Witam,
Mam problem i nie wiem jak go rozwiązać, Jestem w Anglii od 1,5 roku. Na drugi dzień po przylocie do Angli zostałem zatrudniony w restauracji. Pracowałem tam ok 20tyg. Później złozylem wypowiedzenie w związku z podjęciem nowej pracy. Ostatniego dnia pracy pracodawca zapewnił mnie ze moje ostatnie payslipy wraz z P45 otrzymam pocztą. Minął rok pracodawca nie dotrzymał słowa. Bylem ostatnio w tej że restauracji otrzymałem informacie że,nie mogą mi wystawić "ponownie" P45 bo w ogóle nie ma mnie w systemie.. Wychodzi na to ze dostawałem payslipy (mam ich 7/20 bo reszta miała przyjść poczta) , pobierano mi podatek, ubezpieczenie a w ogóle tam nie pracowałem. Dzwonie do urzędu skarbowego i tam otrzymuje informacje ze nie ma mnie w systemie.. I mam zgłosić się do pracodawcy po P45 i wysłać im bo oni nie mają żadnej informacji ze pracowałem tam przez 20 tyg. Dodam tylko ze hmr posiada moje dane związane z obecną praca, natomiast tak jak wspomniałem chcą abym wysłał im P45 z tej wcześniejszej pracy bo tego nie mają i bez tego nie potrafią mi pomóc. Podsumowując nie mogę się rozliczyć z podatku ponieważ pracodawca nie może mi wystawić P45. Urząd skarbowy nie może mi pomóc bo nie mają moich danych. Chce rozliczyć się z podatku posiadam 7 payslipow na 20, pracodawca zawsze miał problem z biurokracja i zwlekal tygodniami z wystawieniem payslipow. Problem z biurokracja w tej restauracji podważy również fakt ze na moich "aż" 7 payslipach posiadam literówke w moim nazwisku, i pomimo prozb nie zostało to poprawione. Kolejny problem z payslipami jest taki ze po przyjeździe do Angli nie miałem ninu i pracodawca nie zmienił mi tego na dokumentach pomimo dostarczenia mu kopi nadania Insurance number. Chce rozliczyć się z podatku ponieważ nie przekroczylem 9440£ w roku 13/14 płaciłem ok 40f tyg za tax i Insurance number. Nie mogę nic zrobić, pracodawca umywa ręce, urząd skarbowy w ogóle nie ma informacji ze pracowałem. To wszystko dziwnie wygląda zastanawiam się do kogo trafiały w takim razie moje pieniądze.. Dodam jeszcze ze na moich payslipach widnieje nin wydaje mi się ze to emergency Insurance number ale sam nie wiem bo to moja data urodzenia 271191M. Proszę o wskazówki może ktoś miał podobny problem.

jesli skarbowka nie ma zadnych info, tzn ze mogly to byc lewe payslipy. Tak naprawde gdy masz juz payslip to zalozone jest Twoje konto w systemie skarbowym i wg Twojego numeru identyfikacji podatkowej, masz swoja kartoteke juz dozywotnio. Moglo byc tez tak, ze pracodawca pomylil Twoje dane, nazwisko itp i nie moga ciebie znalezc. Jesli pracowales tam nawet rok temu, to ta restauracja musi miec Twoje dane, nie mogli tego usunac, gdyz kazdy biznes musi trzymac wszystkie papiery przez minimum 5 lat, do jakiejkolwiek kontroli skarbowej. Wiec to jest dziwne ...

Dziwne jest również to, że nie wziąłeś wydruku z banku z przelewami wypłat i nie poszedłeś do pracodawcy. Pokazując mu ten wydruk prawdopodobnie wróciłaby mu pamięć. Chyba, że wypłaty otrzymywałeś do ręki. Jeżeli tak to wątpię abyś coś wskórał.

Mozna wyprostowac tylko to co masz na papierze. masz 7 payslipow? To super, skopiuj wszystkie zapakuj w koperte wloz liscik z wyjasnieniem ze pracodawca unika dostarczenia ci zaleglych dokumentow i jest to jedyna rzecz jaka posiadasz. majac te payslipy HMRC juz da sobie z nimi rade. Mialam podobna sytuacje z agencja Mtrec. niby pracowalam niby payslipy dostalam a ani P45 ani P60 na oczy nie zobaczylam. HMRC powiedzialam ze nie mam i nigdy nie dostalam i wystarczyly im same payslipy.
Na bank wyprostujesz te 7 payslipow a jesli posiadasz potwierdzenia wyplat wynagrodzenia to i dasz rade ze wszystkim.

Dzięki wszystkim za odpowiedź, orientujecie się może czy jest możliwość uzyskania darmowej porady prawniczej gdzieś w okolicy?

http://www.newcastlecab.org.uk/

Tam Ci pomoga.

Dzięki wielkie