Cos na zakonczenie e weekendu.....
Napisane: N 20 mar, 2011 19:28
Dwaj panowie rozmawiają o tym,co chcieliby usłyszeć na swoim pogrzebie.
- Chciałbym,aby w mowie pogrzebowej przedstawili mnie jako wzór ojca i przykład idealnego męża.
- A ja chciałbym usłyszeć:" Patrzcie,patrzcie ,on się jeszcze rusza! "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jaka jest różnica między wczasami w górach a nad morzem?
- W górach ceny są wysokie,a nad morzem słone
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziadek opowiada wnuczkowi:
- A wiesz, wnusiu, że kiedyś to w sklepach był tylko ocet?
- Jak to dziadku?
W całym tesco ?
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na dyskotece panienka całuje się z dresiarzem.W pewnym momencie zaczęła cmokać,jakby jej coś wlazło między zęby.Po chwili sytuacja się powtarza. Koleś nie wytrzymuje i pyta ,o co chodzi?
- Wiesz, ja dzisiaj robiłam laskę Tomkowi, a on wczoraj jechał w kakao Kaśkę, a ona przed wczoraj jadła makowiec.
- Chciałbym,aby w mowie pogrzebowej przedstawili mnie jako wzór ojca i przykład idealnego męża.
- A ja chciałbym usłyszeć:" Patrzcie,patrzcie ,on się jeszcze rusza! "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jaka jest różnica między wczasami w górach a nad morzem?
- W górach ceny są wysokie,a nad morzem słone
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziadek opowiada wnuczkowi:
- A wiesz, wnusiu, że kiedyś to w sklepach był tylko ocet?
- Jak to dziadku?
W całym tesco ?
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na dyskotece panienka całuje się z dresiarzem.W pewnym momencie zaczęła cmokać,jakby jej coś wlazło między zęby.Po chwili sytuacja się powtarza. Koleś nie wytrzymuje i pyta ,o co chodzi?
- Wiesz, ja dzisiaj robiłam laskę Tomkowi, a on wczoraj jechał w kakao Kaśkę, a ona przed wczoraj jadła makowiec.