To agencja pracy wspolpracujaca z polskimi agencjami (ostatnio ITC z Krakowa). posredniczy w dawaniu pracy m.in. w EXELU - firmie ktora jest odpowiedzialna za dostarczanie czesci do linni montazowych w fabrykach samochodow w Anglii takze w Nissanie. 8 polakow (w tym ja) nie dostało ostatniej tygodniówki (200 £) oraz zwrotu kaucjii pobieranej od grudnia ub. r (260 £).
Jako uzasadnienie podali koszt remontu mieszkan. Np. koszt remontu jednego mieszkania wyceniono na 2500 £ przy czym mieszkało tam 5 polakow i kazdy placil tygodniowo 60 £, jak łatwo obliczyc mieszkanie kosztowało miesiecznie 1200£!!!

Okazuje sie ze z tym nie mozna nic zrobic, kontrakt skonczyl sie tydzien temu, teraz na szczescie pracujemy bezposrednio dla Exela ale 460 £ wzieli.......

Do wczoraj wydawalo mi sie ze wyplaty ot tak sobie nikt nie moze zabrac... do wczoraj.

Cos mi to przypomina posty z dzialu Mieszkanie, gdzie ludzie pytali czy 60L to duzo za pokoj w Gateshead...
Skoro rodacy sa juz swiadomi ze za pobieranie pieniedzy za posrednicto pracy w Anglii idzie sie do paki i nie daja sie juz tak latwo na to nabrac, to spryciarze którzy dotychczas w ten sposob zarabiali poszli na sposob nabijaja sobie kieszenie na nieuczciwym wynajmie mieszkan.

no tak, nie popatrzylem na to z tej strony. Oczywiscie ze 5 osob mieszkajac w mieszkaniu przez pol roku moze narobic troche balaganu ale wymiana wykladziny (bo nie dywanu) w livingroomie nie kosztuje raczej 2500. jednym slowem wał ?

Ten temat ostatnio staje się bardzo na czasie, jeśli chodzi o Polaków pracujących w północnej Anglii. Wiele donosi się na ten temat już całkiem oficjalnie na forum prasowym w Anglii, nawet do tego stopnia, ze BBC1 przygotowuje całkowicie odrębny program publicystyczno - dokumentalny na temat Polaków, którzy są wykorzystywani przez agencje pracy. 21 maja będą jeździć z całą ekipą telewizyjną niestety tylko po terenie Yorkshire i Lincolnshire przeprowadzając rozmowy i wywiady ze świadkami oraz poszkodowanymi Polakami. Program ten będzie emitowany już nie długo w miesiącach letnich. Mają tam bardzo podobne problemy płacowe oraz oszustwa w agencjach pracy i nie tylko polskich ale i angielskich. Szykuje się także program z naszego regionu już nie długo.

jak napisal martinek 77 , to cala prawda , extra smierdziele poprostu chca sobie zarobic na naiwnosci a moze i ufnosci naszej z naszej strony, niestety :(( . Sorki ale wycena na 2500 to troche lekka przesada , chyba ze te dywany to jakies PERSKIE , sa ) ,



pozdro martinek , piotrek c.