Witam,
Mam takie pytanie.
JEstem właścicielem auta i chciałbym go ubezpieczyć. Dzwoniąc do paru ubezpieczalni i chcąc ubezpieczyc auto jako glowny kierowca mojego kolege a mnie jako dodatkowego nie chca zaakceptowac jego znizek, tylko chca moje jako ze jestem wlascicielem.
Moje pytanie jest takie czy oni wiedza w ogole co mówią czy tak faktycznie jest. Chodzi mi o to, że moj kolega ma pare lat znizek a ja żadnych.
Ubezpieczal ktos auto bedadz wlascicielem na kogos a siebie tylko dodawał? Dzieki

[ Dodano: Wto 08 Kwi, 2008 19:12 ]
Jak jest taka możliwość jak możecie napiszcie w jakich ubezpieczalniach robilicie i czy nasze znizki akceptuja ( aktualnie kolega ma w polsce tez auto to wiem ze direct odpada)

wejdz na autotrader.co.uk albo confused.com

Czesc. Ja mam ubezpieczenie w Lloyds TSB i wiem ze chonoruja znizki . Ubezpieczenie wykup na kumpla i siebie jako dodatkowego kierowce. Mysle ze nie powinno byc problemu.

Dzieki, ale troche nie odpiwiedzieliscie mi na pytanie. WIem, że np. 90% ubezpieczalni ma wpisane rezydent - jesli wpiszemy iles tam lat a nie mamy, w razie czego mamy duze klopoty. Tak samo z wlascicielem auta a wlascicielem polisy. Np, w razie wypadku z naszej czy nie naszej winy mozemy nie dostac odszkodowania ( jak prowadzilbym ja) MUsze powiedziec jak czesto ja bede uzywac auta. ( Opcja : Czesto - 2,3 razy w tyg Nie wiem jak to sprawdza, że jezdze czesciej) Jest tam troche niedociagniec, na ktore trzeba uwazać.

DLa innych, żeby nie miec takich problemow, robcie tak żeby wasciciel auta był również wlascicielem polisy. Ja również tak zrobie jesli dzis z directem i churcilem nie dojde do porozumienia.

P.S Dymek w Lloyds mi wychodzi 2x wiecej niż w innyh agencjach.

Vodun napisał(a):Dzieki, ale troche nie odpiwiedzieliscie mi na pytanie. WIem, że np. 90% ubezpieczalni ma wpisane rezydent - jesli wpiszemy iles tam lat a nie mamy, w razie czego mamy duze klopoty. Tak samo z wlascicielem auta a wlascicielem polisy. Np, w razie wypadku z naszej czy nie naszej winy mozemy nie dostac odszkodowania ( jak prowadzilbym ja) MUsze powiedziec jak czesto ja bede uzywac auta. ( Opcja : Czesto - 2,3 razy w tyg Nie wiem jak to sprawdza, że jezdze czesciej) Jest tam troche niedociagniec, na ktore trzeba uwazać.

Kupiłem polisę w Privilege, nie było żadnych pytań na temat ile razy będzie kto prowadził i czy jestem tutaj rok czy dwa. Akceptują zniżki z Polski, niedawno wysłałem moją, konsultant przez telefon powiedział, że nie będzie problemu jeśli nie wykorzystuję zniżki na innym aucie i dostarczę im oryginał na firmowym papierze w języku angielskim, ewentualnie polskim ale z tłumaczeniem, czekam na potwierdzenie.

Vodun napisał(a):Jak jest taka możliwość jak możecie napiszcie w jakich ubezpieczalniach robilicie i czy nasze znizki akceptuja ( aktualnie kolega ma w polsce tez auto to wiem ze direct odpada)

Z tego co wiem to żadna firma nie będzie w stanie zaakceptować zniżki, która jest już wykorzystywana na innym aucie - nie ma znaczenie czy zniżka jest z Polski czy stąd.
Przykład: Mój znajomy miał kilka lat zniżek w UK i zarejestrowane na siebie auto - w momencie gdy kupi drugie, nie mógł użyć zniżki ponownie, jedyne co to firma, w której ma ubezpieczenie dała mu jakąś zniżkę z racji tego, że jest z nimi jakiś czas itp.

Pozdrawiam!

dzieki

pereq, powiedz mi co powiedziales w firmie ubezpieczeniowej w polsce,ze co potrzebujesz...tzn jakie papiery, bo ja mam chyba 5 lat w Pzu, ale nie wiem o co sie zapytac jak do nich zadzwonie, ze co maja mi wyslac??

dokument potwierdzajacy ilosc lat bezwypadkowej jazdy....

i z tym dokumentem smigam do tlumacza i wszycho??

Tak


Poza tym niektóre polskie firmy ubezpieczeniowe wystawiają ten dokument w języku angielskim.

rafal20ncl napisał(a):dokument potwierdzajacy ilosc lat bezwypadkowej jazdy....

Dokładnie o to poprosiłem. W moim wypadku nawet 2 razy. Bez problemu wydają, nawet osobiście tam nie byłem, rodzice mi to załatwili, musieli tylko jakieś oświadczenie podpisać, że robią to z mojego polecenia.

Dlaczego 2 razy? Gdy pierwszy raz wysłałem zniżki i tłumaczenie (oryginały) w kopercie pre-paid, którą dostarczyła firma, po ponad 2 tygodniach dostałem upomnienie, że nie dostarczyłem zniżek. Mimo wyjaśnień i zapewnień, że takowe wysłałem i tak zostałem o ponowne dostarczenie dokumentów. Na szczęście przed wysłaniem oryginałów, oba dokumenty zeskanowałem.

Powiedzieli, że nie zaakceptują wydrukowanych skanów, ale ja i tak to do nich wysłałem, tylko tym razem "1st class recorded delivery". W międzyczasie załatwiałem oryginały w Polsce.

Po 2 dniach od wysyłki zadzwoniłem i okazało się, że dostali moje dokumenty, panie w customer service była zaskoczona, że wydałem pieniądze kiedy mogłem to wysłać za darmo, pozostawiłem to bez komentarza. Gdy po jakimś tygodniu dostałem duplikat z PZU, nie wysyłałem go już do nich, bo po co?

Nie wysyłajcie do nich oryginałów dokumentów, dobry skan wystarczy a w razie czego zawsze macie w domu oryginalny "no claim certificate from your previous insurer". Nie wiem, czy w moim wypadku zawiniła poczta czy ktoś zgubił to u nich, tak czy inaczej lepiej wydać niecałe £1,3 na ubezpieczoną wysyłkę i wtedy winę ponoszą tylko oni.

a mi powiedzieli że jesli jestem właścicielem auta i chce skorzystać ze zniżek kogoś kto ma być dopisany to "po prostu" mam przepisac na niego auto.
Tak że to chyba prawda

no ok, Pzu zalatwione, teraz przydalo by sie kilka waszych postow z ubezpieczalniami ktore akceptuja polskie znizki...please, nie dawajcie linkow do confuse.com i compare the market.com

halifax

Churchil, ale radze wyslac kopie, bo nam sie zdarzylo 2 razy, ze zaginely... Dobrze, ze mielismy oryginaly z Polski i znajomego tlumacza przysieglego.