Strona 1 z 1

Wzięcie kredytu hipotecznego w UK – pytanie

PostNapisane: Pt 22 sty, 2016 07:44
przez PiotrMatusiak
Cześć! :)
Jakie są zasady przyznania kredytu hipotecznego w UK? Wiecie może? Trudno jest dostać kredyt na kupno domu? Niestety nie mówię za dobrze po angielsku i boje się, że będę miał trudności z bankami.

Re: Wzięcie kredytu hipotecznego w UK – pytanie

PostNapisane: Pt 22 sty, 2016 09:23
przez Slonick
Latwo, jak spelniasz warunki:P
Jak masz problem to wez sobie doradce kredytowego ktory za darmo, badz nieduza oplate zalatwi wszystko za Ciebie (nie nie mam zadnego godnego polecenia ale google na pewno pomoze)

Re: Wzięcie kredytu hipotecznego w UK – pytanie

PostNapisane: Pt 22 sty, 2016 10:34
przez agatuchna
Rok temu braliśmy kredyt w NatWest. Pod uwagę brali głównie zarobki,staż pracy,wiek,na ile lat chcemy kredyt i jakie raty oraz cenę domu. Możesz wziąć sobie doradce kredytowego,który wyszuka różne kredyty (niestety trzeba za niego zapłacić) albo samemu pochodzić po bankach,popytać i wybrać najlepszą dla siebie opcję (zajmuje to trochę czasu ale jest za darmo). Jeśli nie masz zbyt dobrego angielskiego popytaj znajomych którzy mają lepszy,może będą w stanie Ci pomóc. Pozdrawiam i powodzenia:)

Re: Wzięcie kredytu hipotecznego w UK – pytanie

PostNapisane: Pt 22 sty, 2016 20:15
przez andypolo
Jeśli żyjesz i pracujesz w UK ponad 3 lata, nie miałeś problemu ze spłatą porzyczek, kontraktów, opłat za media itp to nie powinno być problemu. Na początek powinieneś dowiedzieć się jakie są rodzaje kredytów. Warto z kimś o tym porozmawiać, najlepiej poznać opinie z kilku źródeł. Wielu rodaków bierze kredyty na domy ale nie wiedzą jaki kredyt wzieli, jak on działa. Wiedzą tylko ile mają wpłacać miesięcznie.

Re: Wzięcie kredytu hipotecznego w UK – pytanie

PostNapisane: Cz 28 kwi, 2016 20:37
przez KAJkaCK
Doradca kredytowy jest opłacany przez bank, z którego klient bierze kredyt. Jeśli klient płaci za usługę doradcy kredytowego tzn że ma do czynienia (mówiąc po polsku) z cwaniakiem, który zarabia dwa razy tyle co jego koledzy ;) osobiście nawet grosza nie dałam swojemu doradcy, w dodatku była to firma z Leicester i mój doradca przyjechał do Gateshead na spotkanie bez pobrania żadnej opłaty za ten przyjazd.