Strona 1 z 1

Valuation - po co?

PostNapisane: Śr 27 lip, 2016 12:05
przez Irek78
Witam. Mam pytanie - landlord poinformował nas, że do domu przyjdzie "ktoś" zrobić valuation. Przyszedł jakiś człowiek i pytał min. ile płacimy za wynajem i czy meble są nasze, oglądał całe mieszkanie wewnątrz i na zewnątrz, dotykał jakimś urządzeniem ścian i chyba robił zdjęcia - ciekawa jestem w jakim celu to wszystko? Po co przeprowadza się valuation?

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Śr 27 lip, 2016 14:00
przez Slonick
Pewnie chata idzie na sprzedaz albo landlord robie remortgage, bo potrzebuje na cos kasy.

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Cz 28 lip, 2016 11:01
przez kudi29
Z tego co piszesz wynika ze to byl zeczoznawca i robil wycene domu ile jest warty albo planuje sprzedanie albo planuje wziasc porzyczke pod zastaw tej wlasnie nieruchomosci.

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Cz 11 sie, 2016 21:54
przez Jewelir
Urzadzenie do scian sprawdza wilgoc ;) wychodzi na to, ze sprawdzal stan budynku wiec tak jak poprzednicy pisali idzie na sprzedaz lub pod zastaw. W najlepszym przypadku wlasciciel troszczy sie o posesje :P

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Pn 15 sie, 2016 08:26
przez Irek78
...nie sądzę żeby valuation podyktowane było troską o budynek...niestety; a jeśli chodzi o wilgoć - to dom teraz - po regularnym wietrzeniu jest w lepszym stanie niż wtedy gdy się wprowadziliśmy - poza tym mamy sierpień. W zimie jest delikatnie mówiąc źle - "cieknące" okna, wszechobecna pleśń ehhh, w ogóle szkoda gadać. Mamy zamiar szukać czegoś innego.

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Pn 15 sie, 2016 19:58
przez Jewelir
Zdajesz sobie sprawe, ze obecnosc grzyba nie spelnia wymogow Housing Health and Safety?
Usuniecie go nalezy do Landlorda.

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Pn 15 sie, 2016 20:02
przez Jewelir
Aha i co znaczy "Landlord poinformowal nas"?
Landlord ewentualnie moze was poprosic o wpuszczenie kogos. Nie macie zadnego obowiazku wpuszczac nawet samego landlorda jezeli nie ma to nic wspolnego z wykonaniem napraw w domu.
Kochani nie dajcie lamac swoich praw bo potem sie panosza i mysla, ze wszystko im wolno.

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Wt 16 sie, 2016 10:52
przez Irek78
"Health and Safety" akurat w tych sprawach jestem specjalistką ;) i doskonale zdaję sobie sprawę czym może skutkować przebywanie w "zagrzybiałym" pomieszczeniu. Powiedziałam o swoich spostrzeżeniach landlordowi, odpowiedział że może zrobić remont ale podniesie nam rent; już nawet nie chodzi o pieniądze. Sądzę, że ten pseudo remont ograniczy się do malowania, poznałam człowieka na tyle, żeby wiedzieć takie rzeczy. Tak jak wspomniałam - nie zamierzamy tu długo zostać. Jestem wdzięczna za Waszą pomoc :mrgreen:

Re: Valuation - po co?

PostNapisane: Wt 16 sie, 2016 21:54
przez andypolo
Na razie niech ci obniży czynsz za tego grzyba. Idź do lekarza z dziećmi i powiedz, że mieszkacie w zagrzybionym mieszkaniu. Miech przebadają dzieci tak na wszelki wypadek, a wizyta u lekarza będzie odnotowana. Nie wiesz co wyniknie z landlordem.