Strona 2 z 4

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 08:10
przez nemec
RysiekUK napisał(a):Czy ktos ma Counterpart Driving Licence - papierowy dodatek prawka?
Ile sie na to czeka ??

Rysiek


Link do DVLA naglowek - Register of community licence holders



Drivers of small vehicles may register also, if they wish. To register, drivers should notify DVLA of their name, address and driving entitlement. Drivers who register will receive their licence back together with a UK counterpart document. This would enable them to take advantage of the fixed penalty system for road traffic offences instead of having to go to court



Po wyslaniu prawa jazdy wraz z aplikacja DVLA zastrzega sobie prawo do 15 dni roboczych ale w rzeczywistosci to okolo 2 tygodni. DVLA w Swansea ma osobny polski wydzial.

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 09:25
przez Lucy
nemec napisał(a):Wzrosl okres czasu jak dlugo punkty utrzymuja sie na prawku z 2 do 4 lat.


To dotyczy punktow ktore dopiero zdobedzie sie, czy takze tych, ktore juz sie posiada??
Ten okres to nie bylo 3 lata??

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 09:34
przez nemec
Lucy napisał(a):
nemec napisał(a):Wzrosl okres czasu jak dlugo punkty utrzymuja sie na prawku z 2 do 4 lat.


To dotyczy punktow ktore dopiero zdobedzie sie, czy takze tych, ktore juz sie posiada??
Ten okres to nie bylo 3 lata??



fakt, 3 lata bylo....


a z tymi czterema to informacja taka widnieje na stronach DVLA

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 09:43
przez Lucy
Nie wiesz moze od kiedy obowiazuja te 4 lata i czy obejmuja rowniez punkty sprzed np. 2 lat??

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 10:03
przez nemec
Lucy napisał(a):Nie wiesz moze od kiedy obowiazuja te 4 lata i czy obejmuja rowniez punkty sprzed np. 2 lat??


How long endorsements stay on your driving licence
An endorsement must stay on your driving licence for the following periods of time:

Eleven years from date of conviction

If the offence is:

drinking or drugs and driving - shown on the licence as DR10, DR20, DR30 and DR80
causing death by careless driving while under the influence of drink or drugs – shown on the licence as CD40, CD50 and CD60
causing death by careless driving, then failing to provide a specimen for analysis – shown on the licence as CD70
Example: Date of conviction is 3 December 2002 - the endorsement must stay on the licence until 3 December 2013.

Four years from the date of conviction

If the offence is for:

reckless/dangerous driving - shown on the licence as DD40, DD60 and DD80
offences resulting in disqualification
disqualified from holding a full driving licence until a driving test has been passed
Example: Date of conviction is 28 May 2004 – the endorsement must stay on the licence until 28 May 2008.

Four years from the date of offence

In all other cases.

Example: Date of offence 10 June 2005 – the endorsement must stay on the licence until 10 June 2009.



PELNY OPIS: http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/Dr ... G_10022425

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 10:17
przez Lucy
Dzieki nemec :)

Fotoradar

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 22:42
przez abcd23
Czy Twoj znajomy zostal zlapany przez fotoradar i dostal poczta mandat? Moich 2 znajomych bylo w takiej sytuacji i obaj odpisali, ze to nie oni kierowali tylko ktos inny. Pierwszy napisal,ze to byla szwagierka, ktora byla tu na urlopie. Drugi wymyslil imie i nazwiso kierowcy. Chyba na tym sie skonczylo,bo bylo to ponad rok temu. Wiem,ze to czyste oszustwo,ale czego to sie czasami nie zrobi, zeby uniknac punktow i kary pienieznej.
Wiem jak taki mandat moze wkurzyc- raz przekroczylam predkosc o 5 mil (limit byl 30m/h, a podobno o 10% mozna sie "pomylic"), czyli tak naprawde przez glupie 2 mile dostalam 3 punkty, ktore zostaja na prawku przez 4 lata. Jeszcze rok mi zostalo. Ten system kar nie wydaje mi sie byc sprawiedliwy, bo np. mialam wypadek-w skrocie, kobieta wjechala na skrzyzowanie, wtedy kiedy nie powinna i uderzylam w jej auto. Z tego co wiem, to miala by sadzona za "dangerous driving", czyli dostanie od 3 do 11 punktow. Jesli dostala 3 to mozna sie wkurzyc...

