Forum Newcastle, Newcastle, polacy Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Consett, Gateshead

mareq napisał(a):skoro ktos na lotnisku robi problemy to albo dziecko wyglada poprostu na mlodsze albo jest niekompetentnym pracownikiem linii
zreszta wiekszosc z nas spotkala sie w tym kraju z roznymi niezrozumialymi dla nas sytuacjami czy to z policja, liniami lotniczymi czy innymi instytucjami

Wydaje mi sie, ze nie chodzi tutaj o niekompetencje pracownikow linii lotniczych, bo to sluzba graniczna danego kraju wylapuje takie rzeczy. Swoja droga lepiej sprawdzic czy rodzic wydal zgode na podroz dziecka, niz przymknac oko i przyczynic sie do czyjejs tragedii. Jesli celnicy sprawdzaja to nie jest ich widzimisie, ale takie sa przepisy.

Beti,mysle ze zawsze istnieje jakis procent ze moga zadzwonic,wiec w razie czego wytlumacz rodzicom jak sie mowi "nie rozumiem".Wydaje mi sie jednak,ze samo pismo wystarczy,bo przeciez dziecko wraca teraz do swojego kraju i mysle ze tym razem zadnych problemow nie bedzie.

WIELKIE DZIĘKI ZA WSZELKIE INFO I ZROBIĘ TAK JAK RADZICIE NAPISZE PISMO I MYŚLĘ ŻE BĘDZIE WSZYSTKO OK JESZCZE RAZ DZIĘKUJE I POZDRAWIAM

Witam,Moze dodam od siebie,ze nigdy po polskiej stronie nie miałam zadnych problemow ,jak do tej pory,a starsza córka nosi nazwisko ojca.Podrózowałam głównie ostatnie 3 lata autokarami i zawsze na granicy angielskiej padało pytanie,kto to jest dla mnie i pytanie o akt urodzenia, a co wiecej ,przy przekraczaniu granicy francusko angielskiej ,zjezdzajac samochodem z promu w Dover ,pani celniczka zadawała pytania do córki bezposrednio,czy zna tych ludzi (maz,kolega i ja) i poprosiła o akt urodzenia.Wiec ,jak wyzej w postach ,dokumentów nigdy za wiele.Ja juz nawet ksiazeczke szczepien woze
W tym roku córka skonczyła 14 lat i pierwszy raz leci sama liniami Wizzair ,jako ,ze juz w tym wieku samodzielny lot jest dopuszczalny.Lot jest w jedna strone i mam nadzieje,ze nie bedzie zadnych problemów.Znajomej córka w zeszłym roku leciała sama (14 lat) i z tego co wiem,po angielskiej stonie nie było problemów.
Powodzenia w podrózowaniu )

Data ……………
OŚWIADCZENIE

My rodzice niżej podpisani ……………………………………………………………………………………………. oświadczamy, że wyrażamy zgodę na wyjazd naszej/go córki/syna: (imię/imiona i nazwisko) ……………………………..… o numerze PESEL: ……………………. posiadającej/y dowód osobisty (lub paszport) o numerze: ……………… do: (kraj ,miasto) ………………….. w terminie od: ……………….. do: ……………….. pod opieką: (imię/imiona i nazwisko) ……………………….. PESEL: ……………….. posiadającej/y dowód osobisty (lub paszport) o numerze: ……………………. Adres: …………………………………… Telefon/Kontakt do rodziców:………………………………

Date…………
STATEMENT

We parents the undersigned…………………………………………………………………………………………. We’re declaring that we’re giving consent to the departure of our son/daughter: (name/names and surename)……………................... number PESEL: …………………… holding the Identity Card (or passport) the number:…………………… from: (country, city) ………………… in the time from: …………………….. to: ……………………. under the care: (name/names and surename) PESEL: ………………… holding the Identity Card ( or passport) the number: …………………… Address:..................... Telephone/Contact for parents:

Wiem, że temat był w 2011, ale ja np. potrzebowałam nie dawno więc proszę.

Nigdy nie miałam takiego problemu. Mój syn wielokrotnie podróżował z dziadkami czy moją siostrą. Ze mną latał setki razy a mamy różne nazwisko. Nie ma takiego wymogu by mieć jakiekolwiek pozwolenia na podróżowanie z dzieckiem. Jakaś bzdura kompletna. Po prostu trafiłeś na jakąś upierdliwą osobę, ale tak naprawdę nie mogła nic zrobić.

________________________________________________________________________________________