Witam i bardzo prosze o podpowiedz. Przyjechalam tu,zeby pomoc corce w opiece nad dziecmi. W tak zwanym miedzyczasie w zyciu corki zaszlo troche zmian i rozstala sie ze swoim partnerem. Wystapila o jakies dodatki i dostala je.
Jak to w zyciu niestety bywa relacje pomiedzy mna a corka nie ukladaja sie najlepiej. Postanowilam sie usamodzielnic. Znalazlam prace, mam zaczac od pierwszego marca. I tu zaczyna sie problem, bo corka twierdzi,ze jak ja pojde do pracy to ona straci wszystkie benefity jakie dostala jako samotna matka.
Ja chce wynajac swoje mieszkanie i sie wyprowadzic,ale moge to zrobic dopiero po przepracowaniu jednego miesiaca,bo w agencji mieszkaniowej tego odemnie wymagaja .
Prosze o podpowiedz, jak moge rozwiazac sprawe tak zebym nie narobila corce klopotow :( czy zeczywiscie ona cokolwiek straci jak ja podejme prace ? czy po prostu oklamuje mnie bo straci darmowa gosposie :(
bede bardzo wdzieczna za lopatologiczne wyjasnienie mi tematu. Zupelnie nie znam sie na prawie angielskim.

Okłamuje to tak brzydko napisane, powiedzmy, że nieumyślnie mija się z prawdą, być może....

Moim zdaniem nie straci nic (a może nawet coś zyska, jeśli będzie mieszkać sama).

Chociaż tak w ogóle to nie zależy to raczej od okoliczności, które zostały opisane, ale wielu informacji brakuje.

Jeżeli angielski nie jest problemem, to polecam dwie opcje:

1) https://www.gov.uk/benefits-adviser - to jest rządowa wyszukiwarka benefitów, proszę wpisać imię córki i pozaznaczać wszystko zgodnie ze stanem faktycznym (albo pożądanym, czyli np. że mieszka już sama po Pani wyprowadzce), a na końcu wyświetli się Pani, jakie benefity córka może otrzymać. Wypełnienie trwa ok. 20-30 minut, ale warto, bo informacja jest w miarę pewna - z rządowego źródła - co się należy, a co nie.

Poza tym, na Pani miejscu zrobiłbym sobie też takie wyszukiwanie dla siebie (np. w opcji kiedy już Pani pracuje).

2) Citizens Advice Bureaux - http://www.citizensadvice.org.uk/index/getadvice.htm

2a) znaleźć odpowiednie informacje na stronie, lub
2b) zadzwonić, lub
2c) odwiedzić lokalne biuro (wyszukiwarka na dole strony) - w niektórych podobno mówią po polsku

I dorzucę jeszcze to:

http://www.mumsnet.com/divorce-and-sepa ... ne-parents

Bardzo , naprawde bardzo dziekuje za informacje
To bardzo mile ,ze sa zyczliwi ludzie ktorzy bezinteresownie chca pomoc innym.
Serdecznie pozdrawiam