kontrakt podpisany i brak pracy!!!!!

Pt 21 lis, 2014 17:28

Maz zatudnil sie w pewnej restauracji w centrum Ncl. Pracowal 3 dni i pech chcial ze dostal powaznej infekcji reki ze wyladowal w RVI na 4 dni. Operacja, i rekonwalescencja 2 tyg zwolnienia lekarskiego.
Potem maz wraca do restauracji a oni twierdza ze nie ma dla niego pracy!!

Nadmieniam ze podzas jego nieobecnosci przyjeli 2 osoby.

i praktycznie zostal bez pracy i kasy. A swieta tuz tuz.

Czy jest jakas szansa zeby zaplacili za godziny ktore powinien pracowac albo odszkodowanie za straty.

Avatar użytkownika
JustynaP.
Bywalec

  • Posty: 188
  • Dołączył(a): Cz 04 paź, 2007 17:27
  • Lokalizacja: Newcastle

Pt 21 lis, 2014 19:01

A infekcji nabawił się w domu czy w pracy?
Bo jeżeli poza pracą, to cienko to widzę. Nie zapłacą komuś za godziny których nie przepracował to raczej jest proste.

Motylek
Bywalec

  • Posty: 109
  • Dołączył(a): Cz 26 lut, 2009 13:15

Pt 21 lis, 2014 21:11

Infekcja nie miala zwiazku z praca. Po zwolnieniu lekarskim chcial wrocic do pracy a oni twierdza ze nie ma pracy dla niego.

Kontrakt podpisamy na co najmniej 20 godz tyg.

Wlasnie sadze ze to oni sie nie wywiazuja z kontraktu w tym momencie.

Avatar użytkownika
JustynaP.
Bywalec

  • Posty: 188
  • Dołączył(a): Cz 04 paź, 2007 17:27
  • Lokalizacja: Newcastle

So 22 lis, 2014 11:47

Rozumiem ze zwolnienie lekarskie posiada?
Przeczytaj uwaznie kontrakt i upewnij sie ze jest to kontrakt na 20h tyg. Jesli tak to od razu do prawnika wal smialo.

pemkad
Weteran

  • Posty: 349
  • Dołączył(a): So 09 cze, 2012 14:08
  • Lokalizacja: łódzkie/NCL

So 22 lis, 2014 12:43

zwolnienie lekarskie zaniosl do pracy. mamy wypis ze szpitala.

Tak jest to kontract na 20 godz tyg jako gwarantowane ale wiadomo ze bylo by to ok 40 godz ja to zwykle jest. Ale pracodawcy tak pisza umowy. I zastrzegaja sobie prawo ze moga zwieksyc liczbe godz.

Mysle ze prawo jej po naszej stronie.

Wogole nigdy nie spotkalam sie z taka sytuacja. Rozumiem gdyby to byla agencja pracy ale to jest duza restauracja ktora jest w kazdym miescie.

Avatar użytkownika
JustynaP.
Bywalec

  • Posty: 188
  • Dołączył(a): Cz 04 paź, 2007 17:27
  • Lokalizacja: Newcastle

So 22 lis, 2014 13:00

Ida święta, potrzebowali ludzi do pracy dlatego nie mogli czekać na Twojego męża tylko zatrudnili kogoś innego.
Nie mam pojęcia jak to prawnie powinno być, ale w Gateshead jest polski prawnik który zajmuje się prawem pracy, może on będzie wiedział coś na ten temat.

Motylek
Bywalec

  • Posty: 109
  • Dołączył(a): Cz 26 lut, 2009 13:15

So 22 lis, 2014 13:52

No dobrze idac za strona Adviceguide (CAB) Musi polubownie próbować. Jak sie nie da wtedy są od tego procedury.:
What happens if part of the contract is broken (breach of contract)

A contract may be broken if either you or your employer does not follow a term in the contract. This is known as a breach of contract. For example, if your employer doesn't pay you in lieu of notice which you are entitled to under your contract, this would be a breach of contract.

If your employer breaks your contract, you should try and sort the matter out with them informally first.

If this doesn't work, you could try raising a grievance against your employer. There are special procedures you may need to follow if you want to take out a grievance against your employer.

