Pomysł na biznesik w uk ....

Witam.

Mieszkam w Anglii od roku czasu jednak jeżeli chodzi o karierę zawodową to nie będę się rozwijał. Wiadomo jak jest. Raz na wozie raz po wozem. Po głowie chodzą mi pomysły żeby dobrze zarobic na wyspie otwierając własny biznes... W co Wy byście inwestowali ?? W jaki biznes gdybyście mieli wkład własny byście weszli ? :roll:

Ja bym szedł śladem Pakoli. Malutki lokalik, kuchenka i można bigos sprzedawać. Schabowe/ mielone z frytkami - trzeba by jeszcze frytkownice skombinowac. Dodatki to np surówka z kwaszonej kapusty, lub ogórasy kiszone

A ja za pół darmo niezbędną instalacje elektryczną bym zrobił. Moze bym miał rabat jakbym był w pobliżu

Zależy od kilku rzeczy. Najważniejsze z nich to:
1) fundusze - ile masz, żeby zainwestować
2) własne doświadczenie, wiedza, umiejętności z UK i Polski - nie każdego przecież pociąga pichcenie bigosu
3) obecna sytuacja zawodowa - chcesz od razu przejść na samozatrudnienie na cały etat?
4) plany - co chcesz osiągnąć: firma tylko, żeby samemu mieć pracę czy też sytuacja, że Ty jesteś bossem,a inni pracują na Ciebie

Nie ma złotej recepty na biznes dla każdego. To, co jednemu świetnie wychodzi, dla innego będzie kieratem czy czymś gorszym niż praca na etacie. Nie ulegaj tylko modom i stereotypom. Przeanalizuj swoje własne możliwości, mocne strony i na nich się oprzyj.

Życzymy sukcesów w biznesie
Polish Matters Consulting

a ja mam pytanie z innej beczki. Czy jest prawnie możliwe, prowadzić działalność w PL a firme mieć zarejestrowaną, rozliczać sie tutaj?

Jak masz siedzibe zarejestrowana tutaj, ktos bedzie chcial przyjmowac angielskie faktury w polsce, ktos Ci bedzie robil roznice kursowe, vaty itp, itd, to czemu nie....

cornershop z licencją na alkohol

Vodun napisał(a):a ja mam pytanie z innej beczki. Czy jest prawnie możliwe, prowadzić działalność w PL a firme mieć zarejestrowaną, rozliczać sie tutaj?

Moga byc pewne regulacje prawne ze strony polskiego urzedu skarbowego. Jakkolwiek moja narzeczona prowadzi firme gdzie cala sprzedaz jest do Polski i wszyscy jej klienci sa w Polsce. Podatki placi tylko w UK

cornershop z licencją na alkohol... To jest dobry pomysł.. Dużo jest tych sklepów i każdy jakoś funkcjonuje.

a moze bar na kolkach, w postaci samochodu, w porze lunchu np na industrial estate, do tego dochodza targi, miejsc gdzie mozna sprzedawac jedzenie jest nieskonczenie wiele, do tego trzeba miec jednak licencje z urzedu miasta, o ktora nalezy wyspapic chyba 28 dni przed otwraciem dzialalnosci. nie polecam sprzedawania polskiego jedzenia w takich kolkobarach, bo sie nie sprzeda, wyjatkiem sa festyny na ktorych wystawiana jest zywnosc z roznych krajow

Powiem ci tak, uczono mnie ze niema glupich pomyslow i sie przekonalem na tym, ogladalem program ostatnio, kazdy z nas pamieta jak otwieral paluszki slone i szukal tych podwojnych bo niby lepsze, koles jeden zaczol produkowac paluszki podwojne i bije na tym niezla kase, kolejny przyklad to zwykle bulki do jedzenia, duze, male niewazne, kazdemu zawsze smakowala gorna czesc bo byla pulchna i ogulnie lepsza, pewne malzenstwo wymyslilo robienie takich bulek dwustronnych, z obu jest taka sama pulchna czesc, i zgadnij co.... robia dobre pieniadze na tym. To sa przyklady i pomysly na ktore kazdy z nas z latwoscia by wpadl, bez jakiegos doswiadczenia, wyksztalcenia, czy sytuacji materialnej. Tak jak mowilem jak mnie uczono, " nie ma glupich pomyslow ''. Pozdrawiam PolMC

Taka anegdota dla wszystkich ktorzy chca cos zmienic, ruszcie glowami

Paczek,dziekujemy za pozdrowienia :-) Pozdrawiamy rowniez. Wszystkich.

Moja babcia zawsze mowila , ze lepszy byle jaki handel niz dobra robota..

Hahahha moze niekoniecznie w Polsce... ale z cyklu idiotyczne pomysly na biznesik....

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4793500

Drogie Panie, do dziela

PS
Oczywiscie to powinno isc raczej do dzialu humor.

a moze Polska Piekarnia??? ze swiezym, chrupiacym pieczywem

to raczej juz raczej pierogi, bo pieczywa tu dosyyyyyc :mrgreen:

Pomysł na biznesik w uk ....

Kto przegląda forum