Strona 2 z 2

PostNapisane: Śr 21 lip, 2010 21:26
przez Scofield
Rych napisał(a):
Vodun napisał(a):Rychu co oni pieprza, jak nie z twojej winy wypadek to nie moga zabrac znizek


Powiedziano że jakbym nie wziął claimsa, to dostałbym zniżki, a tak to nie przysługuje. (Directline)


zle ciebie poinformowali - mialem z nimi 3 lata polise. ktos mnie stuknal i nic nie stracilem

PostNapisane: Śr 21 lip, 2010 21:32
przez Rych
Scofield napisał(a):zle ciebie poinformowali - mialem z nimi 3 lata polise. ktos mnie stuknal i nic nie stracilem


Moż coś się zmieniło. Wykłócałem się z kilkurotnie z różnymi "konsultantami", ale że jechałem na dłuższy urlop nie przyjrzałem się tej sprawie do końca, lookne i powiem co i jak.

PostNapisane: Wt 27 lip, 2010 18:28
przez elemelek
witam. na poczatek chcialbym sie przedstawic, poniewaz jestem nowym uzytkownikiem tego forum, szukam porady i tak przypadkowo trafilem, mam nadzieje ze ktos zetknol sie z takim problemem lub mi pomoze. a wiec tak sprawa wyglada tak.. Mam 20 lat, w uk jestem ponad rok, prawo jazdy mam 2 lata. obecnie jeżdze samochodem polski tutaj w angli. chcialbym kupic samochod tutaj i go ubezpieczyc. liczyłem koszty na churchill, swiftcover, itd. jedynie w churchill chca mnie ubezpieczyc ale cena to jest kosmos. za renault clio 1.1 - 200f miesieczenie! w innych ubezpieczalniach wogule nie chca mnie ubezpieczyc. dzownilem do firmy a-plane, rowniez nie moge tam, jedynie co mi polecicili to fiata siecento 900cm - 140f miesiecznie, takze raczej tez odpada. wpadlem na pomysl aby wziac znizki z polski. a wiec wujek wyslal mi full znizek z polski na siebie, mam to z dwoch ubezpieczalni - jedno w jezyku angielskim. teraz moj problem wyglada tak, czy moglbym jakos dopisac wojka do swojego ubezpieczenia tutaj? jezeli on nawet nie byl w uk ani sie tutaj nie wybiera? zeby uznali jakos jego znizki? da sie cos zamotac w tym? prosze o odpowiedzi i pomoc. z gory dziekuje i pozdrawiam!

PostNapisane: N 12 wrz, 2010 17:08
przez malgosia_c
hej
ja mam podobna sytuacje, tzn pierwszy samochod w UK, prawo jazdy co prawda ponad 5 lat, ale nie moge udokumentowac poprzednich bezstluczkowych lat, bo nie mialam wykupionego ubezpieczenia na siebie. Mam jednak problem ze zrozumieniem tutejszego wymogu w ubezpieczalniach, zeby byc "stalym rezydentem". Czy jest to formalny wymog posiadania karty stalego pobytu czy tylko warunek mowiacy, ze mieszka sie stale w UK? I czy cokolwiek trzeba w tej kwestii udowadniac przy podisaniu polisy lub przy ew roszczeniu?
Bede wdzieczna za pomoc.

PostNapisane: N 12 wrz, 2010 19:33
przez daniel uk
musisz tu po prostu mieszkac legalnie czyli albo sie uczyc albo pracowac,jesli samochod byl na kogos innego i ciebie nie bylo jako wspolwlasciciela to niestety nie mozesz miec znizek bo przeciez nie udokumentujesz swojej bezszkodowej jazdy

PostNapisane: Cz 16 wrz, 2010 12:49
przez malgosia_c
dzieki za pomoc
juz wszystko zalatwilam i czekam na cholerne papiery zeby moc oplacic road tax....
pozdrawiam
m

PostNapisane: Cz 16 wrz, 2010 12:56
przez Vodun
road tax mozesz kupic przez neta.
http://www.taxdisc.direct.gov.uk/EvlPortalApp/