Strona 4 z 5

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 12:12
przez kasiuniaa
Kinga pisalam ze brakuje mi turtaj produktow Nivea Baby ( sama używałam dla siebie) , niestety trzeba zapasy przywozic :)

Oliwka jonhson ale różowa jest też dobra :) a do kąpieli Oliatum także w Bootsie jest dostępny

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 12:17
przez Lucy
kasiuniaa napisał(a):Oliwka jonhson ale różowa jest też dobra :) a do kąpieli Oliatum także w Bootsie jest dostępny


moj jest uczulony na wszystkie oliwki i produkty do kapieli, tylko zwykle mydelko Johnson jest dobre dla niego. Juz wiecej nie bede nic nowego kupowac i testowac, bo potem nie ma kto tego zuzywac :D

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 13:36
przez kasiuniaa
Oliatum jest do skóry typowo alergicznej i atopowej wiec napewno nie uczula

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:12
przez olkahof
Ja poki co mam Ziajke z Polski, ale wlasnie od dzis testuje, czy nowa seria Johnsona bedzie ok,bo rozowa oliwka niestety nie pasi,a wtedy nie musialabym przywozic juz z Polski. Zobaczymy narazie plyn do kapieli. Mam tez mydelka bambino, ale cos mi sie wydaje, ze troche sie malej skora przesusza od tego mydelka. Na dodatek luszczy jej sie skora na raczkach w okolicach zgiec i w gore. Mam od lekarza jakis balsam, ale nie pomaga, a czym to jest spowodowane to mi nawet nie powiedzieli, tylko, ze duzo dzieci to przechodzi i tyle :shock: wiec mam nadzieje, ze moze ten nowy plyn do kapieli cos zdziala, a jesli nie to sprobuje oilatum.

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:22
przez ande
Wydaje mi sie, ze takie luszczenie ma swoje przyczyny w wodzie... U mnie w domu skora sie luszczy kazdemu i nie daj boze nie uzyc balsamu!

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:33
przez olkahof
ande napisał(a):Wydaje mi sie, ze takie luszczenie ma swoje przyczyny w wodzie... U mnie w domu skora sie luszczy kazdemu i nie daj boze nie uzyc balsamu!


byc moze, ale ona tego nie ma od poczatku, tylko od kiedy skonczyla 2-3 mce, i nie jest to takie zupelnie zwykle luszczenie, to takie "placki" zaczerwienione z luszczaca sie skora na zewnatrz... :? :? :?

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:38
przez kasiuniaa
moze byc to atopowe zapalenie skory wiec oliatum jak najbardziej,nowa seria Jonhsona tez moze sie sprawdzic

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:42
przez Lucy
a to nie liszaj??

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:45
przez olkahof
Lucy napisał(a):a to nie liszaj??


wlasnie tez tak myslalam, ale smarowalam ja masciami roznymi z Polski i nic, i nie wiem czy liszaj utrzymalby sie tak dlugo?
a powiem wam jeszcze, ze to nawet zaniklo na jakis czas, okolo dwoch tygodni i teraz znowu sie pojawilo :-(

kasiuniaaa o atopowym tez myslalam, ale lekarz tutaj powiedzial, ze to nie to, bo ona ma tylko na rekach

a wiem, ze to ja swedzi, bo widze jak sie denerwuje czasem i smaruje ja bardzo czesto

i badz tu madry :-(

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:50
przez Lucy
ja czasem mialam liszaje w paru miejscach na rekach jak bylam nastolatka i pamietam, ze raz mialam, raz znikaly i nigdy nie wiedzialam skad to, a potem mi przeszlo. niestety nie pamietam juz czym smarowalam.


HYDROCORTISONUM

zobacz ta masc

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 21:54
przez ande
[/quote]

to takie "placki" zaczerwienione z luszczaca sie skora na zewnatrz... :? :? :?[/quote]
Moj maly tez ma takie od czasu do czasu, mnie sie tez pojawiaja. Smaruje to mascia Cutivate z Polski przywieziona i pomaga.

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 22:04
przez olkahof
Lucy ta masc juz wyprowalismy, mam nawet o bardzo podobnym skladzie od lekarza tutejszego i nic

ande twojej masci jeszcze nie probowalam, zapisze sobie i kupie jak bede niedlugo w polsce, moze pomoze

Ratuje mnie jeszcze to, ze chce sie wybrac z mala do pediatry na badanie bioderek takie profilaktyczne, bo tu nie robia, przy okazji spytam, moze cos poradzi :roll:

W kazdym razie bardzo wam dziekuje :dzieki:

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 22:16
przez Lucy
idz raczej do dermatologa.
ja mam jeszzce dla malego na problemy skorne masci: Elocom, Triderm i Tormentiol, ale nie polecam ich uzywania bez konsultacji z lekarzem. mojemu synkowi na szczescie jeszcze nic z tych masci sie nie przydalo, za to ja czasem uzywam :)

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 22:19
przez olkahof
Nie mam Elocom, reszte mam.
Jesli bedzie konieczne, to dermatologa tez odwiedze, ale moze pediatra bedzie w stanie cos doradzic rowniez. Zobaczymy :)

PostNapisane: Cz 26 cze, 2008 23:08
przez ande
Zapytaj koniecznie pediatry, u malenstwa nie ma co eksperymentowac. Moj maly mial te masc przepisana przez lekarza, dlatego stosuje ja i tutaj.