ande napisał(a):Kazdy z nas wie, ze pierwszy lot to nie lada stres. I rozumiem kolezanke, ze sie martwi. Ale moja rada tez jest taka, zeby po prostu pytala podroznych na lotnisku, przeciez wylatuje z Polski, to bedzie miec latwiej. A w samolocie na pewno pozna kogos, kto jej wszystko wyjasni. Moj maz pierwszy raz lecial z Teeside do Warszawy z przesiadka w Amsterdamie(ogromne lotnisko), tez sie stresowal, ale wszystko bylo dobrze.
Dziekuje, ze wzielas moja strone, bo zaraz mnie tu ukrzyzuja!!!
Jestem juz taka, ze sie martwie!!! I juz!!! Zrozumcie ludziska!
[ Dodano: Pią 30 Maj, 2008 16:37 ]FRANEK napisał(a):Mam pytanie: Czy to jest dorosla osoba czy dziecko ????
To pewnie jakies podchwytliwe pytanie Franku?!
Osoba dorosla, dzieci nie moga same fruwac
, przynajmniej do 14 roku zycia!!!
[ Dodano: Pią 30 Maj, 2008 17:04 ]Simon napisał(a):Jak by to bylo 8 czerwca (niedziela) to bylbym sklonny ja z Londynu przywiesc.
To wiesz co? Umowmy sie tak, jak ona nie dojedzie w sobote, to sie zdzwonimy i ja zabierzesz w niedziele. ok?
Chyba bym zawalu dostala!