Strona 1 z 2

Nasze klimaty

PostNapisane: Pt 09 sty, 2015 01:06
przez ella8327
Co byscie powiedzieli na otwarcie malego baru Dla nas I nie tylko dla nas ale by byly nasze Polskie klimaty co myslicie?? czekam na wasze opinie!!myslycie zeby sie przyjelo??bo fajnie by bylo miec takie miejce do spotkan!! ::pijacy

PostNapisane: Pt 09 sty, 2015 04:55
przez cegielka111
Jestem za! Łapka w góre! :) W jakim mieście? :)

PostNapisane: Pt 09 sty, 2015 13:33
przez sandra 25
No wiadomo super by bylo. Ale mamy juz jeden pl klub w Newcastle.

PostNapisane: Pt 09 sty, 2015 16:10
przez pemkad
sandra 25 napisał(a):Ale mamy juz jeden pl klub w Newcastle.

Taaak???

PostNapisane: So 10 sty, 2015 13:51
przez andypolo
sandra 25 napisał(a):No wiadomo super by bylo. Ale mamy juz jeden pl klub w Newcastle.


A gdzzzie?

PostNapisane: So 10 sty, 2015 13:58
przez sandra 25
W newcastle na Benwell jest pl klub zapomnialam nazwe ulicy. Sa tam imprezy w kazda ostatnia sobote miesiaca. I to nawet calkiem fajne

PostNapisane: So 10 sty, 2015 17:00
przez Swistak
Klub otwarty jeden dzien w miesiacu,nie wiem czy mam sie smiac czy plakac

PostNapisane: So 10 sty, 2015 17:20
przez echo11
Droga Sandro niestety musze Cie wyprowadzic z bledu ,w Newcastle nie ma juz Polskiego Klubu ale jest Osrodek Polski Ktory jak dobrze napisal Swistak dziala bardzo mizernie zabawa raz w miesiacu i raz w tygodniu zajecia fitness ,szkoda wielka ze dzialania pewnych niekompetentnych osob doprowadzily do takiego stanu ten obiekt ,ktory jeszcze kilka lat temu ,a bodajze nwet 2 lata temu tetnil zyciem 7 dni w tygodniu.

PostNapisane: So 10 sty, 2015 17:22
przez rolo123
ulica to Maple Terrace tuz obok polskiego kosciala ktory znajduje sie na rogu ulicy...:)))))

PostNapisane: So 10 sty, 2015 17:37
przez rolo123
echo11 napisał(a):Droga Sandro niestety musze Cie wyprowadzic z bledu ,w Newcastle nie ma juz Polskiego Klubu ale jest Osrodek Polski Ktory jak dobrze napisal Swistak dziala bardzo mizernie zabawa raz w miesiacu i raz w tygodniu zajecia fitness ,szkoda wielka ze dzialania pewnych niekompetentnych osob doprowadzily do takiego stanu ten obiekt ,ktory jeszcze kilka lat temu ,a bodajze nwet 2 lata temu tetnil zyciem 7 dni w tygodniu.



jak sie to nazywal malo wazne, wazne, ze ktos cos tam robi i to za darmo wiec nie ma sie co czepiac...
dziala mizernie bo wszyscy siedza w domu i ciezko komukolwiek wyjsc... nie wiem, moze tam bylylisci Swistak z Echo11, nie znam was... ale smiac mi sie chce z ludzi ktorzy nawet raz nie raczyli tam zawitac a oceniaja jak to dziala...
na fitnessie osob malo wiec dziewczyna nie bedzie zajec prowadzic dla dwoch osob bo jej sie to poprostu nie oplaca...
bar w klubie zniknal to nie ma po co chodzic, wiekzszosc z tego zalozenia pewnie wychodzi bo sie nawet piwka nie napija...
Osrodek jakis dziala i fajnie:))) Tylko dziekowac mozna osoba ktorzy z dobrego serca cos robia :))))

PostNapisane: So 10 sty, 2015 19:57
przez yakuza79
Autorka postu jasno i wyraźnie napisała BAR, nie świetlica dla emerytów.
::wales

PostNapisane: So 10 sty, 2015 21:52
przez rolo123
pisala BAR tak wiem, zrozumialem... jak dla mnie fajnie, moglaby cos otworzyc, pewnie czemu nie... chociaz mysle ze to bedzie tak jak bylo z Polskim Klubem na poczatku fajnie pieknie, z czasem duzo ludzi, fajne zabawy... pozniej jak to polacy po pijaku kilka awantur, wzywana policja prawie co tydzien a z czasem warunek, ze jak nie bedzie spokoju to licencje zabiora...
cos wydaje mi sie ze w tym barze mogloby byc podobnie jak nie bedzie konkretnej ochrony i w przypadku jakiejs awantury odrazu zadymiarze na zewnatrz i nie maja wstepu...
The Glob tez kiedys BYL...

PostNapisane: So 10 sty, 2015 22:40
przez sandra 25
A ja sie zgodze z panem Rolo ze wystrczy raz w miesiacu pojsc na fajna imprezke z dobrym towarzystwem niz chlac kazdy weekend tania łyche. I dla zfinalizowania swistakowskich ciekawskich malowiedzacych a muczacych jak niewydojone krowy fitness jest 3 razy w tygodniu dla ludzi( nie tylko kobiet bo i panowie sie zdarzaja) ktorzy wola zakwasy po treninggu niz kaca po udanym weekendzie z pania wodka😊

PostNapisane: N 11 sty, 2015 08:43
przez yakuza79
rolo123 napisał(a):nie bedzie konkretnej ochrony


Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Do licznego grona Polaków niestety argument siły jest nadzwyczaj wskazany.
Sandra25 też masz sporo racji. Chlać na umór można w każdym pubie albo w domu, jak kto woli. Nie trzeba do tego stwarzać specjalnego "Polskiego" miejsca. Jednak fajnie by było przyjść do pubu np. by obejrzeć jakiś mecz (niekoniecznie piłka nożna) przy kufelku piwa w świetnej atmosferze. ::wales
Co do zakwasów ::aplauz , popieram. Fitness raczej nie dla mnie, ale już rower jak najbardziej tak. :mrgreen:

PostNapisane: N 11 sty, 2015 10:01
przez sandra 25
Yakuza to wszystko zalezy od nas....
Gdy wykazemy sie jakimkolwiek zainteresowaniem co do pl klubu to mozna stworzyc wszystko. Byly niedzielne obiadki 6 f za caly obiad-za duzo , chetnych brak, kacik malucha dla dzieci i mam - kilka mamus chetnych reszta woli pisac na polnewsie poznam mamy ble ble ble. Tance narodowe dla dzieci chetnych brak. Tance nowoczesne dla dzieci, sexidance dla kobietek zero zainteresowania. Co stworzyc jeszcze by ktos sie zainteresowal tylko te picie piwska ma szanse???? Czy Polacy potrafia tylko pic?