Scofield napisał(a):wszyscy wiedza, ze kroje polakow na prawo i lewo na naprawach kompow minimum to 50k hahaha

CHYBA MIESIECZNIE!!!

matthew napisał(a):

Scofield napisał(a):wszyscy wiedza, ze kroje polakow na prawo i lewo na naprawach kompow minimum to 50k hahaha

CHYBA MIESIECZNIE!!!

nie no tyle co TY nie zarabiam jeszcze

Scofield napisał(a):

matthew napisał(a):

Scofield napisał(a):wszyscy wiedza, ze kroje polakow na prawo i lewo na naprawach kompow minimum to 50k hahaha

CHYBA MIESIECZNIE!!!

nie no tyle co TY nie zarabiam jeszcze

Ja jestem bezrobotny i mam tylko tax credit, child tax credit, child benefit, sick stationary, job search stationary, social grant, maternity grant i bezrobotne w polsce ;P

hehe a nie mowilem ze polak potrafi hehe

matthew napisał(a):

Scofield napisał(a):

matthew napisał(a):

Scofield napisał(a):wszyscy wiedza, ze kroje polakow na prawo i lewo na naprawach kompow minimum to 50k hahaha

CHYBA MIESIECZNIE!!!

nie no tyle co TY nie zarabiam jeszcze

Ja jestem bezrobotny i mam tylko tax credit, child tax credit, child benefit, sick stationary, job search stationary, social grant, maternity grant i bezrobotne w polsce ;P

ja kroje 400F dziennie za bilety

Anglik placi 2.50 a Polak 5.20F, w koncu klimatyczne musi byc....

Scofield hehe kłamco

Już przeprosił:

Prezenter radiostacji BBC Radio 1, który stwierdził, że Polacy są dobrzy w prostytucji, przeprosił imigrantów znad Wisły. Chris Moyles zapewnił, że jego sugestia, była "niezamierzona" - pisze goniec.com.
Przeprosiny pojawiły się po tym, jak wielu oburzonych słuchaczy zadzwoniło do BBC mówiąc, że zachowanie prezentera było pozbawione smaku i dobrych manier. Ponadto polscy imigranci skupieni wokół strony infolinia.org zainicjowali protest, który został wysłany do szefów BBC, Press Complaints Commission oraz Ofcomu.

- Nie miałem zamiaru wskazywać na połączenie między Polakami i prostytucją, w sposób jaki zostało to zasugerowane. Ale oczywiście rozumiem, że niektóre osoby odebrały to właśnie w ten sposób i przepraszam, że je obraziłem, choć nie miałem takiego zamiaru – napisał Moyles w specjalnym oświadczeniu.

Jak sugeruje "Daily Mail" prezenter został zmuszony do przeprosin przez swoich pracodawców.

19 listopada tego roku w porannym programie radiowym Chris Moyles stwierdził: "Jeśli jesteś z Polski, jesteś bardzo dobry w prasowaniu, w prostytucji i oczywiście świetny w naprawianiu samochodów", wywołując kolejną akcję protestacyjną Polaków mieszkających na Wyspach.

Najlepiej podsumowal cala dyskusje Parsons w sobotnim(wczorajszym)Daily Mailu na 13 stronie.
Osmieszyl klauna i blazna z nadwaga,ktory nie wie co to dobry smak i obraza caly narod.Nazwal go Patetycznym rasista juz w samym tytule.
Nadmienil,ze wedlug opracowan istorycznych kiedy polacy walczyli o kazdy dom w powstaniu warszawskim,anglicy stali na przeciwleglym brzegu i przygladali sie,jak gina ludzie...
Warto przeczytac.

Elf napisał(a):Nadmienil,ze wedlug opracowan istorycznych kiedy polacy walczyli o kazdy dom w powstaniu warszawskim,anglicy stali na przeciwleglym brzegu i przygladali sie,jak gina ludzie...
Warto przeczytac.

