz bedziesz dopisana to polnuj tego, bo beda Ci sie naliczyla znizki za bezszkodowa jazde, aczkolwiek na ogol beda honorowane pozniej tylko przez ta konkretna ubezpieczalnie (choc nie zawsze). Natomiast wystarczy pozniej przez rok sie niej samodzielnie ubezpieczyc i po roku dostaniesz dokument z suma bezszkodowych lat, ktore beda juz honorowaly pozostale ubezpieczalnie.
Jak juz bedziesz dopisana to polnuj tego, bo beda Ci sie naliczyla znizki za bezszkodowa jazde, aczkolwiek na ogol beda honorowane pozniej tylko przez ta konkretna ubezpieczalnie (choc nie zawsze). Natomiast wystarczy pozniej przez rok sie niej samodzielnie ubezpieczyc i po roku dostaniesz dokument z suma bezszkodowych lat, ktore beda juz honorowaly pozostale ubezpieczalnie.
Slonick
Weteran
- Posty: 481
- Dołączył(a): Pt 15 paź, 2010 15:22
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości