Forum Newcastle, Newcastle, polacy Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Consett, Gateshead

Zastanawiam się z mężem nad uwolnieniem się od landlorda i kupnem domu w UK i jestem bardzo ciekawa, czy są wśród nas tacy, którzy już to zrobili?

Może ktoś podzieli sie wiedzą, czy czyhają na nas, jako obcokrajowców, pułapki np. minimalna długość pobytu na Wyspach, czy coś takiego?

I w ogóle - co o tym myślicie? Mnie się wydaje, że wynajmowanie mieszkania to droga do nikąd dla ludzi, którzy chcą tu zostać.

Witam,
polecam artykul ktory znalazlem na stronie lonynek.net

Wielkie dzięki za tego linka. Otworzyło mi to troche oczy. Jedyne pocieszenie jest takie, że w Newcastle mieszkania i domy są znacznie tańsze niż w Londynie.

Nie ma zadnych pulapek.Jesli masz pieniadze kupujesz kiedy chcesz

Popytałam trochę znajomych Anglików i okazuje się, że realia nie są takie straszne, jak podane w artykule powyżej.
Jako kupujący po raz pierwszy można otrzymac bardzo nisko oprocentowany kredyt, a koszta dodatkowe (prawnik, rzeczoznawca) zamykają się w 1500. Agencji znajomy zapłacił 200 funtów przy zakupie domu wartego 60 tys.
Newcastle to nie Lądek i tak strasznie nie jest. Inwestycja generalnie się opłaca. Pogrążyć zyski może jedynie krach gospodarczy, którego oczywiście nie będzie.

Szpilka chcialas chyba powiedziec ze Newcastle to nie Londek.
Bo LądekZdroj jest tylko jeden na dolnym slasku.

Wiem, wiem! Nie ma przecież takiego miasta - Londyn, jest tylko Lądek.

Jeśli nie oglądałaś "Misia", to zobacz koniecznie!

No niestety ,,MISIA'' nie ogladalm i juz nie obejrze!

Forum Newcastle, Newcastle, polacy Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Consett, Gateshead

kupno domu w UK

kupno domu w UK