OPONY WIELOSEZONOWe
Posty: 11
• Strona 1 z 1
N 23 lis, 2008 11:33
Częśc z was wybiera się pewnie autem do Polski.Czy możecie powiedzieć jak to jest z oponami wielosezonowymi,czy sprawdzają się w warunkach zimowych.Jadę autem do Polski i nie wiem co robić czy kupić zimówki czy zostać na wielosezonowych.Będę wdzięczna za wasze opinie.
izuncia
Weteran
- Posty: 818
- Dołączył(a): Śr 26 kwi, 2006 10:50
- Lokalizacja: UK
N 23 lis, 2008 13:32
Wielosezonówki są dobrymi laczkami zwłaszcza na klimat angielski.Tu nie ma zimy jako takiej wiec te opnony w pełni wystarczą.Ale jeżeli zamierzasz się wybrać do PL.to raczej bym Ci Koleżanko radził wymienić na zimówki.Wiąże się to z jakimś kosztem,ale jak to się mowi na bezpieczęstwie nie ma co oszczędzać.Tym bardziej że u nas są dużo niższe temperatury niż na wyspach.Zwłaszcza teraz i z dużymi opadami śniegu Pamietaj że kupujesz oponki raz na pare sezonów.Zapewne za rok również się bedziesz wybierać do PL.Więc problem oponek odejdzie tylko przełożyć.Wybór należy do Ciebie.Pozdrawiam i życze podróży bez zbędnych przygód
Zabarydla
Weteran
- Posty: 251
- Dołączył(a): Wt 17 lip, 2007 16:05
- Lokalizacja: Szczecin/Sunderland/Newcastle itd..
N 23 lis, 2008 14:03
Nie wiadomo jaka bedzie pogoda w Polsce, rowniez wybieram sie autem i wolal bym nie zmieniac opon bo to dodatkowe koszta, tymbardziej ze jade na krotko. Ale jesli mialbym przez te kilka dni jezdzic po sniegu to zalecam zmiane opon na zimowe, dlaczego?
Argument 1: "jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego".
Argument 2: "nie sposób aby ta sama mieszanka gumowa sprawdzała się zarówno przy +30*C, jak i przy -20*C".
Argument 3: "roznica w przyczepnosci na sniegu na zimowych oponach jest olbrzymia. To jak bym wejsc na lodowisko w kapciach."
Argument 1: "jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego".
Argument 2: "nie sposób aby ta sama mieszanka gumowa sprawdzała się zarówno przy +30*C, jak i przy -20*C".
Argument 3: "roznica w przyczepnosci na sniegu na zimowych oponach jest olbrzymia. To jak bym wejsc na lodowisko w kapciach."
Simon
Admin
- Posty: 936
- Dołączył(a): Śr 22 lut, 2006 21:59
- Lokalizacja: Grudziadz & Szczecin
N 23 lis, 2008 14:32
Fakt
Simon napisał(a):Argument 2: "nie sposób aby ta sama mieszanka gumowa sprawdzała się zarówno przy +30*C, jak i przy -20*C".
Argument 3: "roznica w przyczepnosci na sniegu na zimowych oponach jest olbrzymia. To jak bym wejsc na lodowisko w kapciach."
Fakt
Zabarydla
Weteran
- Posty: 251
- Dołączył(a): Wt 17 lip, 2007 16:05
- Lokalizacja: Szczecin/Sunderland/Newcastle itd..
N 23 lis, 2008 19:16
widzę kolego że raczej nie masz doświadczenia jeśli w ogóle wiesz do czego służą łańcuchy
poza tym lepsze pisze się przez sz
Zabarydla napisał(a):Nie,ale zastanawiałem sie nad gąsienicami.Wydają sie leprzevivanko napisał(a):a myśleliście o łańcuchach na koła
widzę kolego że raczej nie masz doświadczenia jeśli w ogóle wiesz do czego służą łańcuchy
poza tym lepsze pisze się przez sz
vivanko
Stara się tutaj zaglądać
- Posty: 19
- Dołączył(a): Śr 19 lis, 2008 09:15
- Lokalizacja: Newton Aycliffe
N 23 lis, 2008 21:53
Nie nie mam doświadczenia.Czy możesz mnie olśnić Kolego Bo mi się zawsze wydawało że łańcuchy używa się na dość mocno zasypanych drogach.A Koleżanka o ile dobrze pamiętam pytała o oponki a nie gadzety do oponek.I jedzie do Polski a nie na obszary skandynawskie Z tego co widzę w tv to polskie piaskarki raczej się uwijają z odsnieżaniem. Więc wydaje mi się ze jeżeli będzie się poruszać po drogach publicznych to w zupełności wystarczą zimóweczki a ha racja,lepsze
vivanko napisał(a):Zabarydla napisał(a):Nie,ale zastanawiałem sie nad gąsienicami.Wydają sie leprzevivanko napisał(a):a myśleliście o łańcuchach na koła
widzę kolego że raczej nie masz doświadczenia jeśli w ogóle wiesz do czego służą łańcuchy
poza tym lepsze pisze się przez sz
Nie nie mam doświadczenia.Czy możesz mnie olśnić Kolego Bo mi się zawsze wydawało że łańcuchy używa się na dość mocno zasypanych drogach.A Koleżanka o ile dobrze pamiętam pytała o oponki a nie gadzety do oponek.I jedzie do Polski a nie na obszary skandynawskie Z tego co widzę w tv to polskie piaskarki raczej się uwijają z odsnieżaniem. Więc wydaje mi się ze jeżeli będzie się poruszać po drogach publicznych to w zupełności wystarczą zimóweczki a ha racja,lepsze
Zabarydla
Weteran
- Posty: 251
- Dołączył(a): Wt 17 lip, 2007 16:05
- Lokalizacja: Szczecin/Sunderland/Newcastle itd..
N 23 lis, 2008 22:11
Jednak zdecydowałam się kupić zimówki,bo nie ma co ale jadę z dzięciątkami moim ukochanymi.Wydatek troszkę jest przed świętami,ale bezpieczeństwo najważniejsze.Oby tylko było spokojnie na drogach,no i zero brawurowo jeżdzących kierowców .........Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi,pomogły mi się zdecydować no i jeszcze TVN,kiedy oglądałam dzisiejsze FAKTY
izuncia
Weteran
- Posty: 818
- Dołączył(a): Śr 26 kwi, 2006 10:50
- Lokalizacja: UK
N 23 lis, 2008 22:44
no i jeszce podobno jak cie w niemczech w zimie bez zimowek zatrzymaja to mandacik ot tak ale ile to nie wiem bo zima do pl nie jechalem jeszcze. szerokiej dorgi
izuncia napisał(a):Jednak zdecydowałam się kupić zimówki,bo nie ma co ale jadę z dzięciątkami moim ukochanymi.Wydatek troszkę jest przed świętami,ale bezpieczeństwo najważniejsze.Oby tylko było spokojnie na drogach,no i zero brawurowo jeżdzących kierowców .........Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi,pomogły mi się zdecydować no i jeszcze TVN,kiedy oglądałam dzisiejsze FAKTY
no i jeszce podobno jak cie w niemczech w zimie bez zimowek zatrzymaja to mandacik ot tak ale ile to nie wiem bo zima do pl nie jechalem jeszcze. szerokiej dorgi
serekr
Weteran
- Posty: 526
- Dołączył(a): Pn 30 lip, 2007 16:13
- Lokalizacja: lodz/newcastle/swiat
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości