Strona 1 z 1

Jak dlugo szukaliscie pracy

PostNapisane: Wt 18 lip, 2006 15:49
przez Kamilka
ile czasu minelo od waszego przyjazdu do anglii (albo od rozpoczecia szukania pracy) do podjecia pracy

--
wszelkie wypowiedzi na ten temat lub zblizony, mile widziane
interesuje mnie tez:
jak dlugo pracujecie/pracowaliscie w 1 miejscu?
ile mieliscie prac poprzednich zanim dostaliscie taka z ktorej jestescie zadowoleni (o ile taka macie;-))
co wogole robiliscie tzn jako kto pracowaliscie?
jak dlugie byly wasze przerwy miedzy jedna praca a nastepna?
czesto zmienialiscie prace?

ja sie moge narazie tylko 'pochwalic' tygodniem w pralni na prasowaniu. (part-time, trainig week), ale slyszalam kilka razy "you have to work faster.." no i na 1 tygodniu sie skonczylo. (ale przyznaje sie uczciwie ze za szybko to ja nie prasowalam..)

PostNapisane: Wt 18 lip, 2006 23:53
przez arek
ja to nie moge znalezc odpowiedniej rubryki w tej ankiecie - prace tu znalazlem sobie juz w polsce :wink:

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 00:06
przez Kamilka
ajj, sorki, nie pomyslalam o tym
chialam edytowac ankiete ale chyba nie idzie buu

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 00:10
przez arek
to moze nowa zrobic? tylko propozycja...

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 00:16
przez Marta
done :)

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 00:21
przez Kamilka
mmmmmmmmmmm dziekuje Martus :*:*:*:*
arek: zapraszamy do glosowania :-)

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 06:57
przez Elf
Ja osobiscie nigdy z praca nie mialem wiekszych trudnosci.Nie z biegu oczywiscie,ale w bardzo krotkim czasie.
Moze to szczescie,a moze skutecznosc stosowanej przeze mnie metody tego niestety nie wiem.
Nie jest to niestety moja wymarzona praca,a to z uwagi na mniej perfekcyjna znajomosc jezyka angielskiego oraz moje lenistwo.Spoczalem na laurach;wygodnictwo.

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 11:43
przez Fuber
Ja tu jestem drugi tydzien i nadal nic nie znalazzlem ale podbudowal mnie jeden telefon w ktorym sie dowiedzialem ze "byc moze" w tym tygodniu bedzie praca w fabryce. Mam nadzieje ze te byc moze bedzie moja szansa :D

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 13:37
przez Kamilka
Elf, a mozna wiedziec jaka metode stosujesz? :>

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 15:47
przez Tmn
Ja juz po miesiącu, ale problemy z prawem jazdy zrobiły z tego 2 miesiące. Moja żona szukała 2 miesiące. Więc w ankiecie uogólniam do 2ch miesięcy ;)
Ja z pracy jestem zadowolony, za miesiąc 'awans' ;)

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 17:11
przez Simon
Wlasciwie to na to nie ma regoly, trzeba poprostu miec szczescie i znalesc sie w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Ja mialem miec prace odrazu ale nie wypalilo, na szczescie udalo mi sie znalesc inna juz po tygodniu, moze dlatego ze jesien byla a to dobry okres jesli chodzi o robote. Potem zmienialem prace i tez mialem tygodniowe przerwy, jednak zdarzylo sie tez ze bylem bezrobotny przez miesiac, ciekawe co bedzie jak z urlopu wroce :? Qrde jakis kontrakt by sie w koncu przydal :roll:

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 21:04
przez arek
Kamilka - juz zaglosowalem. Prace jak wspomnialem znalazlem jeszcze w polsce. Zaczynalem od fabryki z zarciem niecale 2 lata temu (to ta fabryka z Consett o ktorej jest pare zdan na innej czesci tego forum). Tam bylem 6 miesiecy. Potem odszedlem do firmy transportowej - odpowiednie prawo jazdy zrobilem sobie tutaj dzieki tej firmie. Jako kierowca przepracowalem 9 miesiecy i potem awansik byl :D Ze swojej obecnej pracy jestem zadowolony i to nawet bardzo. To by byla tak po krotce moja dotychczasowa historia pracy w UK

PostNapisane: Śr 19 lip, 2006 22:15
przez Elf
Tylko podziwiac Twoj upor i osiagniecia ::aplauz
Wazne,ze idziesz do przodu,a nie cofasz sie.Tak trzymaj :!:

PostNapisane: Cz 20 lip, 2006 20:26
przez ewcia trojan
elf nooooo jaka ta metode tam ukrywasz???