Landline BT - pomocy

Pt 24 sie, 2007 13:20

Witam,

Czy sa jakies metody ponaglenia BT, ktory nie spieszy sie z uruchomieniem nowego numeru (linia jest i dziala)? Dzwonienie na 0800 022 3089 jest tragedia i w ostatecznie po godzinach wiszenia na sluchawce konczy sie zapewnieniem Pana ( chyba z Indii) ze sprawdza i oddzwonia.

Litosci :))) - TPSA przy nich to Aniol :)

Rysiek

Avatar użytkownika
RysiekUK
Weteran

  • Posty: 279
  • Dołączył(a): So 16 cze, 2007 11:14
  • Lokalizacja: NE27

Pt 24 sie, 2007 14:27

Nie ma,

Spokoj i duzo wolnego czasu

matthew
Weteran

  • Posty: 436
  • Dołączył(a): N 11 lut, 2007 19:08

N 26 sie, 2007 22:11

Wspolczuje ci tej sytuacji moze wyjsciem bedzie poprostu grzeczne przypominanie o sobie.

WROZKA
Rozkręca się

  • Posty: 85
  • Dołączył(a): Wt 17 lip, 2007 12:07

Pn 27 sie, 2007 08:19

hej
podaje drugi nr 08001218086, sprobuj dzwonic na ten ale tez czeka sie ok 20 min na polaczenie - niestety :(
musisz uzbroic sie w cierpliwosc, ja osobiscie zamawialam dla znajomych ale zaraz po pierwszej rozmowie podali mi termin przyjazdu osoby z BT i po tygodniu numer byl juz aktywny :)
Powodzenia:)

Avatar użytkownika
tiger_uk
Rozkręca się

  • Posty: 47
  • Dołączył(a): Śr 07 lut, 2007 07:14

Pn 27 sie, 2007 20:10

Tiger uk czy dotrzymali slowa i przyjechali w dniu ktory ci podali bo o mnie chyba zapomnieli?Dzieki za odpowiedz.

WROZKA
Rozkręca się

  • Posty: 85
  • Dołączył(a): Wt 17 lip, 2007 12:07

Pn 27 sie, 2007 22:52

Z tego co słyszałem to BT to jakieś nieporozumienie a nie firma której powinno zależeć na kliencie. Osobiście polecam Virgin i Sky...

Avatar użytkownika
lucky
Weteran

  • Posty: 886
  • Dołączył(a): Śr 24 sty, 2007 14:07
  • Lokalizacja: www.cham.co.uk

Śr 29 sie, 2007 00:34

hej
jestem w bt.moze mam szczescie,bo nie mielismy zadnych klopotow.przy przeprowadzce mialam w ten sam dzien ,co zglosilam czynny nr ! chociaz pan powiedzial,ze potrwa to 24 godz.za to ze sky'em same klopoty...od zgloszenia zmany adresu do zalozenia na nowej chatce talerza i podlaczenia sie - minelo ok 3 tyg...net ze sky'a i po zgloszenu zmiany adresu -ok 22 dni list,ze aktywuja w ciagu 3 dni roboczych ,po czym same klopoty...mi pomoglo,ze wkurzona juz doszczetnie po raz 12 dzwonilam do sky z problemem, tym samym, i w koncu zapytalam sie czy wszystkich obcokrajowcow tak traktuja,ze wiem,ze rozmowy sa nagrywane i ze chce zerwac umowe..od nastepnego dnia necik smiga jak szalony,a nawet otrzymalam list z PRZEPROSINAMI.ale za kazdym azem,gdy dzwonilam,pan mowil ,ze all done...
co do bt,zawsze rozwiazywali problem ,gdy dzwonilam na linie...mysle,ze trafiasz na niekompetentnych ludzi ,a to wkurzajace jest..
powodzenia ::wales

Atom
Bywalec

  • Posty: 204
  • Dołączył(a): Cz 25 maja, 2006 16:16
  • Lokalizacja: northumberlandia

Śr 29 sie, 2007 08:04

Po prostu tragedia. Smaruje list do Customer Service ze skarga, a w dzien w pracy uplywa mi na radosyn sluchaniu pani zapewniajacej o waznosci mojego dzwonienia. Moze jakos sie uda? Kolo mnie mieszka czlowiek ktory pracuje dla BT korci mnie zeby kupic 1/2 l i pojsc to zalatwic po polsku :)

Pozdrowienia

[ Dodano: Sro 29 Sie, 2007 15:16 ]
Udalo sie!!! telefon dziala.
Dziekuje wszystkim za rady i otuche.