For more information about taking out a grievance against your employer, in England, Wales and Scotland see Sorting out problems at work and in Northern Ireland, see Dealing with grievances, dismissal and disciplinary action at work.

If you think your employer has broken your contract of employment, you should get advice about what action to take from an experienced employment adviser, for example, at a Citizens Advice Bureau. To search for details of your nearest CAB, including those that can give advice by e-mail, click on nearest CAB.

For more information in England, Wales and Scotland about your rights if your employer breaches the contract by not paying you what you're entitled to, see Employer withholds your pay in Employment fact sheets.
Dalszych info nalezy szukac tutaj:
http://www.adviceguide.org.uk/wales/wor ... work_e.htm

pemkad
Weteran

  • Posty: 349
  • Dołączył(a): So 09 cze, 2012 14:08
  • Lokalizacja: łódzkie/NCL

So 22 lis, 2014 19:19

Co znaczy to polubownie.
Po zwonieniu lekarskim poszedl i chcial pracowac. Powiedzieli ze nie ma pracy dla niego w Ncl.
zaproponowali mu 2 inne stanowiska. Wg nas gorsze. Ok wybral jedno ale niestety w Durham. Czyli powrot do przeszlosci poniewaz 8 lat pracowal w firmie w Durham i dlatego szukal czegos w Ncl bo mial dosyc dojezdzania.
No ale dobra zgodzil sie i czekal na tel od menagera z Durham. Potem ten owy dzwoni i olewacko mowi ze przyro mi ale nie mamy dla ciebie stanowiska.

Ja rozumiem ze oni chcieli pracownika a maz poszedl na zwolnienie lekarskie ale to byl wypadek. Nikt nie zrobil sobie tego specjalnie.

To co ma isc powiedziec pracodawcy ze jak nie przyjma go to pojdzie do sadu? No i zalozmy ze go przyjma to jak pracowac w takim zespole potem jak patrza z pod lba.


A umowa jest jednak na 3 miesiace. Pewnie to ich ores probny.

Avatar użytkownika
JustynaP.
Bywalec

  • Posty: 188
  • Dołączył(a): Cz 04 paź, 2007 17:27
  • Lokalizacja: Newcastle

So 22 lis, 2014 19:21

chyba wybierzemy sie do tego prawnika.

Avatar użytkownika
JustynaP.
Bywalec

  • Posty: 188
  • Dołączył(a): Cz 04 paź, 2007 17:27
  • Lokalizacja: Newcastle

So 22 lis, 2014 20:11

umowa na trzy miesiące.
Jesli jest w umowie zawarty okres probny to moga go zwolnic z dnia na dzien z informacja ze sie nie nadaje. Tyle ze musza mu wyplacic chyba za tydzien wypowiedzenia ale to tez wynika z umowy. proponuje do CABu pojsc. Zajmie wam to dwie wizyty, pierwsza ze stazystami i druga juz z osobą kompetentna ale dostaniecie pełny obraz sytuacji i bez dodatkowych oplat. Prawnicy za porade sobie niestety liczą.

pemkad
Weteran

  • Posty: 349
  • Dołączył(a): So 09 cze, 2012 14:08
  • Lokalizacja: łódzkie/NCL

So 22 lis, 2014 21:49

W umowie jest ze od 0 do 3 miesiecy obowiazuje obie strony 1 tydzien wypowiedzenia.

A w tym cala rzecz ze odmawiaja mu pracy ale nikt go nie zwolnil.

Dzieki za porady. Pojdziemy do CAB w Poniedzialek.

Najgorsze jest to ze tylko maz pracuje bo mamy male dziecko. I gdyby nie byl pewny ze zostanie przyjety do nowe pracy to by nie odzszedl z poprzedniej. A oni wykrecili taki numer Jak pech to pech.

Avatar użytkownika
JustynaP.
Bywalec

  • Posty: 188
  • Dołączył(a): Cz 04 paź, 2007 17:27
  • Lokalizacja: Newcastle

Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Powrót do PRAWO, BENEFITY, PODATKI, BANK, BIZNES

cron