Strona 1 z 4

Przekroczenie prędkości w Anglii (UK) - sąd problemy

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 12:08
przez zaplutek
witam , moj znajomy dostal mandat 60 F za przekroczenie o 10 mil predkosci na obszarze gdzie mogl jechac 30 mil , ma polskie prawo jazdy wyslal razme z prawem jazdy czek na 60 f za to wykroczenie , ale po jakims czasie czek razemz prawem jazdy wrocily poniewaz niebylo mozliwosc ukarania punktami karnymi a co za tym idzie kara pieniezna . Po kilku miesiacahc przeszdl list z sadu , znowu wyslanie prawa jazdy i zgoda na prosces bez jego udzialu . Teraz za to samo przekroczenie dostal 120 F plus 45 f sadowych . Byłem w sadzie i sie pytałem ze czemu ktos dostaje 60 f a ktos inny 120 za to samo przekroczenie ale nic to nei pomoglo i znowu przyszedl mandat na taka sama kwote , wg mnie to nie sprawiedliwe gdzie moge z tym pojsc bo ne lubie dawac za wygrana

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 12:27
przez Lucy
Jesli zgodzil sie na proces bez osobistego udzialu, gdzie moglby sie bronic i wyjasnic wszystkie niejasnosci, to chyba macie male szanse. Nie wiem jaki jest czas na odwolywanie sie.

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 12:49
przez DJ_FLY
Wiem ze nie lubisz dawac za wygrana bo nikt nie lubi. jednak na twoim miejscu bym zaplacil dal se spokoj bo nic ci to nie da. Mam w tej kwestii troche doswiadczenia bo juz 2 razy bylem w sadzie w sprawie przekroczenia predkosci. sam sie bronilem i w sumie sie udalo, mimo duzej kwoty jaka musialem zaplacic: 360funtow i w sumie mam 15 pkt na 12 mozliwych. nie zabrali mi prawka a angole sie dziwia jak to mozliwe. zaplac i zapomnij o tym i zacznij jezdzic wolniej.

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 12:53
przez zaplutek
No wsumie racja ,mnie tylko dziwi ze jesli jest 60 F za takie przewinie oni daja dwa razy wiecej , to nie moj mandat chcialem tylko pomoc znajomemu

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 12:55
przez DJ_FLY
No rozumiem,ale niestety tak sie z nami tutaj postepuje. dostajemy wyzsze mandaty niz angole angole i nic na to nie poradzisz.

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 13:19
przez RysiekUK
Czy ktos ma Counterpart Driving Licence - papierowy dodatek prawka?
Ile sie na to czeka ??

Rysiek


Link do DVLA naglowek - Register of community licence holders



Drivers of small vehicles may register also, if they wish. To register, drivers should notify DVLA of their name, address and driving entitlement. Drivers who register will receive their licence back together with a UK counterpart document. This would enable them to take advantage of the fixed penalty system for road traffic offences instead of having to go to court

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 13:49
przez Gryzipiórek
Zgadzam się z przedmówcami. Najlepiej od razu zapłacić mandat i nie ciągać się po sądach.
Przecież nie udowodnisz, ani kolega nie udowodni, że jechał zgodnie z ograniczeniem. A po co mu dodatkowy wydatek w postaci kosztów sądowych?

Pozdrawiam

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 13:58
przez zaplutek
Wina mojego kolegi jest i jak najabrdziej zaplaci ten mandat zaden problem , przekroczyl predkosc dokladnie o 10 mil i nalezy sie 60 F kary jak najbardziej , i wyslal czek z taka kwota ale ma polskie prawko wiec odeslali , teraz dostal za to samo z sadu 120 plus koszty sadowe ktore tez jak najbardziej sie naleza tylko czemu 120 F za to samo wykroczenie za ktore dostal mandat w wysokosci 60 F . Przegladalem rozne fora i zawsze kazdy placicl 60 w sadzie za takie wykroczenie plus 45 f sprawa . Jak dla mnie to jest proste i czemu chlopak ma placic 60 f za friko

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 14:27
przez Lucy
Spytajcie na policji, moze oni beda wiedzieli czemu mandat wzrosl do 120funtow.

