Witam,

Ubiegam się o working tax credit i musze podać dochody z tamtego roku podatkowego. Zastanawia mnie jedna rzecz, co się stanie jeśli przypuśćmy w ubiegłym roku zarobilam 7 tys f a w tym zarobie np 11 tys. Oczywiscie przyznaja mi kwote benefitu oparta na tych 7 tys, ale nie wiem co bedzie za rok. Wtedy bede musiała wpisać ze zarobiłam te 11 tys. I czy wówczas bedę musiała im coś zwrocić?. Bo jak oni powiedzieli niby wpisuje dochody z ubieglego roku ale staram się przecież o benefit na aktualny rok a w tym aktualnym mogę zarobić nawet 11 tys, więc nie jestem pewna czy oni mi coś za rokprzyznaja czy będę musiała jeszcze zwrocić?

Proszę o poradę ludzi którzy mieli podobny przypadek

Ja miałam podobny przypadek ,mąż zarobił 10 000 i na tej podstawie wypłacili mi working(to było w maju).Po paru miesiacach chyba 6 już wiedziałam że tą kwote przekroczę ,wyliczyliśmy przypuszczalny dochód(co tydzień taka sama kwota u nas była) i zadzwoniłam i podałam że mąż zarobi 16000f.Miła pani na infolini powiedziała ,że zrobia uaktualnienie i wyslą decyzję.Czekałam tydzień ,dostałam nową decyzję ze mam oddać 800f ,jednak w decyzji napisali że będa mi odtracac koło 5f tyg.z moich aktualnych dodatków.Jeśli mi to nie odpowiadałoby to miałam się z nimi skontaktować,ale że nam pasowało to sobie revenue zabierało co tydzień 5f.Jednakże proponuję jak najszybciej zadzwonic i powiedziec ,że w przyszłym roku dochód będzie inny bo nie trzeba wtedy tyle zwracać.Pozdrawiam

W wypełnianym formularzu jest zaznaczone, że trzeba ich informować o każdej zmianie w dochodach. Najlepiej informować ich o tym kiedy się zmieniają godziny lub płaca i potem nie ma problemu, można dzwonić nawet raz w tygodniu i uaktualniać.

A czy o zmianach w zarobkach trzeba tak samo powiadamiać jeśli chodzi o Child Tax Credit?

KlaudiaR napisał(a):A czy o zmianach w zarobkach trzeba tak samo powiadamiać jeśli chodzi o Child Tax Credit?

Tak samo jak w przypadku working tax

Słyszałam że od kwietnia poucinali benefity...to prawda? My się staraliśmy o CTC i WTC i working tax nie dostaliśmy a Childu tylko 60 funtów miesiecznie... Znajomi mówią że im obniżyli albo anulowali benefity.

KlaudiaR napisał(a):Słyszałam że od kwietnia poucinali benefity...to prawda? My się staraliśmy o CTC i WTC i working tax nie dostaliśmy a Childu tylko 60 funtów miesiecznie... Znajomi mówią że im obniżyli albo anulowali benefity.

Pierwsze słysze,że child benefit obcieli,ja dostaję tyle co dostawałam.Tak samo z child tax credit mój zarobek praktycznie się nie zmienił od zeszłego roku,dostałam już rozliczenie na 2011/2012 i też praktycznie kwoty się nie zmieniły może 10f mies,ale na pewno nie więcej.wydaje mi się,że duzo zalezy od zarobków i oczywiście jesli ktos ma to oszczędności bo tez w przypadku CHB trzeba podać.Najświeższy kalkulator do child i working http://taxcredits.hmrc.gov.uk/Qualify/DIQHousehold.aspx >Tak jak tu wyszło ,tak dostałam wypłacone(sumy sobie zaokrągliłam bo było łatwiej) .

Child benefitu nie obcieli...nadal jest 80 funtów. Obcieli Child Tax Crdit i Working. Ja child tax creditu dostaje 60 funtów i chyba z tego zrezygnuje...wole ich nie dostawac niz potem oddawac z całego roku niezła sumke.Mój mąż stwierdził że i tak chodzi na nadgodzinny to wyjdzie na jedno a te 60 funtów to wcale nie tak dużo żeby opłacało się pakować w tarapaty.Dzwonić tam co tyd i powiadamiać...to na tel wydam więcej. A jakie benefity jeszcze można brać na dziecko? Nie pracuje i ciężko jest... Zmiana rządu wszystkim bokiem wyjdzie i Anglicy się zbuntują wkońcu...

KlaudiaR napisał(a):Child benefitu nie obcieli...nadal jest 80 funtów. Obcieli Child Tax Crdit i Working. Ja child tax creditu dostaje 60 funtów i chyba z tego zrezygnuje...wole ich nie dostawac niz potem oddawac z całego roku niezła sumke.Mój mąż stwierdził że i tak chodzi na nadgodzinny to wyjdzie na jedno a te 60 funtów to wcale nie tak dużo żeby opłacało się pakować w tarapaty.Dzwonić tam co tyd i powiadamiać...to na tel wydam więcej. A jakie benefity jeszcze można brać na dziecko? Nie pracuje i ciężko jest... Zmiana rządu wszystkim bokiem wyjdzie i Anglicy się zbuntują wkońcu...

Praktycznie zostaje tylko child tax credit ,a o zmianach wystarczy jak poinformujesz co jakis czas nie musi byc co tydzień,mój mąż jeden tydzien idzie z wolnego a jak roboty nie ma to i 5 tyg. nie pracuje z wolnego i nie dzwonię co tydzień tylko 2 razy do roku(w maju podaje p60 a w styczniu następnego roku podaje dochód przypusz.).Od 5 lat nie miałam z tym żadnego kłopotu ,nigdy mi się nie zdażyły zadne kłopoty dlatego że nie dzwonię co tydzień .Jedyne wyjście jeśli jest ciężko to znaleść pracę .Nie piszę tego złośliwie ,sama jestem mamą 6-mies.brzdąca ,ale jeśli wam ciężko to może spróbuj coś poszukac choć wiadomo jak jest z pracą.Anglicy nie maja wyboru muszą zacząć ciąć benefity bo inaczej państwo padnie i tak jest tu lepiej niż z zasiłkami w Polsce ,więc cieszmy się tym co mamy.

P>S
Nie napisałas czy te 60f tyg ,ale pocieszę cię że ja miałam 45f tyg.na jedno dziecko i cieszyłam się ,że w ogóle coś mam,możesz wystapić o housing benefit jeśli macie niski zarobek

dostaje 60 f miesięcznie:-(

To raczej nici z Housing Benefit dlatego,że masz duży dochód miesięczny zreszta wejdź na stronę sunderland council i jest kalkulator na HB,jeśli tam ci wyjdzie,że dostaniesz to council ci da ten dodatek.Ja przy 45f tyg. nie dostałam po prostu zarobek męża przekraczał dużo ich minimum,ale próbuj tutaj jak nie spróbujesz to nie wiesz.Pozdrawiam

Ttrzeba zadzwonic i podac mniej wiecej kwote ktora zarobi sie w pszyszlym roku podatkowym,albo krotko przed 5 kwietnia zadzwonic i podac im kwote ktora sie zarobilo,wtedy nie bedzie problemu...tak jest napisane w Tax Cedits papierach.
Pozdrawiam