MRA Lettings
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Pt 16 sty, 2009 18:07
ja od nich kiedyś wynajmowałem dom w blyth a potem a w sumie ciągle w percy main ale w listopadzie moje mieszkanie i ponoć kilkanaście innych przejęła agencja andrew craig bo ze niby MRA się nie wywiązywała z napraw a jak już coś naprawiali to i tak na odpierdziel i sie mieszkańcy skarżyli nam się nic nie psuło wiec nie wiem czy to prawda czy nie ale to mi babka z andrew craig właśnie powiedziała jak była u mnie z nowa umowa wiec akurat ja problemów z nimi nie miałem nie wiem jak inni
serekr
Weteran
- Posty: 526
- Dołączył(a): Pn 30 lip, 2007 16:13
- Lokalizacja: lodz/newcastle/swiat
Pt 16 sty, 2009 19:04
ciesz sie ze poruszony zostal ten temat poniewaz juz dawno chcialm o tym napisac ja mam same zle doswiadczenia z ta agencja nie dosc ze czkalam 6 miesiecyna naprawe i usuniecie grzyba dziure w dachu to na koniec kiedy sie wyprowadzalismy to odbieral od nas mieszkanie ich pracownik spozniony godzine bo zapomnieli ze dzis zdajemy klucze i poinformowal nas ze wszystko jest ok i ze dostaniemy zwrot kaucji w najblizszych 3 tygodniach , czekajac na czek 4 tygodnie udalismy sie do pseudo agencji z pytaniem gdzie jest nasz czak odpowiedziano nam ze zwrotu kaucji nie bedzie bo jest zbyt duzo usterek malo tego powiedzielismy ze mieszkanie bylo posprzatane i odebrane przez ich pracownika na co oni mi powiedzieli ze go zwolniono bo byl nie kompetentny i straszono nas sadem ze jak bysmy chcieli isc do sadu to oni wezma rzeczoznawce i sie nie wyplacimy do konca zycia nadmienie tylko ze kaucji bylo 500 f
ducze
Rozkręca się
- Posty: 88
- Dołączył(a): Cz 20 wrz, 2007 17:08
- Lokalizacja: kolbrzeg
So 17 sty, 2009 15:32
Moje mieszkanie wynajelam od MRA.Wszystkie naprawy byly robione w dniu zgloszenia.Jak tylko wspanialy "Agent Polnocy"(A. C.) przejal nasze mieszkanie pod swe skrzydla zaczely sie problemy.Przez dwa miesiace kapala nam brudna woda do zupy, nie bylo swiatla w kuchni.Kiedy zatkal sie kanal odprowadzajacy scieki,mily pan poinformowal mnie,ze bede musiala zaplacic za serwis.Tylko dzieki mojej wytrwalosci udalo mi sie doczekac konca katuszy.Interweniowalam w sprawie A. Craiga w councilu, uzbrojona w maile,zdjecia i cytaty z internetowej strony councilu...Na kazda odp. z tej agencji musialam czekac tydzien,dwa.Na szczescie za nic nie musze placic,zrobili wreszcie wszystko o co prosilam,a nawet wymienia dywany.NIE polecam A.Craiga!!!! MRA - mila obsluga, szybki serwis, zero problemow.Powodzenia!!Pozdrawiam.
Aneta
Aneta
dominik99
Bywalec
- Posty: 183
- Dołączył(a): So 28 lip, 2007 20:41
- Lokalizacja: South Shields/Krakow
So 17 sty, 2009 17:25
Widzicie kochani, kazdy ma inne doswiadczenie - chyba wezme od nich dom ( nie mam w sumie wyjscia
Vodun
So 17 sty, 2009 19:05
Ja mam mieszkanie z MRA od prawie 2 lat. DUŻYCH problemów nie miałem, aczkolwiek rok temu w lecie tuż przed wyjazdem do Polski zaczął przeciekać dach (przy większych ulewach deszcz w kuchni) , zadzwoniłem powiedziałem, mieli przyjść zaraz naprawiać, upoważniłem ich nawet do przeprowadzenia remontu pod naszą nieobecność. Niestety, w Polsce byliśmy 3 tygodnie, po powrocie zastaliśmy w kuchni czarne dosychające kałuże na podłodze. porobiłem zdjęcia i dołączyłem do maila do nich z informacją że zamierzam zaprzestać płacić rent do póki tego nie zrobią. Pomogło. Prócz tej "błachostki" nie mam z nimi złych doświadczeń. Ostatnio mam problemy z piecem centralnego ogrzewania i musze przyznać że po telefonie endżinier od gazu zjawił się ptrawie bezzwłocznie. Naprawa w toku - jesteśmy chwilowo bez ogrzewania ale co tam, ważne że coś się dzieje, przez weekend zapowiadają halny!
Tak się zastanawiam po przeczytaniu przypadku ducze, jak się przed taką sytuacją zabezpieczyć w przyszłości Niby gość z agencji powie że jest wszystko OK, a potem całkiem co innego dowiadujemy się w biurze Czy zmusić ich do podpisania decyzji w momencie odbioru kluczy, czy w ogóle wziąść ze sobą adwokata...
Tak się zastanawiam po przeczytaniu przypadku ducze, jak się przed taką sytuacją zabezpieczyć w przyszłości Niby gość z agencji powie że jest wszystko OK, a potem całkiem co innego dowiadujemy się w biurze Czy zmusić ich do podpisania decyzji w momencie odbioru kluczy, czy w ogóle wziąść ze sobą adwokata...
ManieQ
Stara się tutaj zaglądać
- Posty: 22
- Dołączył(a): Wt 17 paź, 2006 19:50
- Lokalizacja: Birtley DH3 1 / z Małopolski
So 17 sty, 2009 23:00
Witam
Ja ponad rok wynajmowalam mieszkanie od MRA i nie moge powiedziec o nich zlego slowa. Nie mialam zadnych awarii.
Jesli chodzi o zdanie mieszkania i odzyskanie kaucji tez poszlo łatwo. Cala suma zostala przyslana czekiem na moj nowy adres.
Pozdrawiam.
Ja ponad rok wynajmowalam mieszkanie od MRA i nie moge powiedziec o nich zlego slowa. Nie mialam zadnych awarii.
Jesli chodzi o zdanie mieszkania i odzyskanie kaucji tez poszlo łatwo. Cala suma zostala przyslana czekiem na moj nowy adres.
Pozdrawiam.
pupui
Rozkręca się
- Posty: 76
- Dołączył(a): Śr 07 lis, 2007 15:17
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości