Bez komentarza...
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Cz 12 cze, 2008 21:30
?! Przeciezz to oczywiste ze piloci musza znac angielski. Nie sadze aby polacy zawinili.
izuncia napisał(a):Straszne i pomyśleć ,że ja też latam czasami polskimi liniami.
?! Przeciezz to oczywiste ze piloci musza znac angielski. Nie sadze aby polacy zawinili.
Rzecznik LOT zaprzecza, że przyczyną tego miała być nieznajomość języka
Simon
Admin
- Posty: 936
- Dołączył(a): Śr 22 lut, 2006 21:59
- Lokalizacja: Grudziadz & Szczecin
So 14 cze, 2008 15:45
jedna wielka masakra
madziusiek21
Weteran
- Posty: 535
- Dołączył(a): N 30 mar, 2008 06:36
- Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
N 15 cze, 2008 21:00
hmmm elfiku tu ja bym sie klocila z toba troszke np zeby zostac kierowca trzeba znac przepisy drogowe i zdac egzaminy zeby uzyskac prawo jazdy ale wszyscy wiemy ze mozna je kupic za lekkie pieniazki ok 2,5tys zl ile kosztuje takie prawo do prowadzenia samolotu? teraz wszystko mozna kupic za odpowiednia gotowke przykre ale prawdziwe
madziusiek21
Weteran
- Posty: 535
- Dołączył(a): N 30 mar, 2008 06:36
- Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
N 15 cze, 2008 22:50
jedna wielka sciema i mistyfikacja moim zdaniem... piloci lataja od lat Ci sami, i nigdy nie bylo problemow a teraz nagle sie okazuje ze nie potrafia liczyc do 10 po angielsku... smiech na sali predzej to ograniczeni angole uzywaja slangu i piloci moga nie wiedziec o co kepasa... ehhh w ogole The TImes nie ma o czym pisac ... ze wyciaga sprawe sprzed lat, w ogole slyszalem ze LOT obluguje dwa razy wiecej lotow Warszawa - Londyn od british airways ... i moze to jest wlasnie sedno sprawy...
damian_oki
Weteran
- Posty: 836
- Dołączył(a): Wt 26 wrz, 2006 09:23
- Lokalizacja: DIRTY MONKEY MACKEMS
Pn 16 cze, 2008 07:13
po przemysleniu przyznaje racje
madziusiek21
Weteran
- Posty: 535
- Dołączył(a): N 30 mar, 2008 06:36
- Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Wt 24 cze, 2008 00:48
Bycie kierowca a pilotem to nie to samo.Nawet gdyby ktos kupil "prawko na samolot" nie oznacza,ze wsiada za stery i odrazu leci w trase.Bez znajomosci angielskiego nikt nie ma szans zostac pilotem LOTu.Poza tym sa roznego rodzaju szkolenia i wybieraja najlepszych.Najlepiej aby zacytowali co mowili "angole".Ogolnie powszechnie wiadomo ,ze osoby z Polski nie znaja angielskiego i to byla najlepsza wymowka aby nie przyznac sie do winy.Zapomnieli,ze piloci znaja angielski ,ale byc moze anglicy zatrudnili kogos nowego,ktory uzywal slangu a nie angielskiego i piloci nie wiedzieli o czym koles mowil.To moja wlasna interpretacja i zdanie.
FRANEK
Rozkręca się
- Posty: 48
- Dołączył(a): N 20 kwi, 2008 11:20
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości