Witam,
poszukuję tłumacza na 29.11 o 14:00 do Trybunału Pracy w Newcastle upon Tyne w rozsądnej cenie.
Z góry dzięki
pomoc - tłumacz na 29.11.
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Wt 19 lis, 2013 23:22
ET zapewnia tłumaczy, powiadom ich o tym listownie najszybciej jak to możliwe lub zadzwoń (dane teleadresowe masz w piśmie informującym o dacie posiedzenia), zostało 10 dni powinno być ok.
Owly Owl
Bywalec
- Posty: 210
- Dołączył(a): N 20 maja, 2012 23:27
- Lokalizacja: Northumberland
Śr 20 lis, 2013 17:28
Teoretycznie tam powinien być tłumacz, ale już mi się raz zdarzyło, że pomimo rezerwacji nie było. Chciałabym też pójść z kimś - zawsze raźniej mieć przy boku "swojego człowieka" ... dzwoniłam do wielu osób, ale termin pechowy chyba...
Qbek
Stara się tutaj zaglądać
- Posty: 18
- Dołączył(a): Śr 27 cze, 2007 23:58
Cz 21 lis, 2013 01:41
Szczerze mówiąc nie słyszałem, żeby sądy dopuszczały tłumaczy "z ulicy", chyba że w wyjątkowych sytuacjach typu tłumaczenie ze swahili, aramejskiego albo coś takiego, gdzie nie ma zbyt wielu dostępnych tłumaczy.
MoJ ma swoje wytyczne odnośnie kwalifikacji tłumaczy sądowych (kilka stopni zaawansowania) a od dwóch lat wszyscy tłumacze są zapewniani przez jedną firmę w ramach ogólnokrajowego kontraktu.
Oczywiście, możesz wziąć kogoś do pomocy w charakterze asystenta, który być może mógłby Tobie szeptem tłumaczyć co się dzieje, ale po pierwsze sąd/trybunał także musi się zgodzić na uczestnictwo takiej osoby (co nie jest oczywiste), a po drugie taka osoba nie może mówić za Ciebie (tzn. zwracać się bezpośrednio do sądu).
Skoro miał być tłumacz i nie było to nie Twoja wina więc nie ma się czym przejmować - oczywiście poza stratą czasu i kosztami - bo nie będzie to negatywnie odebrane przez sąd/trybunał.
MoJ ma swoje wytyczne odnośnie kwalifikacji tłumaczy sądowych (kilka stopni zaawansowania) a od dwóch lat wszyscy tłumacze są zapewniani przez jedną firmę w ramach ogólnokrajowego kontraktu.
Oczywiście, możesz wziąć kogoś do pomocy w charakterze asystenta, który być może mógłby Tobie szeptem tłumaczyć co się dzieje, ale po pierwsze sąd/trybunał także musi się zgodzić na uczestnictwo takiej osoby (co nie jest oczywiste), a po drugie taka osoba nie może mówić za Ciebie (tzn. zwracać się bezpośrednio do sądu).
Skoro miał być tłumacz i nie było to nie Twoja wina więc nie ma się czym przejmować - oczywiście poza stratą czasu i kosztami - bo nie będzie to negatywnie odebrane przez sąd/trybunał.
Owly Owl
Bywalec
- Posty: 210
- Dołączył(a): N 20 maja, 2012 23:27
- Lokalizacja: Northumberland
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości