Forum Newcastle, Newcastle, polacy Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Consett, Gateshead

Zamierzamy z mężem zakupić samochód. Po wyliczeniu ubezpieczenia w gocompare wychodzi mi, że gdyby mój małżonek wymienił polskie prawo jazdy na angielskie zaoszczędzilibyśmy około 800-900Ł. Doczytałam już gdzieś w necie, że taka wymiana to załatwienie formalności (bez żadnych dodatkowych egzaminów) i 50Ł. Jeżeli się mylę to mnie poprawcie, wszystkie informacje są bardzo cenne . Zastanawia mnie tylko kwestia polskich zniżek i bezszkodowych lat (chociaż chyba na jedno wychodzi w sumie).... czy po wymianie prawa jazdy będziemy mogli je w dalszym ciągu wykorzystać (około 50%).
Z góry ślicznie dziękuję za pomoć

Co do wymiany to faktycznie:
- formularz (poczta lub bezpośrednio DVLA)
- 1 zdjęcie
- polskie prawo jazdy
- 50 funtów.
Jeżeli chodzi o mnie to ubezpieczam się w LloydTSB, honorują moje zniżki bez problemu tylko podesłałem im tłumaczenie i to w sumie wszystko.
Pozdrawiam

angielskie czy polskie przy ubezpieczeniu raczej bez wiekszego znaczenia cos musicie zle wpisywac skoro wychodzi taka roznica w cenie

Kolego daniel uk ma to zasadnicze znaczenie przy ubezpieczeniu czy posiadasz angielskie lub polskie, w moim przypadku było to jakieś około 50 funtów.

Moze i u innych nie bylo znaczenia ,ale w moim przypadku mialo ,jakies £110

Ja mam ubezpieczone auto w esure gdzie zaakceptowali moje zniżki z Polski. A w ubezpieczeniu różnica jest, też sprawdzałem nieraz opcje na gocompare

ale nie 800£ gdzies na pewno byl blad przy wpisywaniu danych .....wiele firm jak np.lloyds,direct line, tesco itd.korzysta z jednego wzoru aplikacji i nawet nie ma tam podzialu na brytyjskie czy kraju unijnego prawo jazdy...do wyboru przy wpisywaniu jest tlko full lub provinsional...

no dokladnie musi byc cos zle wypelnione bo 800 to dosc duzo(jest roznica niewielka)ale nie az tyle,najlepiej poprosic kogos ze znajomych kto ma ubezpieczenie,

kurcze nie wiem ...ale sprawdzałam tą różnice i wychodzi za każdym razem (kiedy sprawdzam inny samochód) inna - mniejsza,większa ale kosmiczna ... najmniej było chyba 500 Ł różnicy .... sprawdzam na gocompare i nie ma takiej możliwości zeby wpisac zle cokolwiek innego bo edytuje kalkulacje i zmieniam tylko rodzaj prawa jazdy. Może problemem jest to, że jesteśmy tutaj krótko ..... ale tylko gdybam.
Ale dziękuję ślicznie za waszą pomoc
A może ktoś z was miał do czynienia z ubezpieczycielem direct line ... bo wyczytałam na forum, że oni nie zwracają uwagi na praw jazdy i wyliczyli nam całkiem przyjemną kwotę. Czy warto im zaufać bo ostatnio dość o nich głośno.

mialem kiedys w direct line i rzeczywiscie cena byla ok.... ale tak jak jak i wiekszosci ubezpieczalni full comrehensive jest tylko ograniczone na teren UK

Mnie akurat interesuje tylko third part. Ale dzwoniliśmy dziś do jeszcze innej firmy i powiedzieli nam, że potrzebujemy dane ze wszystkich ubezpieczalni z których korzystaliśmy w polsce bo tu nie jest uznawane polskie 40% jakie daje nam ostatni ubezpieczyciel..... przez 4 lata troszeczkę się tego nazbierało i nie wiem czy uda nam się odebrać takie zaświadczenie od pierwszego dawcy oc . Czy rzeczywiście takie problemy są?? Czy wystarczy mi zaświadczenie o tych 40%?

Pomyślałem że najwyższy czas wymienic polskie prawojazdy, szczególnie kiedy Anglia może wystąpić z UE. Jak sie to technicznie robi. Wiem że trzeba wypełnic jakis formularz i wysłać razem z prawojazdy. Proszę o rady co, gdzie i jak

A co jak bym chcial zatrzymac sobie polskie prawojazdy na pamiatke?
Tak tylko pytam

Simon napisał(a):A co jak bym chcial zatrzymac sobie polskie prawojazdy na pamiatke?
Tak tylko pytam

Polskiego prawa jazdy nie zwracaja nawet na pamiatke...

Najlepiej jak pojedziesz tam na Regent Centre do DVLA.
Tam tylko złóż:
- podanko ( jest w DVLA)
- 2 zdjęcia
- polskie prawo jazdy
oraz załącznik 50 funiaczy.
Powinno przyjść do domku do 14 dni roboczych.