Strona 4 z 4

PostNapisane: Cz 23 lis, 2006 12:13
przez Zorro
Jak na mój gust to zatrudnianie ma raczej załagodzić napięcia na linii Policja-polska społeczność i uniknięcie wendetty wkur...ych Polaków. Żeby Polacy nie psioczyli, że nikt ich nie traktuje poważnie.
btw...@bary...sorry,
To mnie martwi,gdyz ostatnio pisano o napadach na Polakow wlasnie w Irlandii Polnocnej.W takim razie i ci w Walii widac nic nie pomoga..
ale to bzdury. Co ma zatrudnianie do prewencji?! Zaczęli zatrudniać PO atakach. Ech...

PostNapisane: Cz 23 lis, 2006 21:46
przez bary
Pewnie masz racje z tymi policjantami,ze to "musztarda po obiedzie"czyli zwykla sciema.Z tego Brytyjczycy sa doskonale znani.
To,czy Polacy sa zdolni sie zbuntowac;ja osobiscie w to watpie.Obym sie mylil.
Ja myslalem,ze Polski policjant potrafi zrozumiec Polaka i jego mentalnosc oraz przetworzyc to na tutejsze prawo,ale jesli sie myle to trudno.Kolejna mydlana banka peka i nie bedzie "Szklanych domow".

PostNapisane: Cz 23 lis, 2006 22:03
przez bikemario
Pytanko do barego.
Sorki że z innej beczki, ale spieszy mi sie.
Jak się nazywa region w którym znajduje się ncl?-odpowiednik naszego wojewodztwa

PostNapisane: Cz 23 lis, 2006 22:51
przez Duende
Chca zatrudnic polskich policjantow nie z powodu atakow na Polakow (bo to jest marginesowe zjawisko), tylko przede wszystkim dlatego, ze Polacy stanowia dosc spory odsetek ludzi wchodzacych w UK w konflikt z prawem - poczytajcie sobie statystyki narodowosci wiezniow w UK - Polacy na drugim miejscu wsrod obcokrajowcow obywateli EU w brytyjskich wiezieniach.

PostNapisane: Pt 24 lis, 2006 13:07
przez Rych
Walijski policjant Keith Sinclair, który nie ma żadnych związków z Polską, otrzymał prestiżową, doroczną nagrodę za to, że nauczył się polskiego. Dzięki swoim umiejętnościom m.in. zidentyfikował osoby powiązane w Walii z przestępczym półświatkiem w Polsce.

Czytaj: http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8616494&rfbawp=1164373590.056

PostNapisane: Pt 24 lis, 2006 19:44
przez Duende