usg 3d
Posty: 29
• Strona 2 z 2 • 1, 2
N 15 kwi, 2012 09:18
u mnie z kolei na odwrót, strasznie ten czas leci pod koniec ciąży i mam wrażenie, że o czymś zapomnę chodź mam juz wszystko ale to różnie bywa, co do dodatkowych skanów to są one za darmo a my mówimy o tym w 3D lub 4D, one są płatne
josie
Bywalec
- Posty: 101
- Dołączył(a): So 13 lut, 2010 23:21
N 15 kwi, 2012 10:26
Ja tez boje sie ze czegos nie dopatrze choc na zdrowy rozum brakuje mi tylko lozeczka Ciagle cos dokupuje, moj maz juz nawet nie komentuje jak wracam z kolejnego wyjscia na miasto... Bo ja i tak go przegadam ze przeciez wszystko jest potrzebne Wracajac do tematu scanu to tak jak pisze poprzedniczka, zwykle scany sa za darmo, ja tez mialam juz 3 ale tylko dlatego ze polozna na pierwszym spotkaniu zle obliczyla mi tygodnie. To w 3 i 4D to super sprawa ale uwazam ze stanowczo za droga :(
qwert
Bywalec
- Posty: 121
- Dołączył(a): Cz 24 lut, 2011 14:00
- Lokalizacja: Darlington
N 15 kwi, 2012 21:28
Jak opowiadalam chlopakowi o cenach skanow odpowiadzial " kochanie za kilka miesiecy bedziesz miala nawet 5d bo z głosem, wiec po co przeplacac "
a co do samopoczucia to nawet ok, wreszcie w normie. Tylko zgaga mnie dopadla i takie tam ciazowe dolegliwosci ale wszystko w granicach normy.
a dni w kalendarzu tez skreslam (jeszcze 5 tygodnni pracy, potem urlop i czekanie ...)
a co do samopoczucia to nawet ok, wreszcie w normie. Tylko zgaga mnie dopadla i takie tam ciazowe dolegliwosci ale wszystko w granicach normy.
a dni w kalendarzu tez skreslam (jeszcze 5 tygodnni pracy, potem urlop i czekanie ...)
pupui
Rozkręca się
- Posty: 76
- Dołączył(a): Śr 07 lis, 2007 15:17
Pn 16 kwi, 2012 11:07
Mi poczawszy od dzisiaj zostalo tylko 2 tygodnie pracy
Zgagi jeszcze nie mialam, moze mnie ominie choc wszystkie inne dolegliwosci ciazowe od poczatku przechodze "ksiazkowo" - jedna po drugiej po prostu nadchodza No ale mysl ze juz niedlugo Go zobacze daje sile i poztywne nastawienie do wszystkiego
To ja tak jeszcze zapytam Was o znieczulenie - bedziecie z jakiegos korzystaly? To moja pierwsza ciaza, czytam w necie duzo na ten temat ale dalej bez wiekszej decyzji :/
Zgagi jeszcze nie mialam, moze mnie ominie choc wszystkie inne dolegliwosci ciazowe od poczatku przechodze "ksiazkowo" - jedna po drugiej po prostu nadchodza No ale mysl ze juz niedlugo Go zobacze daje sile i poztywne nastawienie do wszystkiego
To ja tak jeszcze zapytam Was o znieczulenie - bedziecie z jakiegos korzystaly? To moja pierwsza ciaza, czytam w necie duzo na ten temat ale dalej bez wiekszej decyzji :/
qwert
Bywalec
- Posty: 121
- Dołączył(a): Cz 24 lut, 2011 14:00
- Lokalizacja: Darlington
Pn 16 kwi, 2012 14:44
To tez moja pierwsza ciaza.
Co do znieczulenia ... Mam wysoki prog odpornosci na bol, wiec mysle ze sprobuje bez znieczulenia zewnatrzoponowego (epidural). Wszystko okarze sie w trakcie, tzn mam na mysli np jak dlugi bede miala porod itp. Pamietaj zeby wszystko jasno zaznaczyc w planie porodu, zebys nie musiala sie denerwowac jak juz przyjdzie czas.
Co do znieczulenia ... Mam wysoki prog odpornosci na bol, wiec mysle ze sprobuje bez znieczulenia zewnatrzoponowego (epidural). Wszystko okarze sie w trakcie, tzn mam na mysli np jak dlugi bede miala porod itp. Pamietaj zeby wszystko jasno zaznaczyc w planie porodu, zebys nie musiala sie denerwowac jak juz przyjdzie czas.
pupui
Rozkręca się
- Posty: 76
- Dołączył(a): Śr 07 lis, 2007 15:17
Pn 16 kwi, 2012 21:50
Tak, tak wiem o tym Myslalam o zewnatrzoponowym i biore pod uwage tez porod w wodzie... Chyba za duzo tu jest opcji, jakby przyszlo mi rodzic w Polsce to kwestia znieczulenia zewezilaby sie na pewno do minimum Na szczescie tutaj rodzaca ma wiecej mozliwosci
qwert
Bywalec
- Posty: 121
- Dołączył(a): Cz 24 lut, 2011 14:00
- Lokalizacja: Darlington
Wt 17 kwi, 2012 06:49
ja powiem szczerze, że od czytania tych wszystkich mozliwości az boli mnie głowa..... staram sie nie słuchać nikogo ale zawsze znajdzie sie jakaś "menda" , która powie coś strasznego na własnym przykładzie i zburzy moje pozytywne nastawienie heh , z drugiej strony kiedy to juz tak blisko i nie wiem co mnie czeka a moja najbliższa osoba nie pomoże mi w podjeciu decyzji to myslenie i szukanie wszelkich informacji jest rzeczą normalną, nawet jesli przyjdzie ci wysłuchać przykrych doznań drugiej kobiety...... ja postawiłam na wizyte z lekarzem położnikiem aby w profesjonalny sposób rozwiał moje wszelkie wątpliwości, więc czekam teraz cierpliwie i przygotowuję szereg pytań
josie
Bywalec
- Posty: 101
- Dołączył(a): So 13 lut, 2010 23:21
Wt 17 kwi, 2012 17:34
I tu masz racje josie. Mnie życie nauczyło że ile osób tyle opini, wiec nie ma sensu się tym zbyt przejmowac i sugerowac (a ci od "dobrych rad" niech sobie gadaja co chca). Ja zdaje sie na "los". Też czytałam dużo o znieczuleniach i im wiecej wiedzy zdobyłam na ten temat tym większy mętlik w głowie mam. Jednego jestem pewna. Bede chciała urodzic siłami natury - możliwie bez znieczulaczy (wole wiedziec co sie dzieje - jesli wiesz co mam na mysli) ale to wszystko może sie zmienic wiec nie wykluczam całkowicie.
pupui
Rozkręca się
- Posty: 76
- Dołączył(a): Śr 07 lis, 2007 15:17
Wt 17 kwi, 2012 18:34
ja tez z niecierpliwoscia czekalam na wyznaczona date! w koncu nadszedl ten dzien i ..... nic! zadnych boli zadnych znakow! kazdy mnie pocieszal i tlumaczyl ze to normalne ale wiecie cale ten czas nastawiacie sie na dany dzien, oczekujecie przez tyle miesiecy a tu nic ale na szczesie dlugo to nie trwalo (4 dni po terminie) ! a co do znieczulenia to tez tak chcialam - naturami sily! bez znieczulenia - wytrzymala 3 godziny i dostalam gas and air, po nastepnych 4 godzinach gdy skorcze byly co 3 minuty dostalam znieczulenie w gregoslup (strasznie boli- ale gdy zacznie dzialac mozesz rodzic nawet 5 jak to poprzedniczka wspomniala)!
dion7
Początkujący na forum
- Posty: 8
- Dołączył(a): N 15 kwi, 2012 07:06
Cz 19 kwi, 2012 11:31
Bardzo cenne Wasze uwagi Mnie chyba bardziej od zdania na temat porodu irytuje moja tesciowa... wrr o zgrozo Jak tylko slyszy temat znieczulenia to mowi ze kiedys tego nie bylo i kobiety rodzily wiec nie powinnam zaprzatac sobie tym glowy tylko zagryzc zeby i rodzic silami natury... I tak samo jak Wasze rady biore sobie gleboko do serca to tak samo jej wpuszczam jednym a wypuszczam drugim uchem ze szczerym usmiechem na twarzy
qwert
Bywalec
- Posty: 121
- Dołączył(a): Cz 24 lut, 2011 14:00
- Lokalizacja: Darlington
Cz 19 kwi, 2012 17:10
Zazdrosna jest, za jej czasow nie bylo takich wynalazkow, musiala cierpiec, wiec zyczy Ci tego samego, skoro ona nie miala wyjscia dlaczego Ty masz miec lepiej Tesciowe hehe
Polecam znieczulenie od razu - jest super !!
Polecam znieczulenie od razu - jest super !!
daisy
Rozkręca się
- Posty: 31
- Dołączył(a): Cz 01 mar, 2012 10:18
Posty: 29
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości