Strona 1 z 2

no claims bonus / accident

PostNapisane: Śr 20 paź, 2010 16:50
przez lysy557
Witam wszystkich zmotoryzowanych forumowiczów. Pisze poniewaz juz nie wiem gdzie mam pisac i pytac o porady. Chodzi mi o przedluzenie ubezpieczenia o kolejny rok, otrzymalem list z obecnej ubezpieczalni o nowej kwocie na kolejny rok za ubezp. autka ale w liscie napisali mi ze mam 0 (zero!) znizek gdzie zaczynalem rok temu z 2-dwoma latkami no claims bonus. Dodam ze w ciagu twajacego ubezpieczenia zglosilem 2 cliamy. Jeden anulowalem zaraz po zgloszeniu bo gosciu uciekl i nic sie nie uszkodzilo podczas gdy najechalem na pozostawiony na drodze wjazdowej na moje podworko rower, a drugi claim 2 miesiace temu zglosilem po tym jak na stacji benzynowj gosciu cofal i uderzyl w moj zderzak uszkadzajać go po czym uciekł. Zderzak wyceniono na ok. 500 funtow naprawy, przy czym musialem zaplacic akces ktory wynosil 350 funa, a na jego zwrot czekalem 2 miesiace. I wlasnie wedlug mnie powinienem otrzymac 3 lata znizek poniewaz wypadek nie byl z mojej winy a oni przysylaja mi list renew z info ze nie mam wogole znizek. Zadzwonilem a oni mowia ze claim is still open, ale co mnie to interesuje, jak czas leci i niedlugo mi sie ubezpieczenie przedluzy automatycznie, a wtedy moja rata miesieczna bedzie wynosic 310 funa !! gdzie do tej pory place za full comprehensice 56 funa ! Wiecie jak to rozstrzygnac, gdzie sie udac ? Bo mi sie wydaje ze nabijaja mnie w butelke

Dzieki.

0 No Claim Bonus

PostNapisane: Śr 20 paź, 2010 21:52
przez DJ_FLY
Hejka. Tak na wstepie: jesli zglosiles szkode to automatycznie tracisz znizki, bo pewnie ochrony znizek nie miales. jesli to bylo na stacji benzynowej i gosciu uciekl to trzeba bylo zglosic na policje by przyjechali spisali i sprawdzili kamery bo pewnie sa gdyz prawie kazda stacja benzynowa jest monitorowana. A skoro zglosiles szkode a sprawcy nie ma to sam pokrywasz naprawe z wlasnego ubezpieczenia. Jedyna rada to: wejdz na ::: confused.com wpisz swoje dane,dane auta 2 lata znizego bo ostatniego i tak ci nie zalicza przez zgloszenie szkody ktora oczywiscie podaj i zobaczysz jaka bedzie cena. przypuszczam ze taniej. W tym wypadku wypowiedz umowe swojej ubezpieczalni i zawzyj umowe z nowa, dodam ze wiekszosc ludzi nie zostaje z ta sama ubezpieczalnia na kolejn y rok- zwlaszcza angoli gdyz taniej wychodzi podpisac umowe z nowa ubezpieczalnia- dodam ze zrobilem tak samo. Zycze powodzenia. Daj znac co ci sie udalo zalatwic. Pozdrowionka.

PostNapisane: Cz 21 paź, 2010 07:08
przez lysy557
Raczej ochrony zniżek nie miałem, a policja byla godzine po zdarzeniu i spisali i sprawdzili kamere i raczej bedzie sprawa w sadzie. Gdy gosc uciekal autem to zapamietalem numery rej. pojazdu i zglosilem w ubezpieczalni. Akces juz mi oddali, po prostu sciagneli z jego ubezpieczalni, takze wiedza ze to moja wina nie byla. Co do umowy z nowa ubezpieczalnia to beda chcieli jakis dowod ze mam te 2 lata znizek i co wtedy jak obecna ubezpieczalnia twierdzi ze mam zero znizek. jestem w kropce, mysle juz zeby napisac do nich complain'a bo to sie w pale nei miesci zeby taki cyrk odwalali.

PostNapisane: Cz 21 paź, 2010 10:29
przez daniel uk
DJ_FLY napisał(a):Hejka. Tak na wstepie: jesli zglosiles szkode to automatycznie tracisz znizki, bo pewnie ochrony znizek nie miales.
jesli nie jgo wina to znizek nie traci nawet jesli nie ma ochrony..

PostNapisane: Cz 21 paź, 2010 22:07
przez olo2000
Najlpiej odrazu idz do CAB. Ja miałem ostatnio kłopoty ze starą firmą ubezpieczeniową i oni mi pomogli więc sądze że twój problem też tam da się rozwiązać na 100%. Znajdz najbliższe biuro w necie i wal śmiało , zobaczysz że to pomoże. Powodzenia

0 No Claim Bonus

PostNapisane: Cz 21 paź, 2010 22:18
przez DJ_FLY
Hejka.Skoro dane goscia sa i wszystko wyladuje w sadzie to nie powinno byc problemu. Jesli chodzi o obecna ubezp. to zadzwon i zapytaj dlaczego niby nie masz znizek skoro miales wczesniej ubezpieczenie i takowe znizki masz, tymbardziej ze masz winnego. jesli nie odpuszcza to nic nie wskurasz i lepiej jak poszukasz innego ubezpieczenia- napewno bedzie tansze niz300£. A dowodem na no claim bonus jaki napewno nowy ubezpieczyciel zarzada jest numer poprzedniego ubezpieczenia ktory od razu mozesz podac szukajac nowego ubezpieczenia.Mam nadzieje ze ci sie uda.

PostNapisane: Cz 21 paź, 2010 22:42
przez lucky
NO CLAIM BONUS - jak sama nazwa mowi jest to bonus w postaci znizki za brak roszczen wzgledem ubezpieczalni, wina twoja czy nie skoro zglosiles sie do ubezpieczalni to juz jest CLAIM bo znizke dostajesz za to ,iz ubezpieczalnia sprzedaje ci polise i potem juz wiecej o tobie nie slyszy; stad popularnosc firm prawniczych ktore "wyreczaja" twoja ubezpieczalnie i dzieki temu nie tracisz NO CLAIM BONUS......

PostNapisane: Pt 22 paź, 2010 11:07
przez daniel uk
lucky napisał(a):NO CLAIM BONUS - jak sama nazwa mowi jest to bonus w postaci znizki za brak roszczen wzgledem ubezpieczalni, wina twoja czy nie skoro zglosiles sie do ubezpieczalni to juz jest CLAIM bo znizke dostajesz za to ,iz ubezpieczalnia sprzedaje ci polise i potem juz wiecej o tobie nie slyszy
przeciez jesli nie twoja wina to kosztow nie ponosi twoja ubezpieczalnia tylko sprawcy wiec nie ma mowy o zadnej utracie znizek jesli to nie ty spowodowales szkode....nie wiem skad te informacje o utracie znizek

PostNapisane: Pt 22 paź, 2010 11:28
przez Slonick
Chodzi o sam fakt tego ze ich pracownik musi skontaktowac sie z druga ubezpieczalnia i zalatwiac wszelkie formalnosci.
NCB jak Lucky napisal to nie znizka z powodu niewyplacania Ci odszkodowania, tylko zgloszenia sie do ubezpieczalni z prosba o zalatwienie Twojej szkody, niezaleznie z czyjej winy.
Nie chcesz jej tracic idz do prawnika ktory za odpowiednia oplata zalatwi dla Ciebie wyplate z ubezpieczalni sprawcy.

PostNapisane: Pt 22 paź, 2010 14:56
przez olo2000
Slonick napisał(a):Chodzi o sam fakt tego ze ich pracownik musi skontaktowac sie z druga ubezpieczalnia i zalatwiac wszelkie formalnosci.
NCB jak Lucky napisal to nie znizka z powodu niewyplacania Ci odszkodowania, tylko zgloszenia sie do ubezpieczalni z prosba o zalatwienie Twojej szkody, niezaleznie z czyjej winy.
Nie chcesz jej tracic idz do prawnika ktory za odpowiednia oplata zalatwi dla Ciebie wyplate z ubezpieczalni sprawcy.

Pierwszy raz coś takiego słysze tym bardziej że miałem stłuczke nie z mojej winy i nikt mi żadnych zniżek nie odebrał no chyba że trafiłem w mojej ubezpieczalni na prawnika wolontariusza w co wątpie wiec jak dla mnie to totalna bzdura żeby tracić zniżki za kolizje nie z własnej winy. Pozdrawiam

PostNapisane: Pt 22 paź, 2010 15:26
przez Slonick
Mogles miec NCB protection w standardzie badz wykupiony z premedytacja.

PostNapisane: Pt 22 paź, 2010 15:30
przez kazio79
z confused.com
What happens if a driver has an accident and needs to reinsure their car before a judgement has been made on who was at fault?

Sometimes, if a claim is made, and the details aren't finalised before the renewal premium is calculated, the driver will receive a renewal price based on a lower NCBs that may only be a temporary state of affairs.

So, when a driver gets a renewal price through they need to check on the status of the claim and the likely status of the bonus after the claim to make a judgement about whether to shop around on a reduced bonus or not.

Remember, if the bonus is subsequently restored the driver will get a lower premium and a potential refund, but he or she may well have to stump up a higher payment initially until the claim is sorted out.

PostNapisane: N 24 paź, 2010 09:02
przez Slonick
Wczoraj ubezpieczalem samochod i specjalnie zapytalem goscia jak to jest traktowane. PRzynajmniej w Admiral, gdzie ubezpieczalem koles potwierdzil ze kacdy claim, niezaleznie od winy (moja czy osob trzecich), jest traktowany jako claim i jesli nie mam wykupionej claim protection to znizki zostana mi odebrane.

PostNapisane: N 24 paź, 2010 18:54
przez jawik
Slonick napisał(a):Wczoraj ubezpieczalem samochod i specjalnie zapytalem goscia jak to jest traktowane. PRzynajmniej w Admiral, gdzie ubezpieczalem koles potwierdzil ze kacdy claim, niezaleznie od winy (moja czy osob trzecich), jest traktowany jako claim i jesli nie mam wykupionej claim protection to znizki zostana mi odebrane.


Innymi słowy oznacza to że w przypadku roszczeń o odszkodowanie trzeba się zastanowić co jest więcej warte, odszkodowanie czy zniżki. A płacić im trzeba 'za ubezpieczenie' każdego miesiaca. Mądra polityka.

PostNapisane: N 24 paź, 2010 23:11
przez daniel uk
totalna bzdura!!!!!!!!!!!!!!!...a jesli w tej ubezpieczalni tak jest to trzeba wybrac inna choc akurat w takie rzeczy nie wierze...koles musial gadac bzdury.....mialem stluczke nie z mojej winy to nawet z moja ubezpieczalnia sie nie kontaktowalem bo po co?wszystko zostalo zalatwione z ubezpieczenia sprawcy.