Strona 2 z 3

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 17:40
przez Karoka
Radekncl napisał(a):Ja sie pisze na flaszke w parku :gwizd:


Podoba mi się pomysł ::aplauz :gwizd:

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 19:34
przez krzysiekcypr
schabek napisał(a):http://www.mfabowl.com/newcastle tutaj tez mozna kregle :D


ja cos to sie pisze :D


bylem tam z 4 miesiace temu ale nie bylo tam za fajnie jeszcze dostalismy jakis krzywy tor :/ wiecej tam nie pojade ale jak masz inne propozycje to daj znać :)

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 21:09
przez Radekncl
flaszka w parku w sobotnie popoludnie to jest bardzo dobry pomysl :D

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 21:52
przez Nutka99
:idea: Karoka wchodzimy w to tzn w parkowa flaszke ?czy raczej u Ciebie sie rozkrecamy?

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 21:57
przez Karoka
Jeśli mam być szczera pasuje mi zarówno jedna jak i druga opcja ::wales Kwestia pogody! Choć chyba jednak wolę rozkręcić się w domowym ciepełku i uderzyć na pełnej rozgrzewce do klubu :cheer: Nie, żebym była jakąś wielka imprezowiczką, ale troszkę jestem spragniona dobrej imprezy :gwizd: :gwizd:

Reasumując, kto na 100% pisze się w sobotę na imprezę w Durham? :gwizd:

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 22:04
przez Nutka99
:master: Reasumujac to ja bede na 100%, i rowniez jestem spragniona dobrej zabawy

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 22:08
przez Nutka99
:horse: Karoka jak nikt nie bedzie reflektowac to same pojdziemy poszalec

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 22:08
przez Karoka
Proste!! W końcu z drewnem do lasu się nie chodzi ::wales

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 22:15
przez Nutka99
:lol: ej bo sploszymy plec meska

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 22:23
przez Karoka
Hiehiehie, na spokojnie, facet musi być męski, a więc nie ma prawa bać się kobiet, jeśli tak jest, to znaczy, że nie godzien jest naszej uwagi :twisted:

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 22:50
przez Nutka99
Tak masz racje mile widziani mezczyzni o pociagajacej powierzchownosci, porazajacym intelekcie i sarkastycznym poczuciu humoru ::admin
Zatem plan na weekend– reanimacja za pomocą wlewki alkoholowej (wino różowe doustnie, 1,5 butelki na twarz) aplikowanej w towarzystwie Karoki i byc moze innych...

Plan na potem – tańce perwersyjne, być może w disco clubie aczkolwiek niekoniecznie, zależnie od towarzystwa i nastroju.
::wales

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 22:58
przez Karoka
Muszę zrobić małe sprostowanie!!


1,5 butelki wina, to ja zrobię do lunchu ::wales Ja potrzebuję jednak odrobiny więcej, także na wieczór reflektuję wlewkę wysokoprocentową, coby zabawa była przednia i towarzystwo rozluźnione :mrgreen:

Tańce zawsze i wszędzie, kwestia kompanów do zabawy :horse:
Sarkastyczny humor-OBOWIĄZKOWO!! ::wales


Nie mogę się doczekać!! :gaah:

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 23:30
przez Nutka99
:master: Karoka to zrobimy tak: Ty zacznij pic od poludnia -zaraz po lunchu, a ja tak wieczorem sie podlacze do Ciebie wiesz ja slaba glowa wymiekam szybko, prosze o wyrozumialosc

PostNapisane: Pn 11 lis, 2013 23:34
przez Karoka
Haha!! Zaczekam raczej na Ciebie, z tym, że będę piła po swojemu :gwizd:

PostNapisane: So 16 lis, 2013 15:35
przez plonskip1987
To co bedzie cos z tym piwem czy kolejny weekend wszyscy mnie oleja? ;>