Strona 5 z 11
Napisane:
Cz 10 wrz, 2009 14:40
przez admans
Vodun napisał(a):Ja tylko łowie na morzu, wiec jakby sie ktos kiedys wybieral to zapraszam. Z koncem miesiaca zaczyna sie sezon, wiec jest szansa na duze rybki
Czesc !
Mam pytanko Vodun ? Na jakie ryby zaczyna sie teraz sezon ?
Napisane:
Cz 10 wrz, 2009 17:01
przez Vodun
Larger cod, big bass,tope,congers,mullet,whiting,pouting,dabs,flounders,pollack,coalfish i soles. Jesli chodzi o Dorsza i pollacka to naprawde duże rybki sie wyciąga.
Napisane:
Cz 10 wrz, 2009 19:42
przez admans
dzieki wielkie
A tak przy okazji , to łowisz z plazy ,mola ? i jak można wiedzieć jaką metodą i na co ?
Łowiska do wyboru i polecane przynety
Napisane:
Cz 10 wrz, 2009 19:55
przez Nowy
Napisane:
Pt 11 wrz, 2009 17:27
przez Vodun
z plazy mozna dopiero teraz łowić ( wczesniej sezon plywacki ) Zazwyczaj lowie z mola w sunderlandzie. Jaka metoda, normalna na grunt, musialbys bardziej o przynetach poczytac.
Napisane:
Wt 13 paź, 2009 21:38
przez MIB
Hej Vodun ,a te dorsze to sie wyciagaja same czy ty je wyciagasz na tym molo?
Napisane:
Wt 13 paź, 2009 21:41
przez MIB
Chłopie
a gdzie ty tu widział pollocka czy bassa?To chyba z prasy takie info czerpiesz?!!
Napisane:
Śr 14 paź, 2009 16:36
przez olo2000
MIB napisał(a):Chłopie
a gdzie ty tu widział pollocka czy bassa?To chyba z prasy takie info czerpiesz?!!
Nie z prasy chopie tylko z morza ja osobiście wyciągłem pollocka na tynemouth i to dwie sztuki. Co prawda do największych nie należały ale po45 cm miały więc są. Bassa jeszcze nie złowiłem ale za to takie coś mi się zawiesiło
Napisane:
Śr 14 paź, 2009 16:50
przez MIB
to żeś ino potwora wycugnuł,chyba go niezjadles..???jakos tak sympatycznie wygląda.co do mola w tynemouth to tam wedkowanie zakazane??!!!!no nie?gimnastykujesz sie przez plot w nocy czy jak?
Napisane:
Śr 14 paź, 2009 20:32
przez olo2000
A gimnastykuję się bo to dobre na zdrowie ha ha ale nie tylko ją bo wielu anglików robi to samo. Wędkować raczej można tyle że po zamknięciu mola. A ją rybkę wyciągłem z plaży tej małej koło ruin. Nie jadłem ale żałuję bo kolega z pracy anglik uświadomił mi że ta ryba jest ponoć lepszca od dorsza jeśli mu wieżyc to może smakować. Gadał że w restauracji trzeba za nią drogo zapłacić. Pozdrawiam
Napisane:
Śr 14 paź, 2009 21:16
przez MIB
Czy ostatnio coś ci na hak wpada?Czy daleko rzucałeś z plazy?Czy łowisz na przypływie ?CZy w dzień czy w nocy?I oczywiście co na hak?Padlina czy robale?A może frutti di mare?Pozdro
Napisane:
Śr 14 paź, 2009 22:41
przez olo2000
Więc z plaży to tak przynajmniej 150metrów trzeba rzucić a na hak to robak , kalamarnica lub filet z makreli. Na molo nie trzeba tak daleko a przynęty te same. Plaża to najlepiej jak jest przypływ a z mola to nie widzę różnicy. Ostatnio byłem 2tyg temu i tak 6 czarniaków tak średnio po 50cm i jeden dorsz 45cm.
Napisane:
Cz 15 paź, 2009 19:17
przez MIB
A jak tak daleko rzucić?Jaki sprzet uzywasz?Na falochronie bez problemu można i w dzień łowic?!
Napisane:
Cz 15 paź, 2009 21:49
przez Nowy
MIB jeszcze raz podaje :
http://www.gofishing.co.u...on/wheretofish/ poszukaj i poczytaj tu. Znajdziesz łowiska, rodzaje zanęty i sprzęt a jeśli chcesz to kupuj miesięcznik " Sea Angler" tam jest wszystko, no prawie
Napisane:
Cz 15 paź, 2009 22:28
przez MIB
Nowy....,niepotrzebuje wiadomosci z neta igazet,mam ich pod dostatkiem.