Forum Newcastle, Newcastle, polacy Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Consett, Gateshead

jawik - proponuję poczytać o statystyce, wbrew twoim teorią statystyczne szanse nie zmieniają się zależnie od tego ile masz na koncie w banku, można je zmienić w inny sposób, ale na pewno nie stanem majątkowym. Takie teorie można zaliczyć albo do teorii spiskowej dziejów albo do myślenia magicznego, kwalifikacje zrób sam, chociaż ja uważam ze teorie spiskowe w 95% kwalifikują się jako myślenie magiczne więc dokonywanie takich kwalifikacji to trochę jak dyskutowanie masła maślanego.

Oprócz tego jeden Albańczyk a nawet 10 nie jest miarodajną grupą aby potwierdzić swoje teorie.

Widzisz ja postrzegam świat jako coś znacznie złożonego niż jest się w stanie zobaczyć, czy zrozumiec. Faktycznie trudno wytlumaczyc dlaczego częsciej widzę wygrywajacych tych co już mają pod dostatkiem pieniędzy. Myśle że to magiczno-diabelska sprawka. Szatan jest wsrod nas i kusi. Kasyna i totalizatory mają sie nieźle. Ludzie się wieszają inni zaraz przegrywają to co wygrali. A ci co się uczepili szarej strefy żyją sobie spokojniutko cieszac sie z malutkiego lub czasem większego progresu. Jak by ktoś zacytował troszke statystyk(linki), było by to bardziej przekonywujace niż pisanie tylko o nich.

ja myślę, że za dużo palisz ale lubię twój avatar

Nie smakuje mi tytoń zupełnie

a komu on smakuje?

Gra w lotto to nic innego , tylko placenie podatku od zludzen. Tez czasem gram , ale wiem , ze jesli nie zagralam , to juz wygralam.
Jerzy Urban z kolei powiedzial , ze szansa na wygrana w LOTTO jest taka , jak znalezienie brylantu na ulicy.

jak kupię se czasem los lotto to mój ojciec mawia, że zapłaciłem podatek od głupoty

I ma rację

Ale on też czasem kupuje 4 fun

Ja slyszalem zdanie ze to podatek od ludzi slabych z matematyki...
Przyznac sie kto mial jaka ocene? ;D

A co wy powiecie na to ze w sobote trafiłem 4-ke ? i za 2 funty mam 100
Jezeli ten brylant lezacy na ulicy jest wiecej wart to powiedzcie mi gdzie lezy, puki co ja wiem gdzie jest Tesco i kupie kolejny los a za ten "podadet od głupoty" zrobie niezle zakupy przy okazji.

Pieknie, tylko policz ile kasy do tej pory wydales na losy (a jesli to byl pierwszy, to ile wydasz na kolejne, na ktore prawdopodobnie nie trafisz).
Zeby bylo jasne, ,granie w lotto jest fajne, jest to zabawa i tak powinna byc traktowana.
Ale raczej nie jako ogromna (a czesto jedyna) szansa na wzbogacenie sie. Raczej jako dosc tanie hobby, dajace radosc, np z trafienia trojki czy czworki, no i oczywiscie dreszczyk emocji przed sprawdzeniem wynikow.

jakbym miał się bawić w hazard to wolałbym zakłady sportowe przynajmniej ma się złudzenie, że jest jakaś szansa dzięki wiedzy Lotto itp. to czysty żart

Ale w ogóle mnie to nie kręci. Chcesz uprawiać hazard i jednocześnie inwestować ? Sprawdź to:
http://www.nsandi.com/products/pb
Jest to rodzaj obligacji krajowych w których wartość oprocentowania jest rozlosowywana w nagrodach. Jak sądzisz, że masz takie szczęście to powinieneś zgarniać niezły procent

Co miesiąc losują tez milion i należy pamiętać, że każdy włożony funt jest jak jeden los co ładnie zwiększa szanse, ale nadal są one mizerne Ale przynajmniej włożone funty nie przepadają i ponieważ reszta oprocentowania jest rozlosowywana w postaci dużej ilości mniejszych nagród to może gra jest warta świeczki No przynajmniej dla miłośników hazardu bo ja wolę inwestycje z większą stopą zwrotu. Dla zainteresowanych więcej info:
http://www.moneysavingexpert.com/savings/premium-bonds

Chcialbym przypomniec temat syndykatu bo cos o nim ucichlo jakis czas temu. Czy moze ktos z Was forumowiczow gra juz w syndykacie? Podobno pierwsza dziesiatka osob juz gra, czy moze ktos udzielic informacji jak to wyglada w praktyce? Moze wtedy latwiej byloby sie innym zdecydowac przystapic do tej organizaji..

rebicek napisał(a):Chcialbym przypomniec temat syndykatu bo cos o nim ucichlo jakis czas temu. Czy moze ktos z Was forumowiczow gra juz w syndykacie? Podobno pierwsza dziesiatka osob juz gra, czy moze ktos udzielic informacji jak to wyglada w praktyce? Moze wtedy latwiej byloby sie innym zdecydowac przystapic do tej organizaji..

zapraszam > www.grupalotek.pl

Ja raz wygrałam 20000 zł, kiedy jeszcze mieszkałam w Polsce