kredyt mieszkaniowy

Wt 14 kwi, 2009 16:54

Mam pytanie odnosnie kredytow mieszkaniowych. Bardzo chce kupic dom, ale wiem, ze teraz dostac kredyt graniczy niemal z cudem. Podzielcie sie opiniami i prosze moze ktos zna sie na oprocentowaniach, chodzi mi o to na jakie najnizsze oprocentowanie moge liczyc? I jak jest lepiej isc do swojego banku czy skorzystac z pomocy agencji?

darcia
Stara się tutaj zaglądać

  • Posty: 17
  • Dołączył(a): Pt 26 wrz, 2008 15:50

Wt 14 kwi, 2009 20:14

Nie wiem czy ta firma, ktorej autorstwa jest artykul jeszcze istnieje - ale warto poczyta:
http://www.polnews.co.uk/index.php/pora ... pomoc.html
i
http://www.polnews.co.uk/index.php/pora ... owego.html

Avatar użytkownika
Rych
Weteran

  • Posty: 2614
  • Dołączył(a): Pt 10 lut, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Newcastle

Wt 14 kwi, 2009 21:13

Nie jestem ostatnio już za bardzo w temacie ale słyszałem, ze 20% wkładu własnego teraz to minimum... Jeśli spełniasz ten warunek - możesz liczyć na naprawdę niskie oprocentowanie (podobno w tym momencie jest ok 1,5% niższe od najniższego w historii uk - przed kryzysem... oczywiście) - wiec, naprawdę warto rozpatrzyć umowę na dłuższy okres.
Porady najlepiej szukać u niezależnego doradcy a następnie zweryfikować z doradca w banku, w którym masz konto.

Avatar użytkownika
Tymot
Weteran

  • Posty: 555
  • Dołączył(a): Śr 15 lut, 2006 20:16
  • Lokalizacja: Rzeszow/Newcastle

Wt 14 kwi, 2009 22:35

ja nie zamierzam sie z zakupem domu bo chyba zjade do polski, ale rozmawialem z kolega, ktorego ojciec zbil "fortune" na nieruchomosciach w uk, dubaju i hiszpani...mowil ze teraz jest najlepszy od kilkunastu lat okres na zakup swoich 4 katow, i taka okazja nie powtorzy sie przez najblizsze 10-15 lat. Wiec ci ktorzy decyduja sie na zakup nieruchomosci, za 3-4 lata moga liczyc na zysk w conajmniej 30% wartosci. a ci ktorzy kupuja dla siebie zyskaja niskim oprocentowaniem i niska cena zakupu, jedyny problem dla klasy sredniej to zgromadzenie conajmniej 20% wkladu wlasnego, jak wiemy to okolo 15-20 k, a nieoszukujmy sie, to sporo...
W kazdym badz razie, zakup wlasnego domu zawsze jest inwestycja i lepiej placic kilkaset funtow wiecej za swoj wlasny niz placic haracz za wynajem

Avatar użytkownika
T.K.L
Bywalec

  • Posty: 230
  • Dołączył(a): Pt 15 cze, 2007 12:43
  • Lokalizacja: Śląsk-Stockton on Tees

Wt 14 kwi, 2009 22:48

Ostatnio byl na onecie jakis artykul i prawdopodobnie HSBC, o ile dobrze pamietam ma w najblizszym czasie wymagac tylko 5% wkladu, ze to niby ma napedzac gospodarke.

ande
Weteran

  • Posty: 369
  • Dołączył(a): Wt 15 kwi, 2008 17:27

Wt 14 kwi, 2009 22:57

ciekawe skad hsbc wezmie gotowke jak tonie w dlugach (zreszta jak kazdy bank)
Czy ktos wie ktore banki oprocz lloyds tsb otrzymaly panstwowe dofinansowanie ?

Avatar użytkownika
T.K.L
Bywalec

  • Posty: 230
  • Dołączył(a): Pt 15 cze, 2007 12:43
  • Lokalizacja: Śląsk-Stockton on Tees

Śr 15 kwi, 2009 08:33

10% WKLADU WLASNEGO TO MINIMUM A OPROCENTOWANIE TO 3% PO SPLACIE ODSETEK WIEC PRZEZ PIERWSZE NP;4 LATA OKOLO 4%. Ja mysle ze najlepiej w swoim banku bo tam sie ma historie rachunku wiec zawsze latwiej i szybciej problem polega na tym ze w tej chwili maksymalnie mozna dostac półtora do dwoch dochodow rocznych wiec nie zawsze to wystarcza na zakup domu dla porownania w zeszlym roku mozna bylo dostac 4 dochody roczne

DORA
Rozkręca się

  • Posty: 34
  • Dołączył(a): Wt 11 gru, 2007 23:51
  • Lokalizacja: WASHINGTON

Śr 15 kwi, 2009 08:45

ande
Weteran

  • Posty: 369
  • Dołączył(a): Wt 15 kwi, 2008 17:27

Śr 15 kwi, 2009 10:17

Największy brytyjski bank zaoferuje swoim klientom kredyty na 90% wartości nieruchomości i oprocentuje je na poziomie 4,99%.


