Strona 2 z 2
Napisane:
N 08 paź, 2006 12:34
przez Lucy
masz racje yeri
Napisane:
N 08 paź, 2006 12:35
przez Rych
akurat apropo pijanych podlotkow to sie nie zgodze...
Bylem swego czasu w niedziele w St James parku, kolo stadionu. Tam na na laweczce w centarlnym miejscu, trzy 12-13 letnie pnaienki Geordie popijaly wódzie (Smirnoff 0.7 litra).
W pewnym momencie jedna z nich zobaczyla swojego bylego chlopaka z inna panną i... Zaczeła wrzeszczeć na niego na pół parku, po czym pobiegła tam i zaczeła go walić po mordzie. On nie był dłużny więć jej oddawał ,krew się lała , ta się darła w niebogłosy, a dalej wlaczyła waląc z piąchy to jego, to tą dziewczynę. Ponieważ dla przypadkowych przechodniów wyglądało jakby to on bił bez powodu tę dziewczyne - więć chłopaczek uciekł (widząc co się święci), słuchając głośnych inwektyw o "FOKACH" zalanej w trupa 12 letniej Geordyjki...
Napisane:
N 08 paź, 2006 12:43
przez Rych
... że nie wpsomnę o zadymie wywołanej przez te podlotki na AirShow w Sunderlandzie. (Ci co byli więdzą o co chodzi) - nawet mam pamiątkowe zdjęcia...
Napisane:
N 08 paź, 2006 12:51
przez yeri
Rych ja nie twierdzę,że tu jest super bezpiecznie i młodzież jest grzeczna. Uważam nawet, że są bardziej rozwydrzeni niż w Polsce, ale jednak wracając o 8 rano przez jesmond dene przechodnie mówią ci dzień dobry, a nie " masz złotówke bo brakuje mi na wino". To taka subtelna różnica, rozumiesz...
Napisane:
N 08 paź, 2006 14:29
przez Simon
Rych napisał(a):... że nie wpsomnę o zadymie wywołanej przez te podlotki na AirShow w Sunderlandzie. (Ci co byli więdzą o co chodzi) - nawet mam pamiątkowe zdjęcia...
Pamietam to dobrze Rych. Co to bijatyki w parku, widzialem taka u mnie na Fenham w ostatni piatek, nie wiem o co chodzilo ale 3 samochody staly na poboczu i wyzywaly sie z nich jakies dresiary w wieku ok 16 lat, w koncu dwie nie wytrzymaly i wyskoczyly z aut i rzucily sie na siebie. Tlukly sie jak na filmach a wrzeszczaly i piszczaly przy tym ze pewnie na Gateshead bylo slychac. W koncu ich faceci dresiarscy faceci je rozdzielili. To dopiero rozrywka w wolnym czasie hehe
Napisane:
Pn 09 paź, 2006 13:06
przez lysynewcastle
a chodzi ktos do THE GLASSPIDER w sunderlandzie ..... my walczymy tam co weekend ehehhe spoko imprezka .....
Napisane:
Pn 09 paź, 2006 17:55
przez andy
lysynewcastle napisał(a):a chodzi ktos do THE GLASSPIDER w sunderlandzie ..... my walczymy tam co weekend ehehhe spoko imprezka
daj znac kiedy to przyjde moj kumpel z roboty stoi tam na bramie
Napisane:
Pn 09 paź, 2006 20:13
przez lysynewcastle
ANDY ja co tydzien prawie tam jestem
)
Napisane:
Wt 10 paź, 2006 18:16
przez andy
daj jakis namiar telefon to zadzwonie to moze sie spotkamy, tylko nie wiem czy w najblizszy weekend
Napisane:
Cz 12 paź, 2006 17:53
przez Yogi
aaa kto jutro na jakies piwko jedne do jakiegos parku jak bedzie cieplo
Napisane:
Pt 13 paź, 2006 10:52
przez lysynewcastle
no to dzis do THE GLASSPIDER urodziny kumpla pijemy na mieszkaniu pozniej wyruszamy na miiasto hehehehee
AVIVA AVIVA SUNDERLAND SIE KIWA
Napisane:
So 02 gru, 2006 20:38
przez Izula
Hm...mama ten sam problem Praca praca ale potem nuda nie wiem co mam za bardzo ze soba zrobic , wsumie mamy neta w domu ale ilez mozna na necie siedziec brakuje mi znajomych...l.
Napisane:
Pt 09 lut, 2007 15:34
przez majkello1986
można by było kiedys jakies spotkanko zrobić
tylko nie za dużo osób bo Polacy jak to Polacy podobno bywaja agresywni
Pozdrówka
Napisane:
Pt 09 lut, 2007 16:44
przez Simon
majkello1986 napisał(a):można by było kiedys jakies spotkanko zrobić
tylko nie za dużo osób bo Polacy jak to Polacy podobno bywaja agresywni
A malo to spotkan
Czesto cos organiuzujemy i nigdy nie bylo zadnej agresji. Jutro sa az trzy imprezki, nastepne 16 luty i 20 - ostatki. Poczytaj SPOTKANIA I IMPREZY :wink: