Rodak ma sprawę
Napisane: Pt 09 lut, 2018 23:26
Cześć.
Chciałem zwrócić się z nieśmiałą prośbą. Jedna z firm z Waszych okolic chce sprzedać sprzęt rolniczy. Jest to traktor, a właściwie traktorek. Wszystko wygląda zachęcająco, kontakt po stronie sprzedającego też jest spawany, jednak cały czas gdzieś z tyłu głowy mam obawę że jest to ściema. Tym bardziej, ze coraz częściej słyszy się o fałszywych ogłoszeniach i sytuacjach kiedy ktoś zapłacił a towaru nigdy nie zobaczył. Ale przechodząc do rzeczy.
Czy jest taka szansa, żebym znalazł osobę, która podjechałaby do Cleadon i sprawdziła czy sprzęt rzeczywiście istnieje (mam dokładny adres) i czy jest sprawny. Przy okazji można "poszaleć" niewielkim ciągniczkiem. Zwracam koszty dojazdu i powrotu oraz mogę dorzucić coś jeszcze, bo trochę mi zależy na sprawdzeniu wiarygodności ogłoszenia no i na oferowanym sprzęcie.
Oczywiście szczegóły do uzgodnienia w wiadomościach prywatnych.
Pozdrawiam Bartek
Chciałem zwrócić się z nieśmiałą prośbą. Jedna z firm z Waszych okolic chce sprzedać sprzęt rolniczy. Jest to traktor, a właściwie traktorek. Wszystko wygląda zachęcająco, kontakt po stronie sprzedającego też jest spawany, jednak cały czas gdzieś z tyłu głowy mam obawę że jest to ściema. Tym bardziej, ze coraz częściej słyszy się o fałszywych ogłoszeniach i sytuacjach kiedy ktoś zapłacił a towaru nigdy nie zobaczył. Ale przechodząc do rzeczy.
Czy jest taka szansa, żebym znalazł osobę, która podjechałaby do Cleadon i sprawdziła czy sprzęt rzeczywiście istnieje (mam dokładny adres) i czy jest sprawny. Przy okazji można "poszaleć" niewielkim ciągniczkiem. Zwracam koszty dojazdu i powrotu oraz mogę dorzucić coś jeszcze, bo trochę mi zależy na sprawdzeniu wiarygodności ogłoszenia no i na oferowanym sprzęcie.
Oczywiście szczegóły do uzgodnienia w wiadomościach prywatnych.
Pozdrawiam Bartek