Był ostatnio w BBCbardzo ciekawy artykuł na temat kredytów. Autor artykułu pokazywał na zgrożenie jakie mogą wyniknąc przy braniu kreduty przy niskich stopach procentowych (obecnie prawie zero), bowiem gdy stopy wrócą do normalnych wartości, oprocentowanie kredytu i rata idą mocno do góry.

Avatar użytkownika
Rych
Weteran

  • Posty: 2614
  • Dołączył(a): Pt 10 lut, 2006 19:02
  • Lokalizacja: Newcastle

Śr 15 kwi, 2009 18:11

Rych napisał(a):...Był ostatnio w BBCbardzo ciekawy artykuł na temat kredytów. Autor artykułu pokazywał na zgrożenie jakie mogą wyniknąc przy braniu kreduty przy niskich stopach procentowych (obecnie prawie zero), bowiem gdy stopy wrócą do normalnych wartości, oprocentowanie kredytu i rata idą mocno do góry.


No chyba, ze podpiszesz od razu umowę z tzw. 'fixed interest rate' na cały okres kredytu... ja bym tak zrobił, lepszej okazji już nie będzie...

Avatar użytkownika
Tymot
Weteran

  • Posty: 555
  • Dołączył(a): Śr 15 lut, 2006 20:16
  • Lokalizacja: Rzeszow/Newcastle

Cz 16 kwi, 2009 08:11

Dzieki wam za odpowiedzi, troche duzo tego wkladu wlasnego, a zazwyczaj jeszcze remont i te sprawy, ale mam juz dosyc placenia innym i chyba juz jutro przejde sie do banku. Tylko kurde to taka decyzja na dlugo i troche boje sie podjac ale coz chyba warto.
Niestety dowiedzialam sie kilka dni temu,ze znajomi wystapili o kredyt i nic z tego. Momo,ze oboje pracuja i maja dobra prace nie zostal im udzielony kredyt. Ponoc juz troche latwiej z tymi kredytami,ale jednak sa jeszcze problemy i nie kazdemu sie udaje wyjsc z banku z usmiechem na twarzy. Ale chyba spobuje.

darcia
Stara się tutaj zaglądać

  • Posty: 17
  • Dołączył(a): Pt 26 wrz, 2008 15:50

Cz 16 kwi, 2009 09:57

Moim zdaniem powinnas sie przejsc do jakiejs agencji mieszkaniowej, bo oni tam maja doradcow finansowych, ktorzy dopasowuja najlepsza oferte kredytowa do twojej sytuacji. Na przyklad nam lloyds zaproponowal tylko 80 tys, a od innego banku moglismy dostac az 100 tys. Niektore banki traktuja takze tax credit jako dochod, co moze zwiekszyc sume kredytu. Zycze powodzenia!!! No i w takiej sytuacji najlepiej wybrac dom, ktory nie potrzebuje zbyt wiele remontu...

ande
Weteran

  • Posty: 369
  • Dołączył(a): Wt 15 kwi, 2008 17:27

Wt 26 maja, 2009 19:10

Hej , ja 2 miesiace temu wlasnie kupilam domek i sytuacja nie byla latwa gdyz jestem samotna matka , potrzebowalam 10 % wkladu wlasnego, a wszystkie oplaty i remont to conajmniej drugie tyle . Wszystko zalezy od tego ile bedzie kosztowalo twoje mieszkanko , ale okres na jego kupno jest naprawde swietny . Kiedy ja zalatwialam kredyt banki z dnia na dzien zmienialy swoje wymagania , ale sie udalo. Zajrzyj tam , mi bardzo pomogli , wlasciwie zalatwili wszystko z bankiem : www.KUPDOM.co.uk . Pozdrawiam i powodzenia :lol:

Avatar użytkownika
eminema
Rozkręca się

  • Posty: 61
  • Dołączył(a): Cz 29 maja, 2008 20:00

Wt 22 mar, 2011 10:08

W moim przypadku musiałem mieć 10% wkładu własnego i udało mi się uzyskać kredyt bank jednak bardzo dokładnie sprawdzał moją zdolność finansową.

mich323
Cześć, jestem tutaj nowy

  • Posty: 1
  • Dołączył(a): Wt 22 mar, 2011 10:04

Śr 23 mar, 2011 10:22

Pojdz do banku, dowiesz sie w jakiej wysokosci kredyt moze zostac Ci udzielony (dostaniesz lub nie Mortgage Certyficate). Jak juz znajdziesz mieszkanie czy domek, ktory chcesz kupic bedziesz potrzebowac firmy prawniczej, ktora poprowadzi sprawe (czyli Solicitors). Z doswiadczenia wiem, ze najlepiej brac kredyt w banku, w ktorym ma sie konto. W naszym przypadku roznica miedzy tym co proponowal nam Lloyds a tym co wczesniej wyliczyli nam solicitors byla duza, tzn. Lloyds zlozyl o wiele korzystniejsza oferte. Oczywiscie im wiecej masz wkladu wlasnego tym lepiej.

anuszka
Rozkręca się

  • Posty: 42
  • Dołączył(a): Cz 16 kwi, 2009 16:23
  • Lokalizacja: newcastle upon tyne

Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Powrót do PRAWO, BENEFITY, PODATKI, BANK, BIZNES