Strona 1 z 1

Problem od kw.2007 Housing Benefit / Council Tax Benefit

PostNapisane: So 08 wrz, 2007 14:38
przez sweetbaby31
Witajcie. Mamy pytanie jezeli chodzi o Housing Benefit i Council Tax Benefit.
Mieszkamy w Newcastle 8 miesiecy od lutego 2007 w wynajetym mieszkaniu razem z dwójka dzieci W kwietniu tego roku postanowilismy starac sie o dofinansowanie na mieszkanie.Wniosek zlozylismy w Civic Centre. Obecnie tylko mój partner pracuje, na szczescie jest zarejestrowany w Home Office(rok czasu). Problemy zaczely sie w trakcie rozpatrywania naszego wniosku. Najpierw przy okazji skladania wniosku trzeba bylo dostarczyc oryginaly wyciagów z konta z ostatnich dwoch miesiecy, decyzje o Working Tax credit, Child tax credit i Child benefit, potem payslipy, nastepnie zaswiadczenie z zakladu pracy o wysokosci zarobków z ostatnich 5-ciu tygodni, po czym niespodziewanie po dwoch miesiacach wyslano do nas pismo z prosba o dostarczenie oryginalów dokumentow z Home Office!!! Dwa miesiace temu mój partner zmienil prace,dochody sie zmienily,zabrano nam czesc Working tax Credytu i w zwiazku z tym dostarczylam tez zmieniona decyzje o Working Taxie i o dochodach z nowej pracy. Oczywiscie co tydzien biegalam do Civic Centre z payslipami,poniewaz tak sobie zyczyl Oficer z Civic Centre!!!Tydzien temu znowu odwiedzilam Civic Centre,poniewaz wyslano do nas pismo o dostarczenie pozostalych oryginalów Rejestracji w Home Office. Obslugiwala mnie jakas ciapata oficerka, ktorej dokladnie nie zrozumialam,chyba zasugerowala mi zeby przyspeszyc cala sprawe musimy wplacic jakas rate Council Taxu??? Jedym slowem w dniu dzisiejszym (08 wrzesnia) w dalszym ciagu nie mamy decyzji o wysokosci przyznanego nam dofinansowania na mieszkanie.Nie wiemy nawet,czy cos nam sie nalezy...Co jakis czas otrzymujemy jakies pisma przypominajace nam o platnosciach za Council Tax(dostalismy tez czeki do Consil taxu) Zastanawiamy sie,czy wszyscy borykaja sie z taka biurokracjá,jezeli chodzi o dofinansowanie na mieszkanie??? Czy w momencie przyznania dofinansowania otrzymamy jakas decyzje z szczególowym wyliczeniem miesiecznych kwot?Boimy sie,ze po uplywie roku mieszkania,Council Tax zarzada od nas zaplaty calej kwoty podatku,poniewaz nic nie wplacilismy.Piszcie do nas!Pozdro

Re: Problem od kw.2007 Housing Benefit / Council Tax Benefit

PostNapisane: So 08 wrz, 2007 16:39
przez WROZKA
Niestety taka biurokracja to normalka,wiec jedyne co mozna zrobic to poprostu przyzwyczaic sie do tego.Jezeli chodzi o platnosc council tax to niestety ta pani ktora ci podpowiedziala miala racje.Dopoki nie dostaniesz odpowiedzi z ich strony musisz na biezaco i w terminie wplacac dana kwote.Jezeli bedzie ci sie nalezal dodatek to poprostu te pieniadze ktore wplacalas odzyskasz bo ci je zwroca.Trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie.

Housing Benefit / Council Tax Benefit

PostNapisane: So 08 wrz, 2007 18:47
przez sweetbaby31
Dziekujemy bardzo za informacje. Mamy jeszcze tylko jedno pytanie,a mianowicie: Czy Council po rozpatrzeniu wniosku do konca wysle do nas decyzje z kwotami,ktore nam przyznaja na jakis okreslony okres czasu(np.na rok)?Pozdrowienia

PostNapisane: So 08 wrz, 2007 19:23
przez lucky
ja jak byłem w raczej kiepskiej sytuacji finansowej poszedłem do CC i powiedziałem ,że nie będę płacił bo mnie nie stać a mogę zaczać spłacać dopiero za 3 miesięce w ratach. Pani zawołała inna panią no i wyszło na moje.
Osobiście uważam ,że CC jest elestyczny jak każda instytucja żyjąca z naszych pieniędzy, dla nich lepszym wyjściem jest jak zapłacisz za jakiś czas niż jak bys nie miała płacić wcale. Trzeba iść i ich cisnąć, z dwoma babami się nie uda , ale z trzecią może już pujść....

PostNapisane: So 08 wrz, 2007 19:38
przez WROZKA
Tak otrzymasz list w ktorym poinformuja cie ile bedziesz musiala wplacac im co miesiac po przyznaniu dodatku.Nie pamietam tylko czy od razu z odp o przyznaniu dodatku.Jezeli chodzi o wypowiedz luckiego to oczywiscie zgadzam sie z nim ze oni sa elastyczni ale warunkiem musi byc to ze wyrazasz chec zaplaty.Ja na odp czekalam 3 miesiace,ty jednak troszke dluzej moze faktycznie wyjsciem bedzie zaplacic chociaz jedna rate.

PostNapisane: So 08 wrz, 2007 23:05
przez Elf
Ja rowniez zaplacilbym chociaz jedna rate,gdyz to siwadczy o dobrej woli i jest dobrze widziane.Jednakze naturalnym jest fakt,ze nie placisz,gdyz Cie na to nie stac,bo w przeciwnym razie bys nie ubiegala sie o te dotacje.
Zycze powodzonka oraz cierpliwosci :cheer:

PostNapisane: N 09 wrz, 2007 16:49
przez bikemario
Mialem podobną sytuacje przy ubieganiu sie o miszkanie z Counsilu.Najpierw czekalem na rozpatrzenie wniosku a pozniej przyslali mi pismo zebym im przedstawil stos dokumentow i potwierdzen.Strasznie sie wtedy wkurzylem ale wszystko dostarczylem jak sobie zyczyli, po czym wyslali mi kolejne pismo ze dalej cos im nie pasuje i ze potrzebuja jakis dodatkowych potwierdzen od pracodawcy.Wtedy juz sie zagotowalem.Pokazalem to pismo mojemu szefowi.Ten zadzwonil do urzedasów z CC i zrobił im taką jazde przez telefon ze po 2 dniach bylem juz na liscie oczekujacych :D .Widocznie czasami trzeba z hukiem i są efekty.Najlepsze bylo to jak moj szef wydarł sie na urzedniczke przez telefon ze mowi nie gramatycznie po nagielsku i zeby sie nauczyla jezyka bo on jej nie rozumie.POtem jeszcze dodal ze jak maja jakis problem to maja go osobiscie prosic.Przyznam ze mialem niezly ubaw z tej rozmowy.
Ale fakt faktem ze ciezko sie zalatiwa cokolwiek w urzedach.
Zycze cierpliwosci powodzenia.

dzieki wszystkim forumowiczom za pomoc

PostNapisane: N 09 wrz, 2007 18:56
przez sweetbaby31
Dzieki wszystkim forumowiczom za pomoc.Faktycznie tutaj ciezko sie niektore sprawy zalatwia,bo po prostu Angole kazdego potencjalnego petenta traktuja indywidualnie. My juz podjelismy decyzje,ze wplacimy pierwsza rate za Concil Tax.Moze w koncu dzieki tej wplacie urzednicy podejma jakas decyzje w naszej sprawie.

PostNapisane: Śr 12 wrz, 2007 17:36
przez Koza
z ta ciapata to polecialo rasizmem dla mnie .