Forum Newcastle, Newcastle, polacy Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Consett, Gateshead

Ludzie z NC coraz czesciej mowia, ze z praca ciezko, zawlaszcza dla tych ktorzy przyjezdzaja bez dobrego angielskiego, papierów i kontaków.

powiem ci rudy tylko tyle ..... ze ...... ciekawe to co piszesz

Pisze to o czym wiatr wieje. Pozdrawiam

bez znajomosci angielskiego napewno jest ciezko o prace....

Ostanio pare fabryk mialo przestoj, wiec jak widze po znajomych, paru jest na przymusowym urlopie, a inni po jakis roszadach robia w innym miejscu...

wg najnowszych info szykuja siew ciezkie czasy dla pracujacych w Jaycare ;/ znajomi ktorzy tam robia opowiadaja, ze kiepawo i beda urlopy

dudek napisał(a):wg najnowszych info szykuja siew ciezkie czasy dla pracujacych w Jaycare ;/ znajomi ktorzy tam robia opowiadaja, ze kiepawo i beda urlopy

Juz sa urlopy, a czesc "przesunieta logistycznie"...

Jak zwykle tak i z Jaycare ltd. konczy sie dla Rrime Timu Recruitment ltd.Nie sa jedyna agencja,ktora zapewniala pracownikow Temporary dla Jaycare.Wvczesniej byly rowniez inne agencje.Pewnie bedzie teraz kolejna.Takie sa prawa rynku pracy,a poza tym jakis interes ktos w tym widac ma.Nie wiem,czy nie chodzi o program PT;Inwestowac w czlowieka,w ktorym szumnie uczestnicza nie tylko agencje.
Podpisujac umowe o prace,jako Temporary wszyscy pownni zdawac sobie z tego sprawe,ze jest to Tymczasowe;tak brzmialy slowa jednego z pracownikow agencji Meridian.Jest to zimna gra,a przegrywaja w niej najslabsi;Temporary Workers.
Poza tym Prime Time Recruitment ltd.nie wywiazywal sie z zobowiazan wynikajacych z umowy z Jaycare ltd.i to tez wplynelo na obecna sytuacje.
Ktos jest temu winny w Prime Time Recruitment ltd. i powinni wiedziec kto ludzie pracujacy tamze.Zwalniaja rowniez anglikow.
Nie piszcie na temat urlopow,bo to nie tak wyglad.
Natomiast w sierpniu sa planowane stale urlopy dla kadry pracowniczej,jak co roku(przez caly miesiac).
Poza tym zanosi sie na przeprowadzke dwoch zakladow do jednej hali produkcyjnej wynajetej od Froutenberg ltd.dla ktorej to fabryki Prime Time...swiadczyl uslugi rowniez w zeszlym roku.

bary napisał(a):Nie piszcie na temat urlopow,bo to nie tak wyglad.

Wyglda to tak, ze moi znajomi dostali telefon z PT - przez najblizszy dzien, dwa, nie przychodzcie do pracy - damy wam znac, kiedy... I jak na razie cisza, a znajomi czekaja...

Rych napisał(a):

bary napisał(a):Nie piszcie na temat urlopow,bo to nie tak wyglad.

Wyglda to tak, ze moi znajomi dostali telefon z PT - przez najblizszy dzien, dwa, nie przychodzcie do pracy - damy wam znac, kiedy... I jak na razie cisza, a znajomi czekaja...

niestety w Prime Time jest zakaz mowienia pracownikom zlych rzeczy, poniewaz moga isc do innej agencji, a tak kazdy mysli, ze jak dzwonia, to martwia sie i nic zlego im nie bedzie.

...ponownie klania sie nieznajomosc:sposobu rozumowania aglikow.
Otoz oni sa od wiekow uczeni grzecznosci i uglaskiwania wszystkich,nawet tych,ktorych nie lubia,jak nie wiem co.Prosty przyklad powitanie...allright?
Nasze myslenie jest zgola inne i dzieki temu czasami cos nam umyka.
Prime Time ma taka taktyke wobec swoich tempow...
Znajomemu anglikowi powiedzieli wprost,ze juz wiecej nie bedzie dla niego pracy w Jaycare.Moze dyplomacji uzywaja wobec polakow,ktorzy w zeszlym roku zapracowali im na oglnoangielska nagrode(Najlepsza Agencja Pracy,czy cos w tym rodzaju.)
Cos w tym,co napisales Dudek,jest.

="bary"Poza tym zanosi sie na przeprowadzke dwoch zakladow do jednej hali produkcyjnej wynajetej od Froutenberg ltd.dla ktorej to fabryki Prime Time...swiadczyl uslugi rowniez w zeszlym roku.

hmmm jakos tego nie widze, tych przenosin... dlaczego? ano dlatego ze sam tam pracuje i chyba nie po to przenoszono cala drukarnie z osobnego budynku do fabryki nr 1 by teraz przenosic gdzies indziec cala fabryke - kladli instalacje w hali itp, itd. poza tym musieliby przenosic 1 i 2 do wynajmowanej hali - czy to nie dziwne wynajmowac od kogos hale majac swoje wlasne? nastepna sprawa to zakup kolejnych maszyn do fabryki nr 1, czy po to wstawiano i uruchamiano przez caly maj i dalej to sie robi te nowe maszyny by popracowaly przez lipiec i ponownie je rozbierac i przenosic do kolejnej hali i znowu miesiac je uruchamiac?
firma jest bogata ale bez przesady, nie robmy z kierownictwa firmy nikt nie wywala pieniedzy w bloto, a juz napewno nie bogaty
ktos tu wspomnial ze nie dzwonia, a po co maja dzwonic skoro nie ma zamowien??? jezeli przychodzi zmiana i pracy jest dla 3 osob to pracuja 3 maszyny i nie zatrudnia 5 osob mysle ze to chyba logiczne. Sam bylem w sytuacji ze bylo nas 4 i 3 osoby mialy zajecie a ja lazilem i zamiatalem hale 5 razy, kazda maszyne wycieralem, mylem wszystkie szyby itd zeby cos robic bo 12 godzin nie da sie wytrzymac spacerujac dookola hali. okolo godziny 14 wlaczono 4 maszyne i popracowala ona moze do 16 po czym sie zepsula i znowu mialem po pracy i tak w kolo macieju, jedna naprawili, druga sie zepsula...
generalnie tez mnie denerwuje taka sytuacja ze pracuje w tygodniu 1 lub 2 dni ale co moge zrobic - pozapisuje sie w innych agencjach i tyle i nie bede sie przejmowal Prime Time.
pozdrawiam

Roznie sie na ten temat mowi,a z ta hala to cos przykwasilem,bo Jaycare ja kupil od tamtej firmy.Przeprowadzka kiedy ma nastapic nikt nie wie,a jesli juz to nic nie mowi.
Pewne jest,ze produkcja z 1-ki i 2-ki bedzie sie znajdowac na jednej duzej i nowoczesnej hali.Moze tutaj,gdzie obecnie znajduje sie 1-ka bedzie tylko drukarnia..?
Moze to nastapi po swietach..?
Jesli chodzi o zamowienia to jest ich bardzo duzo,ale nie sa realizowane przez factory 1 najwidoczniej,gdyz na 2 i 3 pracuje wszystko pelna para,ale nie z pomoca PT.-niestety.Dlaczego?
Nie chodzi tez,jak widac o zamowienia...
Jednakze na PT. nic sie nie konczy....