Re: Fotoradar

PostNapisane: Pt 27 lut, 2009 23:29
przez lucky
abcd23 napisał(a):Czy Twoj znajomy zostal zlapany przez fotoradar i dostal poczta mandat? Moich 2 znajomych bylo w takiej sytuacji i obaj odpisali, ze to nie oni kierowali tylko ktos inny. Pierwszy napisal,ze to byla szwagierka, ktora byla tu na urlopie. Drugi wymyslil imie i nazwiso kierowcy. Chyba na tym sie skonczylo


Tylko wydaje mi sie ,ze nie zawsze skuteczne... Co jesli policja sprawdzi w systemie czy auto bylo na ten dzien ubezpieczone na inna osobe? ...raczej nie skonczy sie na mandacie....

Re: Fotoradar

PostNapisane: So 28 lut, 2009 00:02
przez Scofield
lucky napisał(a):
abcd23 napisał(a):Czy Twoj znajomy zostal zlapany przez fotoradar i dostal poczta mandat? Moich 2 znajomych bylo w takiej sytuacji i obaj odpisali, ze to nie oni kierowali tylko ktos inny. Pierwszy napisal,ze to byla szwagierka, ktora byla tu na urlopie. Drugi wymyslil imie i nazwiso kierowcy. Chyba na tym sie skonczylo


Tylko wydaje mi sie ,ze nie zawsze skuteczne... Co jesli policja sprawdzi w systemie czy auto bylo na ten dzien ubezpieczone na inna osobe? ...raczej nie skonczy sie na mandacie....


dokladnie lucky. takie bajki, ze podalem ciocie wujka brata zone mozna sobie darowac ... pierwsze co przy wykroczeniu sprawdzaja ubezpieczenie.

PostNapisane: So 28 lut, 2009 00:12
przez ande
I lepiej nie oszukiwac, bo moga sie zaczac problemy wiecej warte niz 120 funtow...

PostNapisane: So 28 lut, 2009 07:48
przez abcd23
Ale to czy samochod byl ubezpieczony tego dnia, nie jest juz raczej problemem wlasciciela auta. Przeciez to kierowca ponosi odpowiedzialnosc za tego typu sprawy. Wiem,ze takie kombinowanie moze czasem nie wyjsc, ale opisywalam tylko sytuacje, w ktorych angielskie prawo nie zawsze "wychodzi na swoje", ze tak powiem.

PostNapisane: So 28 lut, 2009 09:13
przez Scofield
abcd23 napisał(a):Ale to czy samochod byl ubezpieczony tego dnia, nie jest juz raczej problemem wlasciciela auta. Przeciez to kierowca ponosi odpowiedzialnosc za tego typu sprawy. Wiem,ze takie kombinowanie moze czasem nie wyjsc, ale opisywalam tylko sytuacje, w ktorych angielskie prawo nie zawsze "wychodzi na swoje", ze tak powiem.


i co? szwagierka w opisywanym przez Ciebie przykladzie, przez to ze ja podaliscie za kierowce, bedzie miec kare kilkukrotnie wieksza za brak ubezpieczenia, niz Wy za te glupie 60 funtow i 3 pkt karne :) hahaha i na 100% sie na taki pomysl zgodzi lol

PostNapisane: So 28 lut, 2009 10:06
przez abcd23
Jak mowilam bylo to ponad rok temu i nic z tego nie wyniklo. Watpie zeby policja probowala szukac winnego w Polsce, moga wyslac list i na tym sie konczy. Nie wiem dlaczego widzisz taki problem w ubezpieczeniu, przeciez mozna miec polise z opcja "driving other cars".

PostNapisane: So 28 lut, 2009 11:54
przez DJ_FLY
Zgadza sie. Jak masz taka polise to wolno ci prowadzic samochod kogos innego pod warunkiem ze ten ktos ma wykupione ubezpieczenie. Ja takowe posiadam i w kazdej chwili moge wziac auto kolegi i nim jechac, ale nie zgodzilbym sie na wziecie na siebie czyichs punktow karnych, na pewno nie w anglii gdzie mozesz miec ich tylko 12 na 4 lata. w polsce to co innego, nawet sie chandluje punktami.

PostNapisane: So 28 lut, 2009 13:40
przez Tymot
DJ_FLY napisał(a):... w polsce to co innego, nawet sie chandluje punktami.


Podobno ceny siegaja 200zl/punkt :mrgreen: A policja i wszelkie aparaty wladzy sa bezradne - niesamowite :mrgreen:

Mam pytanie do kierowcow (z ciut innej beczki) - ostatnio mi jak i rowniez znajomemu błysnął radar, jednak w obu przypadakach jechalismy ok 3-5 mil ponizej max. prędkości na autostradzie...
Czy ktoś z Was miał podobny przypadek? Dodam jeszcze, ze zdążyło się to w przeciągu ostatnich 3 miesięcy i obaj nadal nic nie dostaliśmy...