Ciekawe z jakich opracowań historycznych korzystał Parsons. O ile mi wiadomo na drugim brzegu Wisły stali Sowieci. Anglicy próbowali nieść pomoc powstańcom z bardzo odległych lotnisk, bo Sowieci odmówili lądowania w ich własnej strefie. Taka jest prawda historyczna. Churchill był mocno przestraszony widmem komunizmu, ale było za późno na pomoc. Byliśmy już w łapskach Stalina.

jawik napisał(a):

Elf napisał(a):Nadmienil,ze wedlug opracowan istorycznych kiedy polacy walczyli o kazdy dom w powstaniu warszawskim,anglicy stali na przeciwleglym brzegu i przygladali sie,jak gina ludzie...
Warto przeczytac.

Ciekawe z jakich opracowań historycznych korzystał Parsons. O ile mi wiadomo na drugim brzegu Wisły stali Sowieci. Anglicy próbowali nieść pomoc powstańcom z bardzo odległych lotnisk, bo Sowieci odmówili lądowania w ich własnej strefie. Taka jest prawda historyczna. Churchill był mocno przestraszony widmem komunizmu, ale było za późno na pomoc. Byliśmy już w łapskach Stalina.

ekhmmm Elf o ile dobrze mysle mial na mysli drugi brzg morza... w konteksie " Anglicy stali za morzem (na wyspie) i przygladali sie.... " :p nikt o Wiscle ani Warcie nie wspominal xD mam racje panie Elf ??

Elf napisał(a):Najlepiej podsumowal cala dyskusje Parsons w sobotnim(wczorajszym)Daily Mailu na 13 stronie.
Osmieszyl klauna i blazna z nadwaga,ktory nie wie co to dobry smak i obraza caly narod.Nazwal go Patetycznym rasista juz w samym tytule.
Nadmienil,ze wedlug opracowan istorycznych kiedy polacy walczyli o kazdy dom w powstaniu warszawskim,anglicy stali na przeciwleglym brzegu i przygladali sie,jak gina ludzie...
Warto przeczytac.

Niech zgadne...Uzyto slowa "pathetic", ktore z patosem ma gie wspolnego. Chodzi [zapewne] o "zalosny", co bardziej podkresla skale glupoty w/w ...pana? Czasem slowa sa podobne, ale znacza cos innego
btw - Anglicy to stali tam, nad Kanalem, ladne kilka stuleci i zawsze machali glowkami: "biedni ci Polacy". I tak stali...i stali...i stali... I stoja...i machaja...

damian_oki napisał(a):

jawik napisał(a):

Elf napisał(a):Nadmienil,ze wedlug opracowan istorycznych kiedy polacy walczyli o kazdy dom w powstaniu warszawskim,anglicy stali na przeciwleglym brzegu i przygladali sie,jak gina ludzie...
Warto przeczytac.

Ciekawe z jakich opracowań historycznych korzystał Parsons. O ile mi wiadomo na drugim brzegu Wisły stali Sowieci. Anglicy próbowali nieść pomoc powstańcom z bardzo odległych lotnisk, bo Sowieci odmówili lądowania w ich własnej strefie. Taka jest prawda historyczna. Churchill był mocno przestraszony widmem komunizmu, ale było za późno na pomoc. Byliśmy już w łapskach Stalina.

ekhmmm Elf o ile dobrze mysle mial na mysli drugi brzg morza... w konteksie " Anglicy stali za morzem (na wyspie) i przygladali sie.... " :p nikt o Wiscle ani Warcie nie wspominal xD mam racje panie Elf ??

O aż tak sokoli wzrok to bym nie podejrzewał Anglików, a nie było transmisji satelitarnych w tamtych czasach

ekhmmm Elf o ile dobrze mysle mial na mysli drugi brzg morza... w konteksie " Anglicy stali za morzem (na wyspie) i przygladali sie.... " :p nikt o Wiscle ani Warcie nie wspominal xD mam racje panie Elf ??

oki damian_oki, normalnie kubus puchatek przy Tobie to geniusz