Strona 1 z 1

humorzasto!

PostNapisane: N 10 mar, 2013 15:03
przez gosiak77
Ile zna Pan języków?
- trzy
-jakie?
-rosyjski,angielski i francuski
-Proszę powiedzieć coś po angielsku...
-Gutten tag.
-Ale to jest po niemiecku....
- a to cztery znam...

Czy kiedykolwiek mąż zastał Cie z obcymi mężczyznami?
-nigdy - zawsze tylko z kumplami lub znajomymi...


Chciałabym coś praktycznego do pokoju dziennego - mówi kobieta w sklepie z dywanami.
A ile ma PANI dzieci? sześcioro - To najpraktyczniejszy byłby asfalt...


Pacjent u stomatologa :
Panie doktorze bolą mnie zęby, które pan mi wstawił!
Na to lekarz:
- A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe!

dziś te kawałki wpadły mi w oczy...

PostNapisane: Pt 14 cze, 2013 21:36
przez gosiak77
Kiedyś tam w przyszłości
Siedzą, każdy na swojej chmurce, Castro, Putin i Tusk, przyglądają się na ziemię i płaczą. Pan Bóg przechadzał się i zbliżywszy się do Castro, pyta:
- Co tak płaczesz synu?
- Panie Boże – odpowiada Castro zalany łzami – całe życie gnębiłem ten biedny naród, głodziłem, więziłem, co ja im zostawiłem, tylko głód i ubóstwo.
- Nie martw się – odpowiada Pan Bóg – dzięki twojemu reżimowi wychowałeś ich na zahartowanych ludzi, poradzą sobie.
Pan Bóg podchodzi do Putina i pyta, czemu tak płacze.
- Panie Boże – mówi Putin – tak gnębiłem tych moich Rosjan i goniłem do pracy, zamykałem do więzienia, co ja im zostawiłem?
- Nie martw się – odpowiada Pan Bóg – Rosjanie to dzielny naród, poradzą sobie wyjdą na ludzi.
Wreszcie podchodzi Pan Bóg do płaczącego Tuska, patrzy ponad jego ramieniem na ziemię, siada koło niego i zaczyna płakać razem z nim.

c.d.

PostNapisane: Pt 14 cze, 2013 21:37
przez gosiak77
Tusk umarł i dostał możliwość wyboru miedzy Niebem a Piekłem. W Niebie widzi modlących się, grających na harfach, śpiewających. Nuda. Za to w Piekle balanga, popijawy, panienki, wesołe towarzystwo… Wybrał Piekło. Ale jak tam trafił, balangi już nie było, tylko tradycyjnie umieścili go w kotle ze smołą. Tusk się poskarżył się diabłu, że nie tak miało być na co ten odparł: „Sam to wiesz najlepiej. Kampania wyborcza ma swoje prawa.”

PostNapisane: So 15 cze, 2013 09:14
przez proffoto
Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant.
Za nim zatrzymał się dzieciak na nowiutkim, błyszczącym rowerku.
- Ładny rower! - mówi policjant - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby Ci przyniósł lampkę - powiedział policjant i wypisał dzieciakowi mandat za brak świateł.
Dzieciak wziął mandat, popatrzył i mówi:
- Ładny koń, dostał go Pan od Mikołaja?
- He,he, tak, tak - odpowiedział rozbawiony policjant.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu ch**a między nogami a nie na plecach!

PostNapisane: Śr 10 lip, 2013 19:59
przez Tytus
::aplauz ::wales