Accident.

So 05 wrz, 2009 17:33

Witam wszystkich forumowiczów
mam pewien problem pól roku temu mialem kolizje z mojej winy tzn wjechalem w brame komuś
przyjechala policja wszystko spisała ubezpieczenie prawo jazdy itp policjant powiedzial ze to wszystko ze oni sie zajmą wszystkim
dzisiaj po pół roku przyszedł list z ubezpieczalni ze prawdopodobnie bede musial sam pokryc koszty naprawy dodam ze mialem ubezpieczenie auto bylo sprawne MOT był wszystko było bylem trzezwy
to w takim razie o co im chodzi ??
wszystko bylo OK dopóki sie płaciło jak cos sie stalo ze musza wyplacic odszkodowanie to sie wywijają CAŁE ZYCIE SOBIE POWTARZAM ZE ONI TO SIE ZE WSZYSTKIEGO WYTLUMACZĄ

Dave1980CT
Cześć, jestem tutaj nowy

  • Posty: 2
  • Dołączył(a): So 05 wrz, 2009 17:28

So 05 wrz, 2009 17:42

Dave1980CT napisał(a):Witam wszystkich forumowiczów
mam pewien problem pól roku temu mialem kolizje z mojej winy tzn wjechalem w brame komuś
przyjechala policja wszystko spisała ubezpieczenie prawo jazdy itp policjant powiedzial ze to wszystko ze oni sie zajmą wszystkim
dzisiaj po pół roku przyszedł list z ubezpieczalni ze prawdopodobnie bede musial sam pokryc koszty naprawy dodam ze mialem ubezpieczenie auto bylo sprawne MOT był wszystko było bylem trzezwy
to w takim razie o co im chodzi ??
wszystko bylo OK dopóki sie płaciło jak cos sie stalo ze musza wyplacic odszkodowanie to sie wywijają CAŁE ZYCIE SOBIE POWTARZAM ZE ONI TO SIE ZE WSZYSTKIEGO WYTLUMACZĄ


powiedz mi, co to znaczy prawdopodobnie? oni uzyli takiego terminu? ze musisz prawdopodobnie zaplacic sam? a napisali z jakiego powodu ?

Avatar użytkownika
Scofield
Weteran

  • Posty: 1125
  • Dołączył(a): So 30 wrz, 2006 07:26

So 05 wrz, 2009 17:56

List przyszedł następujący 'niestety nie moglismy sie skontaktować z toba odnosnie wypadku
prosimy zadzwonic do naszego biura najszybciej jak to mozliwe aby porozmawiac o okolicznosciach zdarzenia, jezeli nie skontaktujesz sie z nami w ciagu 14 dni będziemy zakladać że zgadzasz sie pokryć wszystkie koszty'

lecz dzisiaj ktoś znajomy mi tam dzwonił ( nie jestem dobry z gadki z angielskiego )
i tak powiedziala babka od churchilla że to duza kwota i ze musza uzgodnic ze mna okolicznosci i moze byc tak ze bede musial zaplacic za wszystko z wlasnej kieszeni

Dave1980CT
Cześć, jestem tutaj nowy

  • Posty: 2
  • Dołączył(a): So 05 wrz, 2009 17:28

Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Powrót do MOTO UK