Strona 2 z 5

Nurkowanie UK

PostNapisane: So 13 cze, 2009 21:40
przez ziolkho
Czesc wszystkim

Widze, ze kilka osob z polski nurkuje w Newcastle. Szukam inforkacji na temat warunkow i specyfiki lokalnego nurkowania. Jak wyglada sprawa ubezpieczen nurkowych, leczenia hiperbarycznego tfu tfu, najlepszych internetowych sklepow nukowych, gdzie serwisujecie sprzet, w jakiej konfiguracji nurkujecie, ulubione miejsca nurkowe itp. Zrobilem rozeznanie ale chce sprawdzic czy to co ja wyczytalem i czego sie dowiedzialem pokrywa sie z waszymi spostrzezeniami.

PostNapisane: N 14 cze, 2009 09:35
przez CzarnaMewa
Hej, hej, ja wlasnie sie pakuje (dlaczego ja tu pisze zamiast sie pakowac?) do St. Abbs/Eyemount w Szkocji - powinnismy dotrzec na odplyw na ok. 13.00. Specyfika lokalnego nurkowania? Troche zimno :mrgreen: , ale duzo sie pod woda dzieje, a teraz podobno jest mnostwo malych rybek.
Jeszcze w tym roku nie bylam pod woda, wiec czekam z niecierpliwoscia na nowe doswiadczenia :horse: .
(jak zwykle nie odpowiedzialam na polowe pytan :) )

Pozdrawiam!

PostNapisane: Pn 22 cze, 2009 13:07
przez CzarnaMewa
Inne miejsce do nurkowania w okolicy - sprawdzone w sobote w nocy (!) to Beadnell kolo Seahouses. Byliscie juz? Wrak statku Yewglen (ktory mniej interesowal tyle, ile wnetrzosci samochodu :D) + wegorz conger (?), kraby, rozgwiazdy, homary, wargacze (wrasse?), dorsze, hm... Ciekawa obserwacja pod woda.

nurkowanie w Beadnell

Goraczka sobotniej nocy to to moze nie byla (wytrzymalam 44 minuty w takiej temperaturze), ale ciekawe nurkowanie.

A wy? Jakies ciekawe wrazenie weekendowe?

PostNapisane: Pn 29 cze, 2009 21:30
przez stary
wrazenia?
kilka tyg temu zmoczylem sie w Kielder Water (nurkowanie zabronione;) ) ale tylko snorkeling (brak butli i reszty zlomu) w piance.
Wrazenia - 4-5m i ciemnosci egipskie (za duzo torfowego pylu w wodzie), pusto - zero ryb i roslin, ksiezycowy krajobraz.
Robilem tez snorkeling w przypadkowych, dzikich jeziorach w Szkocji: Loch Ba i Loch Rannoch - bardzo podobna sytuacja -> Ledwie narybek i dywany moczarki.
Mam AWD ale spora przerwa w nurkach.

PostNapisane: Śr 01 lip, 2009 09:33
przez CzarnaMewa
No tak, nie jest to Morze Czerwone :)... Zupelnie inne doswiadczenie.
W Beadnell - widocznosc ok. 7 metrow, wiec nie najlepsza, ale znosna. Poprzednie nurkowanie w St. Abbs - bardzo spoko - ok. 10 metrow, co na tutejsze warunki jest bardzo dobrze. I St. Abbs naprawde polecam - jest niesamowite. Widzielismy Lumpsuckera, Scorpionfish (brrr...) i wiele innych krabowo-homarowo-rozgwiezdnych istot podwodnych :).

Gmirek - pianke i sprzet mozna wynajac - wcale nie tak drogo - w centrach nurkowych w okolicy (. np. Diving Centre kolo Chinatown - ja tam robilam kurs 2.5 roku temu). Oni tez czesto zabieraja ludzi ze soba, jak jezdza nurkowac z kursantami i zazwyczaj sa to ciekawe miejsca. Oprocz jezior - te sa zawsze nieciekawe (oprocz tego, ze mozna spotkac jakas zatopiona lodke).

Pozdrawiam!

PostNapisane: N 20 wrz, 2009 10:49
przez Tomasz J
Chetnie zabralbym sie za nurkowanie tyle ze jestem "zielony" w tym temacie. Dajcie znak gdzie zaczac - co kupic no i co warto kupic bo po wizycie na ebay to tylko oczoplasu dostaje - wszystko dobre - ale co optymalne dla poczatkujacego?