P.S. To teraz zaczynam organizowac broadband :)

Avatar użytkownika
RysiekUK
Weteran

  • Posty: 279
  • Dołączył(a): So 16 cze, 2007 11:14
  • Lokalizacja: NE27

Pn 03 wrz, 2007 21:24

WROZKA napisał(a):Tiger uk czy dotrzymali slowa i przyjechali w dniu ktory ci podali bo o mnie chyba zapomnieli?Dzieki za odpowiedz.

Tak przyjechali dokladnie w tym samym dniu i godzinach jakie podali ;0

Avatar użytkownika
tiger_uk
Rozkręca się

  • Posty: 47
  • Dołączył(a): Śr 07 lut, 2007 07:14

Pn 03 wrz, 2007 21:57

Dziekuje za odp. do mnie rowniez dotarli,problemem okazal sie zle zapisany numer domu.Najwazniejsze ze juz wszystko zalatwione :D

WROZKA
Rozkręca się

  • Posty: 85
  • Dołączył(a): Wt 17 lip, 2007 12:07

Śr 09 sty, 2008 12:19

wspolczuje wszelkich kontaktow z ta firma.

Avatar użytkownika
MaciekGEO
Rozkręca się

  • Posty: 53
  • Dołączył(a): Śr 15 mar, 2006 14:27
  • Lokalizacja: Wałbrzych, Washington

Śr 09 sty, 2008 16:16

Ja osobiście nigdy nie miałam problemu z telefonem firmy BT,ale na tej linii miałam podłączony internet z Orange.Po przeprowadzce tragedia.Firma ORANGE nie mogła się dogadać z BT ,i tak 3 miesiące ,aż trzeba było zerwać umowę i z BT,bo nie umieli problemu załatwić, i z orangem,bo zwalali winę na wszystkich tylko nie na siebie.Teraz mam VIRGIN i jestem zadowolona.Pozdrawiam :lol:[/b]

Avatar użytkownika
izuncia
Weteran

  • Posty: 818
  • Dołączył(a): Śr 26 kwi, 2006 10:50
  • Lokalizacja: UK

Śr 09 sty, 2008 22:33

Witam

Mam w domu BT i na razie jest w porządku. Lecz parę dni temu przyjechał do mnie człowiek z BT i oświadczył ze moja linia na której mam telefon jest uszkodzona. Trochę mnie to zdziwiło bo jak dotąd wszystko było w porządku. Telefon oraz internet działał bez problemu. Gość poszperał w kontaktach i oświadczył że podłączą nam drugi numer a ten stary zlikwidują. Oczywiście gościowi orzekłem że na tej linii mam jeszcze neta. Po godzinie przyjeżdża i mówi że na nowej linii nie mogą mi podłączyć internetu a dwóch numerów nie mogę mieć. W końcu koleś przełączył znowu na stary numer i tak pozostało do dziś. Wszystko jest ok. A przecież miała być uszkodzona.
Pełny profesjonalizm :)

Avatar użytkownika
annpiorr
Bywalec

  • Posty: 226
  • Dołączył(a): So 14 kwi, 2007 12:35
  • Lokalizacja: Newcastle upon Tyne

Śr 16 sty, 2008 13:50

Izuncia napisała:
Ja osobiście nigdy nie miałam problemu z telefonem firmy BT,ale na tej linii miałam podłączony internet z Orange.Po przeprowadzce tragedia.Firma ORANGE nie mogła się dogadać z BT ,i tak 3 miesiące ,aż trzeba było zerwać umowę i z BT,bo nie umieli problemu załatwić, i z orangem,bo zwalali winę na wszystkich tylko nie na siebie.


Mieliśmy podobnie to znaczy mieliśmy linię z BT i wyczytaliśmy, że Orange za 24 funty miesięcznie da nam internet (pakiet HOME MAX) bez konieczności posiadania land line z BT. Internet z Orange działał kilka dni, ale telefonu nie udało im się przenieść. Ostatecznie BT odłączyło linię, więc nie było ani telefonu z BT, ani internetu z Orange. Po kilkunastu telefonach do BT i Orange'a oraz po listach ze skargami, ostatecznie Orange zerwał umowę stwierdzając, że nie ma możliwości technicznych serwowania nam swoich usług.
Skutek: Przez 6 tygodni byliśmy bez telefonu stacjonarnego i internetu. Teraz jesteśmy znowu w BT (i telefon, i internet).
Zgodnie z przysłowiem: Lepszy stary diabeł...

Gryzipiórek
Bywalec

  • Posty: 220
  • Dołączył(a): Pn 26 lis, 2007 14:01

Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Powrót do PRAWO, BENEFITY, PODATKI, BANK, BIZNES