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 17:13
przez DJ_FLY
Kolega dostal ten papierek i czekal kolo miesiaca, odeslali mu prawko i countypart wraz z wpisanymi od razu 3 punktami bo tyle dostal za swoje wykroczenie.

PostNapisane: Cz 26 lut, 2009 20:57
przez marlenaruban
niestety tak to jest jak sie nie rozumie tutejszego prawa...a tutejsze prawo zeruje na takich ludziach,wystarczy zle zrozumienie jednego slowa...

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 00:51
przez lucky
zaplutek napisał(a): 60 f za friko


trzeba spojrzec z innej strony;
1.Ustawodawca przewidzial ,ze mandat karny za takie wykroczenie to 60f plus x punktow karnych, (do tego momentu wszystko jest ok...)
2. Polskie prawo jazy jest uznawane w u.k, ale...
Brytyjskie prawo nie precyzuje jak karac kierowcow spoza U.K jesli nie ma mozliwosci "wlepienia" im punktow karnych, problem rodzi sie w momencie gdy kierujacy posiadajacy prawo jazdy nie wydane przez DVLA (tylko inny odpowiednik tego urzedu w ktoryms z krajow E.U) kieruje pojazdem ZAREJESTROWANYM W U.K, w tym momencie rodzi sie problem i brak jasnego przepisu odnoszacego sie do danej sytuacji powoduje ,ze zarowno policja jak i sady "pozostawione same sobie" decyduja roznie a nie kiedy ich interpretacja dostepnych przepisow moze przyprawic nie jednego z nas o mocny "zawrot glowy"...
Policja nie wiedzac co robic wysyla dokumenty sprawy do sadu a ten juz ustala kare wedlug wlasnego uznania.

Jak wiec sie bronic przed podobna sytuacja?
Jest kilka sposobow:
1. Starac sie nie lamac przepisow ;)
2. Oszczedzic sobie problemow i wyrobic "wkladke na punkty"
3. Wymienic prawko na brytyjskie
4. Nie rezygnowac z prawa obecnosci na rozprawie toczacej sie w naszej sprawie.

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 07:54
przez nemec
Po czesci wszyscy macie racje ale....


1. Kazdy kto dostanie mandat w wysokosci przypuscmy 60f i punkty ma 30 dni na zaplacenie ewentualnie musi zglosic sie na policje albo do sadu gdzie to placi i poinformowac o problemach z zaplaceniem, wtedy wydluzaja termin do nawet 3 miesiecy.

2. Posiadajac polskie prawo jazdy aby dostac punkty karne TRZEBA wyrobic tzw. Counter Part czyli ta dodatkowa papierowa czesc do punktomanii.....

I teraz obale mity wszystkich "polskich kretaczy" uwazajacych ze jak maja polskie prawo jazdy to sa bezkarni

W momencie niezaplacenia mandatu sprawa kierowana jest do sadu. Koszty jak juz niektorzy wiedza wzrastaja conajmniej dwukrotnie. Jesli i to rowniez nie zostanie zaplacone, sprawa kolejny raz trafia do sadu a wyrok jest jednoznaczny i nie jest to juz grzywna. W najlepszym przypadku to jest tylko zakaz prowadzenia pojazdow w UK.

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 07:56
przez marlenaruban
i zgadzam sie z Kolega w 100%.

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 08:05
przez nemec
Dla wszystkich zainteresowanych.....

Wzrosl okres czasu jak dlugo punkty utrzymuja sie na prawku z 2 do 4 lat :) wiec powodzenia na drodze....

Ponizej odnosnik do DVLA wraz z cennikiem :)

http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/Dr ... G_10022425