...W dzisiejszy pogodny dzien wracalem sobie z pracy metrem (mala awaria samochodu) podziwiajac za szyba architekture Wallsendu i Walkera... W pewnym momencie na stacji Byker, po dluzszej chwili postoju - maszynista oglosil przez glosniki ze bedziemy jeszcze stac z 10 minut, poniewaz sa jakies problemy na stacji Monument...
Metro bylo dosc pelne - wiadomo, godziny szczytu...
W pewnym momencie widze ze dziadek na siedzeniu obok mnie zaczyna jakas glosna dyskusje. Mowi stanowczym glosem:
- a to ladnie sie tak zachowywac ?
Odwracam sie, widze dwie 14 letnie gimazjalistki z butami na siedzeniu.
- a o co chodzi ? pyta zdziwiona jedna
- no wiecie przeciez! piekli sie dziadek
- nie wiemy
- chodzi o to ze trzymacie buty na siedzeniu, na ktorym potem ktos bedzie siedzial !!
- no i co w zwiazku z tym? odpowiada panienka
- nic, prosze zdjac buty z siedzenia ! krzyczy dziadzio
no i panienka zacytowala w tym momencie obecnego polskiego prezydenta czyli...
- SPADAJ DZIADU ! {{tak bym dokladnie to przetlumaczyl}}
- co ?
- mowie wyraznie SPADAJ DZIADU !
wiec dziadek tez siegnal po ciezsze srodki i na cale metro PISS OFF
ale kazdy w metrze olewka, nikt dziadkowi nie przyszedl z pomoca (pelny wagon doroslych i dwie gowniary), jedynie murzyn z trojka malych dzieci mial ucieche...
panienki zamiast sie przymknac zaczely docinac dziadkowi, a ze dziadek widac stary kombatant, to sie nie dal wstal i chcial dac w pape malolacie...
one zas pokazaly mu gest innego polskiego prezydenta Lecha.W (tylko reka byla odwrocona w druga strone)
po tym byly male zawody w biegach, kto kogo dogoni, ale w koncu panienki uciekly z metra.
Ludzie totalna olewka - dalej czytali gazety, zero reakcji, nikt nie wspomogl dziadka nawet slownie...
Ciekawe czy to tylko tak na Bykerze ? ....
Spadaj Dziadu ! - czyli krotka opowiesc z Bykera
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Śr 15 lut, 2006 20:48
Heh... Widac, ze nie czesto jezdzisz metrem Rycho.. - takie zachowania angielskiej mlodziezy to norma i to nie tylko w Bykerze!!!Ludzie nie reaguja juz na to, poniewaz borykaja sie z tym na codzien i poprostu - przywykli!!!
W brytyjskiej telewizji leci teraz program, pokazujacy pseudoresocjalizacje kilkunastoltnich dziewczat - nad, ktorymi rodzice stracili wszelaka kontrole - ABSURD!!! Niestety tutejsza rzeczywistosc!
Doigralismy sie, chcielismy Anglii - to mamy...
W brytyjskiej telewizji leci teraz program, pokazujacy pseudoresocjalizacje kilkunastoltnich dziewczat - nad, ktorymi rodzice stracili wszelaka kontrole - ABSURD!!! Niestety tutejsza rzeczywistosc!
Doigralismy sie, chcielismy Anglii - to mamy...
Tymot
Weteran
- Posty: 555
- Dołączył(a): Śr 15 lut, 2006 20:16
- Lokalizacja: Rzeszow/Newcastle
Śr 15 lut, 2006 21:08
Metrem jezdze czesto ale..... z Jesmondu do Monumentu
A apropo molodziezy wiem ze jest jakos program spoleczny Blaira - antysocial behavior - czy jakos tak. Zaczeli z tym niedawno - ale ponoc rewelacyjnie dziala (w gazecie byl przyklad slamsow w Liverpoolu i tamtejszych efektow).
Tymot napisał(a):Widac, ze nie czesto jezdzisz metrem Rycho.... - W brytyjskiej telewizji leci teraz program, pokazujacy pseudoresocjalizacje kilkunastoltnich dziewczat - nad, ktorymi rodzice stracili wszelaka kontrole - ABSURD!!! Niestety tutejsza rzeczywistosc!
Metrem jezdze czesto ale..... z Jesmondu do Monumentu
A apropo molodziezy wiem ze jest jakos program spoleczny Blaira - antysocial behavior - czy jakos tak. Zaczeli z tym niedawno - ale ponoc rewelacyjnie dziala (w gazecie byl przyklad slamsow w Liverpoolu i tamtejszych efektow).
Rych
Weteran
- Posty: 2614
- Dołączył(a): Pt 10 lut, 2006 19:02
- Lokalizacja: Newcastle
Cz 16 lut, 2006 19:08
Heh... A nie wiesz kiedy ruszy to w Newcastle?! Bo jakos nie chce mi sie wierzyc, ze mozna zapanowac nad tymi gnojkami... :wink:
Rychoo napisał(a):A apropo molodziezy wiem ze jest jakos program spoleczny Blaira - antysocial behavior - czy jakos tak. Zaczeli z tym niedawno - ale ponoc rewelacyjnie dziala (w gazecie byl przyklad slamsow w Liverpoolu i tamtejszych efektow).
Heh... A nie wiesz kiedy ruszy to w Newcastle?! Bo jakos nie chce mi sie wierzyc, ze mozna zapanowac nad tymi gnojkami... :wink:
Tymot
Weteran
- Posty: 555
- Dołączył(a): Śr 15 lut, 2006 20:16
- Lokalizacja: Rzeszow/Newcastle
So 18 lut, 2006 12:11
dla uscislenia antisocial behaviour - w skrocie ASBO, dziala juz od kilku lat i w zasadzie nie jest to zaden program dla mlodziezy tylko nakladane przez sad zakazy wstepu na dany teren lub do danej dzielnicy. Latwo sie o czyms takim dowiedziec i czy w twojej okolicy ktos ma taki zakaz bo jesli wlasnie zapadl wyrok o ASBO na jakiegos szczyla w twoim sasiedztwie to dostaniesz ulotke w ktorej znajdziesz zdjecie facjaty tego malolata opis co zlego zrobil a takze mapke z okolica na ktorej bedzie zaznaczone gdzie mu sie nie wolno pokazywac. Jesli by go ktos zobaczyl w tym zakazanym terenie i powiadomil policje lub bezposrednio zostal tam przylapany przez policje to idzie do wiezienia. Wiec ogolnie to jest szansa dla takiego szczyla zeby poprawil swoje zachowanie - a przynajmniej taka jest teoria.
arek
N 19 lut, 2006 12:09
A moze Rychoo nie zareagowal, nie dlatego ze nie rozumial, ale dlatego ze sie bal, ze go te nastolatki pobija
Zartuje
Rychoo napisał(a):ale kazdy w metrze olewka, nikt dziadkowi nie przyszedl z pomoca (pelny wagon doroslych i dwie gowniary), jedynie murzyn z trojka malych dzieci mial ucieche...
A moze Rychoo nie zareagowal, nie dlatego ze nie rozumial, ale dlatego ze sie bal, ze go te nastolatki pobija
Zartuje
Ikisuru
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości