Forum Newcastle, Newcastle, polacy Newcastle, Sunderland, Darlington, Middlesbrough, Consett, Gateshead

Elf napisał(a):Dzieci bedace w Polsce to wcale dla wielu ludzi nie takie znowu proste i dobre rozwiazanie.Nie uwazam tego za oszustwo,gdyz one tam rowniez zyja.Polska ich nie utrzyma(chyba,ze korzystaja z pomocy obu panstw)wowczas to juz jest oszustwo i jest to(z tego co wiem)skrupulatnie sprawdzane.
Pieniadze na dzieci tzw.rodzinne(bez wzgledu na to,gdzie przebywaja rodzice)otrzymuja obywatele wszedzie w EU i to jest ogolnounijne prawo,ktorego uk.nie zmini.

Elf: demagogia. Przepis EU mówi o tym, że jeżeli dziecko jest obywatelem PL i przebywa na terenie kraju TY możesz pobierać pieniądze gdziekolwiek jesteś. Nie działa to w drugą stronę. Jeżeli dziecka nie ma w UK, tylko jest w PL, podlega polskim benefitom. Jeżeli dziecko żyłoby w UK, a ty byłabyś w PL to w pełni legalnie możesz pobierać pieniądze z konta.
Typowe nadużycie i oszustwo, BARDZO dużo polaków tak robi. Okradanie państwa, którego widać że nie traktują jak 'swoje'. Kłamstwo ma krótkie nogi, rząd GB weźmie się także za nich.

A moze by tak co poniektore malolaty pomyslaly o tym,ze sa tu osoby,ktore mialy w szkole tylko jezyk rosyjski a o lekcjach prywatnych jezyka angielskiego nie moglo byc mowy np. ze wzgledu na czasy w jakich te osoby sie wychowywaly badz nawet jezeli mozna juz bylo uczyc sie prywatnie angielskiego Rodzicow nie bylo stac na te lekcje.Moze zaczniecie troche myslec o innych, a nie tylko o sobie?

Oj Matthew nie znasz sformulowan prawnych,ani prawa,wiec po coz bylo to pisac :wink:
Rodzinne pobiera rodzic,a nie dziecko i pobiera je w miejscu,w ktorym na zasadzie prawa UE przebywa i pracuje,bo to jest podstawa takiego stanu rzeczy.
Moze oczywiscie pobierac w PL,ale uczciwie patrzac na sprawe obiektywnie powiem,ze bylby oszustem,gdyz tam nie pracuje,wiec "okradalby"Polske.
Polacy pobieraja rodzinne we wszystkich krajach UE,gdyz im sie to nalezy.Pobieraja to swiadczenie rowniez obywatele UE w stowarzyszonych gospodarczo z UE panstwach,jak np.Islandia,Norwegia i inne.

No to co????
NIECH ZYJE PLATNY ESOL!!!!!!HHEHEHEHEHEHEHHEHE

[ Dodano: Pon 02 Kwi, 2007 06:51 ]
No ale i Dziadzia tez ma troche racji.Dajmy szanse i tym,ktorzy nie mieli wczesniej mozliwosci nauki angielskiego.Nigdy nie jest za pozno:)

:wink: chyba jestes zle zorientowana w temacie

A dlaczego tak twierdzisz Elfie?

Otoz ESOL nie jest platny w 100% lecz ma byc odplatny w 30%ale placowka naukowa(college np.) moze pokryc te koszta.
Ponadto nikt korzystajacy z benefitow(working tax credit,job seeckers alowence)nie placi nic za nauke.
A tak poza tematem;przyczyna jestesmy my polacy,gdyz jestesmy najliczniejsza grupa imigrantow najgorzej wyedukowana pod wzgledem lingwistycznym i to boli rzad uk.gdyz zal im na nas pieniedzy.Jest nas zbyt duzo
Rzady panstw takich jak Szwecja,Finlandia,czy nawet Islandia;sponsoruja nauke jezyka glownie z mysla o polakach :wink:
Tutaj jest inaczej,gdyz Brytowie uwazaja,ze jezyk angielski musza znac wszystcy,bo jak moze byc inaczej

matthew-demagogia to jest w najczystrzym wydaniu to co ty prubujesz w tym temacie udowodnic nie majac zielonego pojecia w temacie,kierujac sie czysta zazdroscia ze ktos bierze te kilka marnych funciakow na utrzymanie wlasnych dzieci.
Mocne slowa cisna mi sie na usta jak czytam takie prostackie teksty.
To w imie czego ja place podatki w tej Twojej kochanej Anglii.
Zastanow sie czlowieku nad tym co piszesz albo lepiej w ogole nie pisz.

bikemario napisał(a):matthew-demagogia to jest w najczystrzym wydaniu to co ty prubujesz w tym temacie udowodnic nie majac zielonego pojecia w temacie,kierujac sie czysta zazdroscia ze ktos bierze te kilka marnych funciakow na utrzymanie wlasnych dzieci.
Mocne slowa cisna mi sie na usta jak czytam takie prostackie teksty.
To w imie czego ja place podatki w tej Twojej kochanej Anglii.
Zastanow sie czlowieku nad tym co piszesz albo lepiej w ogole nie pisz.

'prubujesz' ? 'funciakow' ?

Nie wiem jaką szkolę skończyłeś, lecz na pewno nie był to uniwersytet. Po argumentach merytorycznych Twojej wypowiedzi domyślam się, że członkiem mensy także nie jesteś.


Skończ studia, zrób doktorat z kierunków finansowych, lub zarób milion funtów w rok z wkładem własnym 7%. Wtedy możemy porozmawiać o podatkach i biznesach.

Jeżeli ten komentarz napisał Twój 7 letni syn, który po prostu się bawił na komputerze to szczerze przepraszam za wszystko co napisałem powyżej.

nie oceniaj ludzi po wyksztalceniu prostaku bo mozesz sie zdziwic

matthew,chyba przesadzasz :wink:
Kim Ty jestes,zeby takie rzeczy pisac i co Cie do tego upowaznia?
Jestes prozny i pusty

Nie wiem jaką szkolę skończyłeś, lecz na pewno nie był to uniwersytet. Po argumentach merytorycznych Twojej wypowiedzi domyślam się, że członkiem mensy także nie jesteś.
Skończ studia, zrób doktorat z kierunków finansowych, lub zarób milion funtów w rok z wkładem własnym 7%. Wtedy możemy porozmawiać o podatkach i biznesach.
Jeżeli ten komentarz napisał Twój 7 letni syn, który po prostu się bawił na komputerze to szczerze przepraszam za wszystko co napisałem powyżej.

Rozumiem, że nie zniżasz się do pewnego poziomu i Ci, którzy nie posiadają doktoratu nie mają szans na poważne potraktowanie w dyskusji? Tylko nie zdziw się drogi kolego, gdyby się przypadkiem okazało, że zostaniesz sam z własnymi autorytatywnymi poglądami, których nikt nie będzie chciał słuchac.
Przykro się czyta posty w takim tonie, gdzie ktos napuszony udowadnia za wszelką cenę wszystkim naokoło, że jest od nich lepszy.
Jeżeli ten komentarz napisał ktos sfrustrowany z Twojego otoczenia, który włączył komputer, żeby się dowartosciować płycizną innych użytkowników, to szczerze przepraszam za wszystko, co napisałam powyżej.

dalej dalej jechac !!! ale sobie porobilem screeny na joemonstera z tego watku

8)

matthew napisał(a):'prubujesz' ? 'funciakow' ?

Nie wiem jaką szkolę skończyłeś, lecz na pewno nie był to uniwersytet. Po argumentach merytorycznych Twojej wypowiedzi domyślam się, że członkiem mensy także nie jesteś.


Skończ studia, zrób doktorat z kierunków finansowych, lub zarób milion funtów w rok z wkładem własnym 7%. Wtedy możemy porozmawiać o podatkach i biznesach.

Jeżeli ten komentarz napisał Twój 7 letni syn, który po prostu się bawił na komputerze to szczerze przepraszam za wszystko co napisałem powyżej.

Hehe, normalnie post miesiaca

Ale prosze juz sie nie sprzeczac tylko wrocic do tematu