Strona 2 z 2

PostNapisane: Śr 15 paź, 2008 12:49
przez MOLKA
Lekarz nie słyszy nic w oskrzelach i płucach i tego się trzymaj, będzie Ci łatwiej i mniej nerwów.Ze trzy dni pomęczy ich a potem będzie coraz lepiej(tylko wspomagaj ich inhalacjami,nacieraniami ,syropkiem, bo sam antybiotyk trochę za mało jeśli jest tak jak piszesz,a koniecznie oczyszczaj im noski).Życzę zdrówka.

PostNapisane: Śr 15 paź, 2008 16:54
przez madziusiek21
tyle ze antybiotyk ma tylko ten starszy mlodszy nie ma i niewiem czy mu moge dawac od tego starszego????

PostNapisane: Śr 15 paź, 2008 19:09
przez MOLKA
Ja osobiście rocznemu dziecku nie dałabym .Stosuj porady pisane powyżej.

PostNapisane: Śr 15 paź, 2008 19:22
przez Lucy
Dziecku nigdy nie podawaj antybiotyku bez zgody lekarza.

PostNapisane: Cz 16 paź, 2008 08:10
przez olkahof
Madzia ja ostatnio jak bylam z moja coreczka u lekarza, to mi powiedzial, ze nie daje sie takim maluchom antybiotykow, bo skutki uboczne sa gorsze od samego kaszlu!!! Tylko podaje sie w stanach mocno zaawansowanych np. powaznej infekcji pluc lub oskrzeli.

Smaruj vickiem malego, pomoze napewno!!!

PostNapisane: Pt 17 paź, 2008 13:45
przez MOLKA
Madziuszek21, jak tam twoje dzieciaczki,lepiej?

PostNapisane: Pt 17 paź, 2008 15:02
przez kasiuniaa
mnóstwo jest syropów z naturalnych składników ja odkryłam wspaniały syrop na zalegający kaszel - dodam ,że moje dzieci są astmatyczne więc znam się akurat na tym , kiedy nie biorą leków wziewnych wspomagam się właśnie takimi naturalnymi syropkami.

Wcześniej podawałam Tylix - też jest dobry