Strona 1 z 1

Wypadek samochodowy z własnej winy

PostNapisane: Cz 19 lip, 2012 19:51
przez pavlo
Witam,

Mam pytanie... Mój Znajomy niedawno kupił w Anglii samochód i spowodował wypadek. Wyjechał z zakrętu na zły pas i po paru metrach się zorientował. W momencie gdy miał go zmieniać z doliny wyjechał samochód. Ostro wyhamował i zjechał do rowu. Pech chciał, że kierowca drugiego auta zrobił to samo i doszło do zderzenia czołowego. Auta idą do kasacji, gdyż pomimo iż On miał na liczniku 10-20 km/h drugie auto jechało z dość dużą prędkością. Jakie konsekwencje poniesie? Orientuje się może ktoś ile punktów i jaka grzywna grozi w takiej sytuacji? Auto zostało odstawione na parking policyjny. Czy istnieje możliwość bezpośredniego odstawienia samochodu na złom czy właściciel musi wynająć lawetę? Jakie koszty poniesie w takich przypadkach? Jeśli ktoś posiada numer kontaktowy do osoby lub organizacji zajmującej się takimi sprawami proszę o umieszczenie go na form. Z góry dziękuje za udzielone informacje.

PostNapisane: Cz 19 lip, 2012 21:29
przez zodiac2008
Well... No moja głowe to poradzam rawnika w tej sytuacji gdyz sam nic nie załatwi ( przynajmniej co do samochodu a cena bedzie coraz wyzsza za parking) Punkty grzywna ?? Nie mam pojecia, ale na pewno jego ubezpieczenie na nast rok wzrosnie o bardzo duzo :/ Wszyscy tutaj w uk zgłaszaja sie po odszkodowanie (nawet w najmniejszej stłuczce) wiec ktos te spore sumy musi wypłacic, a ktos w jakis sposób zrócic ( Twoj znajomy ) Pozdrawiam w szczescie zycze:)

PostNapisane: Pt 20 lip, 2012 13:28
przez majki1304
sie ma

Zodiac dobrze radzi. Niech kolo bierze prawnika jak najszybciej bo go oddadzą do sądu, a za parking policyjny płaci się sakramenckie pieniądze za dobę więc niech się zorientuje u ubezpieczyciela czy może już zabrać auto, albo niech ubezpieczyciel je zabierze.

Powodzonka

PostNapisane: Śr 01 sie, 2012 20:42
przez AnnaZ
Ja też polecam pomoc kogoś, kto się na tym zna. Porady prawne w uk nie są najtańsze, ale w takiej sytuacji lepiej zainwestować w to, niż potem spłacać w nieskończoność grzywnę.