PostNapisane: Pn 28 wrz, 2009 12:23
przez CzarnaMewa
Warto zaczac od kursu. Ja robilam go tutaj: www.thedivingcentre.com i polecam. Oni tez doradza kupno sprzetu itd., a potem zawsze mozna porownac do cen z Ebaya (moj sprzet w polowie jest uzywany, a w polowie nowy).
Powodzenia (chociaz w morzu coraz zimniej...)!

PostNapisane: Śr 18 lis, 2009 21:27
przez jarekx
czesc Wszystkim ::wales i czarnej Mewce tez :mrgreen: ...sory Mewka za upierdliwosc...ale do rzeczy...wybieramy sie clubowo na oceaniczne moczenie w najblizszy weekend tj 20 listopad,3 dni,z tym,ze ja dobijam do reszty w sobote, zaplanowane sa 3 moczenia plus nocne w sobote i 2 w niedziele jezeli masz ochote to napisz szybciutko...acha miejsce to jest wyspa kolo miejscowosci Largs

pozdrawiam Jarekx

PostNapisane: Śr 18 lis, 2009 21:54
przez CzarnaMewa
Wielkie dzieki, ze o mnie pomyslales :D . W niedziele w Fort Williams ma padac snieg, wiem, ze to nie tak blisko Largs (wiem, bo sprawdzialm sobie na mapce ;)), ale zapowiada sie, ekhm..., zimnawy weekend. Jak dla mnie juz troche za zimno. Jednak. Podobno to Larg jest obok elektrowni nuklearnej - nie wroc z dodatkowymi uszami czy czyms innym :). Aha, a na nurkowanie z lodzi w Anglii nie jest potrzebny kurs Padi Advance? (ktorego ja jeszcze np. nie mam?). Poza Anglia nie ma to znaczenia, ale tutaj... nie wpuszcza Cie na lodz bez karty. Bawcie sie dobrze i czekam na relacje :).

PostNapisane: Cz 19 lis, 2009 07:09
przez jarekx
hmmm dodatkowe cos...zwinnego...ojj bylbym popularny, moze byloby ciekawie :lol: , a jesli chodzi o pogode, no nie wiem, moze calosc i tak sie skonczy w tamtejszych pubach, ja posiadam juz 2 stopien nurkowania wiec na lajbe mnie wpuszcza, poza tym, , my sie przeprawiamy promem na wyspe wiec i tak calos sesji odbedzie sie z brzegu...pisze w pospiechu bo zaraz startuje do robotki...postaram sie cos sklecic na forum...jesli zmienisz zdanie- daj znac :!:

posdro :!:

PostNapisane: N 22 lis, 2009 22:21
przez CzarnaMewa
Patrzcie, co znalazlam - w miejscu, gdzie nurkowalam nie tak dawno ::wales . Az sie chce wskoczyc mimo chlodu i zobaczyc to na wlasne oczy... (godzina drogi z Newcastle)
Pozdrawiam i zycze Wam wielu tego typu przygod! :D

PostNapisane: N 22 lis, 2009 23:03
przez stary
wooow... moja ulubiona 'rybka'.. marzenie :)

PostNapisane: Pn 23 lis, 2009 11:15
przez CzarnaMewa
Mi sie udalo nurkowac z rekinami (ale nie "wegetarianami", jak ten tutaj :roll: ) w Malezji z zeszlym roku. Sa niesamowite i zdecydowanie rzadza po woda :mrgreen: . Ekhm.
PS: Jak sie udal wypad w okolice elektrowni? :P

PostNapisane: Wt 24 lis, 2009 04:00
przez stary
elektrownia? aaa o te elektrownie chodzi!
swiety spokoj, leżenie w błocie godzinami, wiatr jak diabli, kilkanascie minut andrenaliny z powodu niecodziennych ptaszorow. foki jak zwykle swiruja. wrocilem uwalony jak prosie, ale happy :D

PostNapisane: Wt 24 lis, 2009 04:10
przez stary
CzarnaMewa napisał(a):Patrzcie, co znalazlam - w miejscu, gdzie nurkowalam nie tak dawno ::wales . Az sie chce wskoczyc mimo chlodu i zobaczyc to na wlasne oczy... (godzina drogi z Newcastle)
Pozdrawiam i zycze Wam wielu tego typu przygod! :D


Zdaje się, że one - rekiny długoszpare - ciągną teraz na północ, na wyżerkę kryla. To samo może być po zachodniej stronie Wyspy w temacie wielorybów :)